|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
akinomka
moRderator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pon 11:19, 20 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
dobra przyznaje sie, dzisiaj śnil mi sie Silski serio serio
to pewnie dlatego, ze wczoraj przed snem obejrzałam sobie video "all for love", a macius był w tej piosnce nawet cute
zresztą wszyscy trzej byli cute & sweet (jak mowi wilemka )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
żeliffko
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pon 14:21, 20 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
A wczoraj śniło mi się że Sławek dawał mi autograf na brzuchu
|
|
Powrót do góry |
|
|
zovka
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Wto 20:39, 21 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
A mnie się śniło, że Sławek się żenił, i że przyszłam na jego ślub tylko po to, żeby zrobić sobie z nim zdjęcie i poprosić o autograf!
|
|
Powrót do góry |
|
|
annie_001
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
|
Wysłany: Wto 21:46, 21 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny ale wy macie sny... ślub Uniatka, Sławek jako taksówkarz Mi się niestety dawno nic nie śniło ze Sławkiem w roli głównej Za to miałam sen z Maćkiem. Nie było to jednak nic ciekawego
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sosnowiec
|
|
Wysłany: Śro 0:57, 22 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez kasia dnia Czw 13:36, 12 Sty 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Pią 11:35, 24 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Mój sen był więcej, niż dziwny- był kuriozalny. Śniło mi się, że Uniat studiował na mojej uczelni. Wszyscy studenci siedzieli na trawie i słuchali jakiegoś faceta gadającego przez megafon, czy coś w tym stylu. Facet b. ciepło wyrażał się o Toruniu, mówił, że kiedy był mały to zostawiał na noc szklankę mleka i ciasteczka, żeby Toruń się poczęstował Uniat chyba był w jednej z grupek młodzieży i pewnie to słyszał. Pomyślałam, że pewnie zrobiło mu się miło, że ktoś tak dobrze mówi o jego mieście Była noc, świeciło coś na kształt księżyca i od razu skojarzyło mi się to z kilmatem ze scen z nocnego Torunia z tego filmiku o kampanii w Toruniu. Potem jechałam w chatę, inni studenci zresztą też. Byłam na stacji kolejowej, panował półmrok, pełno ludzi, niesamowity ścisk, każdy szukał swojego peronu. Szłam gdzieś i spostrzegłam, że wyprzedził mnie Uniat. Wtedy zorientowałam się, że zaszłam za daleko i muszę się kawałek cofnąć. Zaczęłam się przeciskać z powrotem, pod prąd, nie chciałam się spóźnić na pociąg. Zastanawiałam się, po kiego grzyba Uniat studiuje ponad 100 km od domu, kiedy ma do wyboru takie miasta jak Poznań, czy choćby Toruń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 12:03, 24 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Qrde jaki ja mialam sen...
W ogole nigdy mi sie nie zdarzylo miec tak dusho snow podczas trwania jakiejs edycji idola... W sumie to nie mialam (az do tej edycji) zadnych snow zwiazanych z idolem, chociaz kashda edycje ogladam.
Nie chce mi sie pisac, o czym to byl sen, bo nie mial nic zwiazanego ze Slawkiem.
Byl makabryczny, krwawy, z Dominiką Pawlowską...
|
|
Powrót do góry |
|
|
annie_001
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
|
Wysłany: Pią 12:10, 24 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
O maj gat, ty masz jakieś straszne koszmary Dobrze że ja mam ostatnio same przyjemne sny
|
|
Powrót do góry |
|
|
katarzynka.ww
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Siemianowice Śląskie(koło Katosów)
|
|
Wysłany: Pią 13:37, 24 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
a mi sie snilo, ze plynelismy ze slawkiem na jakims statku.byl wieczor, szalal sztorm, ludzie wylatywali za burte, a my siedzielismy na srodku i trzymalismy sie za rece:D ale nie ze strachu, tylko po prostu rozmawialismy sobie tak przyjemnie...i nie zwracalismy w ogole uwagi na to co sie dzieje wokol nas
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sosnowiec
|
|
Wysłany: Sob 4:08, 25 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
:-)))
Ostatnio zmieniony przez kasia dnia Czw 13:37, 12 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
peorth
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the garden
|
|
Wysłany: Sob 12:44, 25 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
kasia napisał: | A mnie sie ostatnio snila peorth.. nie za milo sie wypowiadala o Macku S. i jodarek, ktora sie chwala autografen z dedykacja od Slawka :-))) |
a jak wyglądałam??
|
|
Powrót do góry |
|
|
akyrah
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 15:34, 26 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
peorth napisał: | a słuchajcie co mi się śniło, jak z obrazów Salvadore Dali normalnie:
spotkałam Sławka i Bartka w Pizza Hut u nas w Krakowie i siedziałam z nimi przy stoliku, ale potem to już nie był stolik tylko taka wielka huśtawka kilkuosobowa:D i wcale nie jedliśmy żadnej pizzy tylko lecieliśmy nią do Darłówka (taka miejscowość nad morzem), to było tak jakbyśmy się świetnie znali i oni opowiadali mi że Silski ciągle śpiewa ten refrenik teges nara huhh i oni mają tego strasznie dość a potem jak już byliśmy na miejscu to cały mój piękny sen zmienił się w paskudny koszmar, Bartka już nie było a ja i Sławek uciekaliśmy plażą przed zombies które powtarzały w kółko teges nara teges nara....
buaahahahhahaha
tylko się nie posikajcie ze śmiechu czytając to |
Kolny Macka pewnie byly tymi zombie LoL ;] ja tam narazie nie mialam ani snow z Uniatem, ani z Sila
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Nie 18:01, 26 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
a ja jak nabiłam sobie głowe Sławkiem to przyśnił mi sie Szymon Wydra i oswiadczył sie
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sosnowiec
|
|
Wysłany: Pon 23:49, 27 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez kasia dnia Czw 13:39, 12 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Wto 11:02, 05 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Widziałam Uniata latającego po jakimś mieście w białym, prążkowanym garniturze. Kogoś szukał. W pewnej chwili upadł na samym środku jezdni, zza rogu wyjechała ciężarówka i go przejechała. W tym momencie okazało się, że oglądam tylko teledysk do jakiejś jego piosenki (nie mam pojęcia jakiej). Za moment byłam w wielkiej sali a na scenie siedział Uniat, otoczony przez prasę. Jakaś paniusia zadawała mu pytania, atmosfera fajna, chyba gadali o nowym teledysku. Potem Uniat i Dred wysunęli się na przód i zaczęli śpiewać a ja nie mogłam się nadziwić gdzie jest Silski
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sosnowiec
|
|
Wysłany: Wto 12:43, 05 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez kasia dnia Czw 13:40, 12 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Calyarie
Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Wto 13:07, 05 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
A mi jak do tej pory śniły się dwa sny związane z Idolem. W pierwszym śnił mi się finał finałów czwartej edycji idola, który odbywał się mdk'u w moim mieście rodzinnym Finał wygrał Sławek, który był ubrany w strój podobny do tego z Vertigo. Zaś reszta finalistów, była poprzebierana. Nie pamiętam dokładnie, kto jak był przebrany. Utkwiło mi tylko to, że Peca był przebrany za wielką pluszową butelkę szampana, z której lała się woda. Tak wyszło, że szczyt butelki był na głowie Pecy, więc woda lała mu się jakby z głowy. A drugi sen jest o wiele bardziej pokręcony. Więc w wielkim skrócie powiem tylko tyle, że śnił mi się Sławek, który ma dwóch bratów bliźniaków. (jakie słodkie trojaczki:D). Tylko, że jeden jego brat był Sławkiem-metalem, a drugi Sławkiem-technoboyem No, a ten normalny Sławek ze mną chodził Takie nocne głupie schizy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wega
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
|
Wysłany: Wto 16:40, 05 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Heh, macie bardzo pokręcone sny No a mi się nie śnił nigdy Sławek, tylko... Maciek! Śniło mi się, że Maćka porwali handlarze ludźmi i ja wraz z moją mamą ( dziwne, doprawdy) szukałam go po Manhattanie ( to taki rynek ze sklepami różnymi u nas, w Szczecinie). Mieliśmy specjalne czujniki na głos Maćka, że jakby krzyczał, to byśmy wiedziały skąd i go uratowały, bo handlarze ludźmi mieli go lada chwila sprzedać na tym targowisku! A skończyło się na tym, że zamiast Maćka uratowałam dwa szczeniaki, które były kradzione i uciekałam przed tymi handlarzami (psów tym razem). Ehm, głuuupie, jeden z najgłupszych snów jakie miałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laura_90
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
|
Wysłany: Wto 17:11, 05 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Wega napisał: | Heh, macie bardzo pokręcone sny No a mi się nie śnił nigdy Sławek, tylko... Maciek! |
Wiesz, Wega kiedyś czytałam, że śnią nam się te osoby, o których dużo myślimy...
Mi także kilka razy śnił się Sławek, ale kiedy się budziłam to pamiętałam je jak przez mgłę. Tylko jeden zapamiętałam, niestety ten najnudniejszy. Otóż po jednym z koncertów finałowych wybrane fanki Sławka zostały wpuszczone do pokoju, do którego zaraz miał przyjść Uniat. Mogłyśmy z nim porozmawiać itd. A tymi fankami byłyście chyba Wy, bo zwracałyście się do mnie "Laura_90" . Kiedy pojawił się wreszcie Sławek jedna z nas (podobna do Saphi) wręczyła mu kwiaty. Zaczęliśmy rozmawiać. Było bardzo miło. Nagle wszedł Peca i mówi do Uniata: "Stary jedziemy wszyscy do "Atrakcyjnego Kazimierza"(!), jedziesz z nami?" Na co Sławek odpowiedział, że nie, bo ma tak miłe fanki i i nie chce ich opuścić. Póżniej razem ze Sławkiem poszłyśmy do jakiejś kawiarni. Na naszą prośbę zaśpiewał nam "Roxanne". A na zakończenie porozwoził wszystkie dziewczyny do domów (ale troskliwy ). Sen nudny, bo nudny, ale jest.
Niestety tych ciekawszych nie pamiętam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wega
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
|
Wysłany: Wto 17:22, 05 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Lauro, podejrzewam, iż to pochodzenie Maćka (też Szczecin) wpłynęło na mój sen o nim (Manhattan i te rzeczy ). I nic więcej! A Twój sen nie jest nudny, tylko bardzo miły Tzn. zachowanie Sławka miłe, ale ogólnie Twój sen też... A, pogubiłam się już, a swoją drogą, takie realne spotkanie byłoby bardzo miłe ( jestem uzależniona od tego słowa! ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Little Ines
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
|
Wysłany: Wto 17:32, 05 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Mi Uniat, tak jak Wedze, nie śnił się ani razu, ale za to dziś w nocy "nawiedził" mnie Bartek, sama nie wiem, czemu
Mianowicie pisał maturę w moim gimnazjum. Wyszedł z sali gimnastycznej, ubrany w zielony garnitur z muchą i podśpiewywał sobie "Bądź moim natchnieniem". A ja na to do niego: "Proszę bardzo, mogę być". Podbiegam, rzucam mu się na szyję i chcę go pocałować (bleh ), a tu nagle okazuje się, że ściskam Sławka Pecę! Na szczęście Peca szybko zniknął. Bartek pojawił się znowu. Tym razem stał w moim pokoju w otwartym oknie, patrzył na niebo i wołał: "Oni zaraz przybędą! Oni zaraz przybędą!".
No i potem się obudzilam. Tak sobie myślę, że taka jazda powstała na skutek przeczytania fragmentu"Cieni przeszłości" by Saphi . ale w ogóle często miwam głupawe sny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laura_90
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
|
Wysłany: Wto 17:53, 05 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Hm, wiecie co, moja teoria o wpływie naszych myśli na sny chyba jednak jest błędna. Wedze śni się Silski, Little Ines Szymoniak, a mi (wprawdzie rola epizodyczna, ale zawsze) Peca. W moim przypadku na pewno błędna, ale w sumie w waszym nie wiem... No ale przypuszczam, że jednak nie zamieniłybyście Sławka ani na Bartka ani na Maćka. Ani na Pecę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Little Ines
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
|
Wysłany: Wto 18:01, 05 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Broń Boże, w życiu nie zamieniłabym Sławka na Bartka! To tak, jakby schaboszczaka zastąpić liściem sałaty! (Sorry za porównanie ).
Sama nie wiem, czemu Dred mi si przyśnił. Nie uważam go za istotę szczególnie atrakcyjną czy pociągającą... Hmmm ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wega
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
|
Wysłany: Wto 18:07, 05 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Maćka na Sławka? Do jasnej anielki, po tysiąckroć nie! ( i jeszcze raz )
A co do tych snów, to naprawdę dziwne - jak już mówiłam, to chyba wpływ mojego miasta, albo fakt, że dzień wcześniej przechodziłam koło Manhattanu...hmmm... A ja nadal intensywnie myślę ( o zupie, szczerze mówiąc). No nic, włączam ponownie "Rodzinę zastępczą", może umysł mi się rozjaśni
|
|
Powrót do góry |
|
|
peorth
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the garden
|
|
Wysłany: Śro 0:47, 06 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
buhahahahahahahh!!!!!
buhahahhhh!!!!!!!
genialne!
wyszedł zza rogu i przejechała go ciążarówka.....
dawno się tak nie usmiałam.
nie wiem czemu ale starsznie mnie to bawi......
a teraz najbardziej pokręcony sen wszechczasów:
mi sie ostatnio sniło że był moim mężem chodził po domu i spiewał man in the mirror. a ja sie zastanawiałam czemu właściwie wyszłam za człowieka który nic oprócz śpiewania nie umie zrobić. aha, i mielismy dziecko. ale było u moich rodziców i po nie jechaliśmy ale po drodze sie obudziłam bo Sławek powiedział że chce zrobić w sypialni salon luster i to mnie przeraziło gorzej niż jakiś koszmar. i nie zobaczyłam dziecka nie wiem nawet jakiej było płci. serio, takie miewam sny zakręcone.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|