Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Czw 19:19, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
mycha napisał: | Pięknie naszemu Artyście w duszy gra.... |
Całe szczęście, że są takie koncerty, na których można się o tym przekonać Gdyby słuchać tylko radia, to.............. Same wiecie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
katarzyna
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 23:38, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | mycha napisał: | Pięknie naszemu Artyście w duszy gra.... |
Całe szczęście, że są takie koncerty, na których można się o tym przekonać Gdyby słuchać tylko radia, to.............. Same wiecie |
oj wiemy wiemy...niestety..................
powiem tak: Uniat jak to Uniat , mimo tego ze dalej jedzie na cudzych utworach jest poprostu dobry, zeby nie powiedziec baaardzo dobry.
natomiast Bartek...niech nie spiewa, a juz napewno nie ze Sławkiem w duecie.....a juz całkowicie napewno niech nie podgrywa mu na skrzypcach(ja kocham ten instrument, ale nie w takim wydaniu...)
no cóz .....nie kazdemu Bóg dal taaaki talent co Sławkowi....
|
|
Powrót do góry |
|
|
nevermind
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 5:52, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: |
Całe szczęście, że są takie koncerty, na których można się o tym przekonać Gdyby słuchać tylko radia, to.............. Same wiecie |
Dokładnie to samo pomyślałam, już zaraz po obejrzeniu pierwszego pliku.
Już zaczynałam powoli wątpić ( ) jednak moja wiara została przywrócona...
A "Spadam".... piękne...
Chociaż chyba wolałabym, żeby zamienili się śpiewanymi partiami... ale i tak cudowne..
mycha napisał: | Ale jeszcze piękniejsze były dźwięki pianina, już w samych dźwiękach piano można się zasłuchać...... Pięknie naszemu Artyście w duszy gra.... |
Podpisuję się obiema rękami, nogami, uszami i czymkolwiek tylko można...
Pianino było piękne..
Szczególną moją uwagę przykuło w czasie 01:41 i dalej... ciaŁŁŁy miałam ogromniaste... ach
Idę ściągać dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pią 8:47, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja może jestem muzykalna inaczej, ale czasem akompaniament nie do końca pasował chyba do utworów Zarowno piano jak viola (i tu pozdrowienia dla Fiolki ) żyły jakby swoim życiem i od tonacji były daleko
Sławcze jak zwykle miało problemy z tempem - ręce sobie, głos sobie
Jednakowoż balsam na duszę i ambrozja dla uszu Oby takich koncertów jak najwięcej. Wtedy nawet pop'owa płyta nie będzie nam straszna
P.S. Bartek bardzo się wokalnie podciągnął... Prawie pozbył się dyszkantu "Spadam" było debeściarskie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 8:53, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
muszę to napisać ...
Nie ściągnęłam wszystkich plików, ale w "Cud niepamięci, Viktorio, Bądź moim natchnieniem" to co robi "druga połowa duetu" (dla ułatwienia - ta, która nie ma imienia na "S") to TRAGEDIA. Może to kwestia jakości (choć wg mnie świetna) ... może ... nie wiem co, ale ten zawodzący w najmniej odpowiednich momentach instrument i wokal ... *&%#$@)(*%^$@#% ... nawet jakieś fałsze tam słyszę ... mam wrażenie, że "druga połowa duetu" nie potrafi improwizować a w tym występie sporo improwizacji jest ...
Pierwsza połowa duetu ... .. aczkolwiek tak jakby nie zdanżała za akompaniamentem ... własnym ...
... i zaznaczam, że nie jestem uprzedzona, bo po Spadam zabrałam się za słuchanie baaaardzo optymistycznie ...
... ale i tak suuuuper ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pią 11:16, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Do tej pory "Baby one more time" u mnie w prywatnym rakingu na topie
Uniatowski dół "one more time" po prostu mnie rozwala
W przeciwieństwie do bartkowego "and I....", które słyszę jako "hej nał" (z wieży Mariackiej )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniutka
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
|
Wysłany: Pią 11:18, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Juz nie znęcajcie się tak nad biednym Bartusiem . Wyrobi się chłopak
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pią 11:22, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ani mi w głowie Bartka szykanować
Obiektywnie stwierdzam tylko fakt, że dużo pracy go jeszcze czeka - przykład "Easy", gdzie położył cały numer Zarówno wokalnie jak i instrumentalnie
Szkoda, bo to piękna piosenka............
|
|
Powrót do góry |
|
|
mycha
Dołączył: 01 Lip 2005
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trójmiasto
|
|
Wysłany: Pią 12:28, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | Uniatowski dół "one more time" po prostu mnie rozwala
W przeciwieństwie do bartkowego "and I....", które słyszę jako "hej nał" (z wieży Mariackiej ) |
Buniu ten Uniatowski dół "one more time" należy do... Bartka .... Bu, wsłuchaj się za tym "dołem" wyłania się cichy Sławczy głos który dalej śpiewa Baby, baby...
Chyba, że Ty o innym dole.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
jodarek
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Pią 12:41, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No ja nie wiem, albo mi słoń wczoraj na ucho nadepnął albo na zywca to się zupełnie inaczej brzmi ale ten duet + skrzypce + nierówny fortepian to porażka
RATUNKU
Radziu przybywaj, puścimy sobie sledgehammera i od razu będzie milej
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 12:41, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Aniutka napisał: | Juz nie znęcajcie się tak nad biednym Bartusiem . Wyrobi się chłopak |
... jakie tam znęcanie ... znęcanie to byłoby gdyby ... np. Sławcze "gębofonem" zagłuszał ... oj, wtedy to byłby biedny
... tylko czy musi się "wyrabiać" przy MZWK ...
(ratunku .... zawodzi przeokrutnie na tych skrzypkach)
P.S. co to za dwie osoby siedzące grzecznie na krzesełkach na scenie
Ostatnio zmieniony przez nieważne kto dnia Pią 12:43, 02 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gato_blanco
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WuWua
|
|
Wysłany: Pią 12:42, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, że Bartek powinien poćwiczyć angielski i nie zagłuszczać pana S. i byłoby dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
jodarek
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Pią 12:46, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: |
P.S. co to za dwie osoby siedzące grzecznie na krzesełkach na scenie |
To nasze Bakalie incognito
Sorki za off ale jakoś nie mogłam się powstrzymać
|
|
Powrót do góry |
|
|
katarzyna
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 13:00, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
jodarek napisał: | No ja nie wiem, albo mi słoń wczoraj na ucho nadepnął albo na zywca to się zupełnie inaczej brzmi ale ten duet + skrzypce + nierówny fortepian to porażka
RATUNKU |
Jodi, z twoim słuchem wszystko ok,.... to chłopcy poprostu chyba troszke sie zagalopowali w tych interpretacjach ...i raczej nie w ta strone co trzeba....po ponownym przesłuchaniu stwierdzam, ze Uniat jak to Uniat...rade dawał, jest dobry i już, mimo iz zbytnio sie nie wysilił ale Bartek niestety umiejetnie sciagał go do dołu...i to bardzo i te skrzypce niech ktos mi wytnie te podgrywanie, bo doprowadza mnie do..... temu duetowi mówie stanowczo NIE!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
mycha
Dołączył: 01 Lip 2005
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trójmiasto
|
|
Wysłany: Pią 13:08, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | P.S. co to za dwie osoby siedzące grzecznie na krzesełkach na scenie |
To był "król" z "królową" .... Wybrani przez uczelnie, widać było, że "Królowa" marzła okrutnie.... W jednym miejscu tyle czasu, w takie zimno.. nie zazdroszcze
Co do duetu, widomo, że lepsze Sławcze solo... Bartek zagłuszał Sławka, czasem bardzo skutecznie... Bartek to jednak nie Sławek, choć śpiewa coraz lepiej, ale Sławek to Sławek Ma chłopak talent. Najlepszy jest sam i tyle Ale koncert i tak piękny
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pią 13:45, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
mycha napisał: | bunia napisał: | Uniatowski dół "one more time" po prostu mnie rozwala
W przeciwieństwie do bartkowego "and I....", które słyszę jako "hej nał" (z wieży Mariackiej ) |
Buniu ten Uniatowski dół "one more time" należy do... Bartka .... Bu, wsłuchaj się za tym "dołem" wyłania się cichy Sławczy głos który dalej śpiewa Baby, baby...
Chyba, że Ty o innym dole..... |
Ja o pierwszym dole I on jest na pewno sławczy (2:06 min.)
Następne "one more..." nie było już na dołach
Ostatnio zmieniony przez bunia dnia Pią 14:00, 02 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mycha
Dołączył: 01 Lip 2005
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trójmiasto
|
|
Wysłany: Pią 14:00, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | Ja o pierwszym dole I on jest na pewno sławczy:mrgreen:
Następne "one more..." nie było już na dołach |
Ja również o pierwszym Na słuchawkach to wyrażnie słychać wtedy w tle Sławka głos
|
|
Powrót do góry |
|
|
jodarek
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Pią 14:16, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
mycha napisał: | bunia napisał: | Ja o pierwszym dole I on jest na pewno sławczy:mrgreen:
Następne "one more..." nie było już na dołach |
Ja również o pierwszym Na słuchawkach to wyrażnie słychać wtedy w tle Sławka głos |
Zdecydowanie dół należy do Bartka. Sławek w oddali śpiewa drugim glosem
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 14:19, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem oni TO śpiewają razem a potem Artysta wskakuje z drugim głosem ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
jodarek
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Pią 14:24, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | Moim zdaniem oni TO śpiewają razem a potem Artysta wskakuje z drugim głosem ... |
wyraźnie przecież słychać Artysta cały czas daje drugim glosem w oddali
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pią 14:38, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
jodarek napisał: | Zdecydowanie dół należy do Bartka |
nieważne kto napisał: | Moim zdaniem oni TO śpiewają razem a potem Artysta wskakuje z drugim głosem ... |
jodarek napisał: | wyraźnie przecież słychać Artysta cały czas daje drugim glosem w oddali |
Czy Wy sugerujecie, że ja uniatowskiego dołu rozpoznać nie potrafię?
Bartek jest GŁOŚNY (paszczą i skrzypczo), co nie znaczy, że nie słyszę DRUGIEGO głosu <w tym szczególnym ONE MORE TIME jak z bajki......... dla dorosłych >
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 14:42, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | [<w tym szczególnym ONE MORE TIME jak z bajki......... dla dorosłych > |
Jakkolwiek by to nie zabrzmiało : MUSZĘ TO USŁYSZEĆ
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Redaktor Strony
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń / Tomaszów Maz
|
|
Wysłany: Pią 15:39, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No to i ja słówko o duecie
Fajnie, fajnie, ale wolę Sławka solo. Bartek ma zbyt donosny głos i nie słychać naszego Artysty momentami. Tak jak by Sławek normalnie śpiewał, a Bartek krzyczał ... Skrzypki też fajne, ale momentami mnie bardzo "lekko" denerowały ... Np w Kocham Cię ...
Podsumowując:
One more time - tak
Knocking ... - załóżmy, że moze być
Spadam - fajny utwór, ale tylko w momentach, gdy któryś z panów śpiewa sam, razem im nie wychodziło ...
utwory typowo Sławkowe z Bartkiem i skrzypkami - zdecydowane nie (przykład Tak tak, Easy czy Kocham Cię
No a reszty jeszcze nie przesłuchałam ...
Czyli: koncerty solo (SU) są the best from the best from the best from the best
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radek
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Legionowo
|
|
Wysłany: Pią 17:20, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
jodarek napisał: | No ja nie wiem, albo mi słoń wczoraj na ucho nadepnął albo na zywca to się zupełnie inaczej brzmi ale ten duet + skrzypce + nierówny fortepian to porażka
RATUNKU
Radziu przybywaj, puścimy sobie sledgehammera i od razu będzie milej
|
Oczywiście, że Sledgehammer będzie śpiewany tym razem przez nasz duet
Pewnie jeszcze wiele innych piosenek, które znamy perfekcyjnie Może jakiś skromny koncert zrobimy? kto chce posłuchać? heheheh nawet wokaliści tańczą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Videl
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
|
Wysłany: Pią 20:10, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja może się wypowiem o naszym dueciku pod kątem ich występu w Bytomiu bo w nim uczestniczyłam.......pomysł orginalny czasem na korzyść czasem nie.Skrzypce może fajne, ale nie chciały wogóle grać Bartkowi i wsumie dobrze a co do głosu to wydaje mi się ,że wiecej osób wypada nie najlepiej przy Sławku
p.s. Piosenka Spadam super,super....... jednak nie wszystkie takie są ale niech kombinują
|
|
Powrót do góry |
|
|
|