www.slawekuniatowski.pl | Forum oficjalnej strony

FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy

 Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna

   ProfilProfil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości    GalerieGalerie    ZalogujZaloguj    RejestracjaRejestracja 

Porównania
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Idol
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Stratford upon Avon

PostWysłany: Sob 14:37, 11 Cze 2005    Temat postu: Porównania

 

Confused Pomyślałam sobie, że chciałabym znać wasze zdanie... Czy jakieś wykonanie Sławka było lepsze od oryginału, czy może sądzicie że pierwsza wersja jest zawsze najlepsza?

Ja osobiście nie słyszałam kilku piosenek w oryginale i może to dobrze bo nie miałam czego porównywać i dlatego jego wykonania niesamowicię mi się podobały i podobają nadal... Pięknie śpiewa! Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ol



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 14:42, 11 Cze 2005    Temat postu:

 

jak dla mnie wszystkie oprócz "Sutry", było fajne ale jakos sistars mnie bardziej porywa Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
setsuna_yo



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ^*L_U_B_L_I_N*^

PostWysłany: Sob 14:52, 11 Cze 2005    Temat postu:

 

Ja wszystkie wykonania porównywałąm do oryginałów i żądne nie wydaje mi się gorsze . Są zupełnie inne takie Sławkowe ze tak to ujmę . Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka
Administrator Redaktor Strony
Administrator   Redaktor Strony


Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 14:56, 11 Cze 2005    Temat postu:

 

Według mnie "Sutra" w wykonaniu Sławka była znacznie lepsza od oryginału. Wcześniej mi sie nie podobała. A jeśli chodzi o pozostałe piosenki to nie wiem. Cięzko jest mi teraz powiedzieć, bo nie przypominam sobie oryginalów Smile (z wyjątkiem "She bangs").
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mcgee



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob 15:03, 11 Cze 2005    Temat postu: Re: Porównania

 

Marta napisał:
Pomyślałam sobie, że chciałabym znać wasze zdanie... Czy jakieś wykonanie Sławka było lepsze od oryginału, czy może sądzicie że pierwsza wersja jest zawsze najlepsza?




Sledgehammer P. Gabriela podoba mi się bardziej w wykonaniu Uniatowskiego niż w wersji oryginalnej.
Ale mam pewne wątpliwości jeżeli idzie o 'Vertigo' , oryginał jest na maxa rockowy, ta gitara i ta stylistyka całe U2. W wykonaniu Sławka tylko wokal jest dobry.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Stratford upon Avon

PostWysłany: Sob 15:22, 11 Cze 2005    Temat postu: Hmm...

 

No tak... Począwszy od Roxanne, nie wiem jak to się stało ale nie słyszałam wykonania Stinga, tylko GM. I muszę stwierdzić, że mi się bardziej podobała ta GM, jednak barwa Sławka pozostaje i to jest piękne... Niestety nie słyszałam Sledgehammer ale uwielbiam to wykonanie Sławka. A co do Sutry mi też się bardziej podobalo, Sławek zaśpiewał to z duszą i !zaśpiewał! a nie wyklepał jak wg mnie Sistars. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katarzynka.ww



Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Siemianowice Śląskie(koło Katosów)

PostWysłany: Sob 15:58, 11 Cze 2005    Temat postu:

 

uwazam, ze slawek lepiej zaspiewal 'if i ain't got you' od alicii keys:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
peorth



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the garden

PostWysłany: Sob 16:16, 11 Cze 2005    Temat postu:

 

mi sie bardziej podobała sutra Sławka niż Sistars, ale np. vertigo jest 10 razy lepsze w orginale. roxanne Sławka podobała mi się najbardziej ze wszystkich wykonań jakie słyszałam, tak samo the look of love, choć właściwie ta piosenka w wersji Anity Baker też jest piękna. new york to wogóle moja ukochana piosenka Sławka z tych co śpiewał, podoba mi się duuużo bardziej niż oryginał. if I ain't got you też wolę w jego wersji, nudzi mnie troszkę ta piosenka w wykonaniu Alicii Keys, slegdehammer- heh, Peter Gabriel może nie to że podoba mi się bardziej, ale ciężko porównać, powiedzmy że tak samo mi się podoba jak orginał, choć jest zupełnie inne, za to man in the mirror pierwszy raz zrobiło na mnie jakiekolwiek wrażenie, wcześniej to mnie ani nie grzało ani nie ziębiło, po prostu było, a Sławkowe mi się baaaardzo podoba. co do she bangs to hm.. za Rickim to ja nie przepadam szczególnie, ale ta piosenka plus barwa Sławka.... świetna mieszanka. a, i jeszcze listonosz hehe, o niebo lepszy niż orginał.

i to by było na tyle póki co. znów się rozpisałam...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wegetacja



Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 20:04, 11 Cze 2005    Temat postu:

 

Bardziej niż wykonania oryginalne podobały mi się:

-Roxanne- Trochę nie wypada porównywać Sławka do The Police ;) Ale Uniatowska, swingująca wersja mnie zaczarowała, choć bardzo lubię i szanuję pana Stinga. George Michael zrobił to też całkiem inaczej, ale jego wersja była zdecydowanie bardziej wygładzona, delikatniejsza.

-She Bangs- Nie zachwycił mnie Sławek w tej piosence, ponieważ generalnie jest ona beznadziejna. Ale wokal był lepszy niż w oryginale.

-Medytacje wiejskiego listonosza- Tej piosenki też wybitnie nie lubię. W życiu nie słyszałam głupszego tekstu Smile Kiedy Sławek to śpiewał nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że robi sobie jaja, ale ten głos... Kiedy go słuchałam przyszedł mi na myśl Andrzej Zaucha.. I chyba nie trzeba już nic dodawać.

-If I ain't got you- Nie chcę tu też być źle zrozumiana, bo Alicia Keys moim zdaniem wykonuje to świetnie i w ogóle trudno porównywać- tu mężczyzna, tam kobieta ;) Ale to, jak Sławek zaśpiewał ten utwór uważam za mistrzostwo. A umieszczam go tu dlatego, że to wystąpienie poruszyło mnie bardziej niż A. Keys.

Pozostałe utwory były niekoniecznie gorsze (choć niektóre wg mnie były, np. Vertigo), tylko po prostu inne (Sledgehammer czy Man in the mirror).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jackie_lee



Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Sob 20:10, 11 Cze 2005    Temat postu:

 

Wg mnie lepsze od oryginału były "Sutra" i "If I ain't got you".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smoczyca



Dołączył: 08 Cze 2005
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:03, 11 Cze 2005    Temat postu:

 

Wczoraj przypadkiem trafilam w tv na wystep Sistars w Opolu. Spiewaly Sutre.. Nie chodzi mi o to, ze faworyzuje Uniatowskiego, ale jakos wystep Sistars w Opolu nie powalil mnie na kolana, uwazam ze Sutra Uniatowskiego byla lepsza, pomimo tych zjebek jurorow, ktorzy owszem znaja sie na muzyce i przez to maja duzo do powiedzenia na ten temat.
Pozdrawiam:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rajzerek



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:09, 11 Cze 2005    Temat postu:

 

Ja znam wszytskie piosenki. Trudno troche prównywać aranżacje nie któych piosenek z lat 70 i współczesnych by Jabłko.
Jednak:
- Roxanne - słyszałam The Police i chyba bardziej mi sie podoba wykonanie Uniatowskiego.
- Sledgehammer - Uniat wykonał to bardziej nowocześniej, no i ma lepszy głos niz Peter Gabriel
- Medytacje... - no cóż Skaldowie to inna epoka, i to wykonanie to była inna epoka ;) trudno troche porówanć
- Man in the mirror - zdecydowanie bardziej wole wykonanie Uniatowskiego
- If Ain't got you - uuu.... tu ciężko, uważam Alicie za świetną wokaliste i ciężko mi powiedzieć. Ogólnie uwielibiam ta piosenkę, więc nie potrafię wybrać, któe lepsze
- New York, New York - świetny numer zarówno w wykonaniu Uniatowskiego jak i Sinatry. Do tej piosenki trzeba mieć odpowiednią barwe i obaj apnowie ją oczywiscie posaidaja (inaczej bym się nie zachwycała)
- The look of love - Smile kobiecy numer... wolę aranżacje współczesną
- She bangs - pisoenka dobra do tańczenia w obu wykonaniach, jednak za Ricky Martinem nie przepadam
- Sutra - niby ta sama piosenka, ale zrobiona na dwa różne sposoby. W wersji Uniatowskiego zdaje mi się, że najbardziej mu chodiz o to, że "jednak nie napisze o miłości kolejnej pisoenki" ;) Piosenka ogólnie trudna do zaśpiewania
- Vertigo - zdecydowanie wole wersje U2!

Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laura_90



Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 13:26, 12 Cze 2005    Temat postu:

 

Zgadzam się z kopytko_ona. Moim zdaniem też nie powinnyśmy robić takich porównań. Wykonania Sławka nie były ani lepsze ani gorsze (no chyba, że "Vertigo", ale to nie jego wina) tylko po prostu inne. Można powiedzieć, że bardziej nowocześniejsze. Bo tak myślę, w latach 70 która wersja "Medytacji..." bardziej by się spodobała? Skaldów czy Sławka? Pewnie Skaldów. Nas w tamtych czasach jeszcze nie było, byc może dlatego niektórym bardziej opdpowiada jak śpiewa to Sławek. No i są też zupełnie inne aranżacje. Niektóre lepsze, niektóre gorsze, a to nie zasługa Sławka tylko Jabca. Jego nowe aranżacje też raczej bardziej przemówią do młodych ludzi (mówię tu o większości) niż te pierwsze "wersje". Może się ze mną nie zgodzicie, ale takie jest moje zdanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rabarbar



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: never-never land*

PostWysłany: Nie 13:31, 12 Cze 2005    Temat postu:

 

Cool Moim skromnym zdaniem w coverowaniu chodzi o to aby zaspiewac dany utwór we własnym stylu(jaki jest sens w dosłownym przekalkowaniu orginału :/??)Sławek cały czas śpiewa w Idolu po swojemu i chwała mu za to!!!dlatego z grubsza nie ma sensu robić porównań...bo po takiej zmianie nie jest to juz właściwie ta sama piosenka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akinomka
moRderator


Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:41, 12 Cze 2005    Temat postu:

 

najfajniejsze w jego spiewaniu jest to, ze za każdym razem spiewa inaczej. nie poddaje sie schematom, a juz napewno nie kopiuje oryginału. dowodem na to sa fragmenty z prób (idol extra), on caly czas improwizuje!

bardziej mi sie podobało wykonanie sutry na próbie (było bardzo uniatowskie Mr. Green ), hmmm...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wegetacja



Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 14:26, 12 Cze 2005    Temat postu: Re: Bez przesady

 

kopytko_ona napisał:
Jak dla mnie porownywanie oryginalow do wykonan Slawka jest tak jakbym powiedziedziala, ze jestem slawniejsza od prezydenta. Bez watpienia nasz Estrada ladnie spiewa, ale zeby twierdzic ze jego wukonanie jest lepsze od oryginalu to przesada. Nie robmy z niego jakiegos Krola Gatunku. Moim zdaniem byly to piosenki "Uniatowskie" tak jak to okreslil jeden z jurorow i ja nie mam zadnego ale.. . Jesli mialabym wybierac co jest lepsze to oczywiscie oryginaly.


Chyba nikt tu nie robi ze Sławka żadnego Króla niczego, porównywanie go do Sinatry czy Michaela Jacksona jest śmieszne i myślę, że każdy to rozumie ;)
Ale z tym, że oryginały są zawsze lepsze, to trochę nie tak. To, że ktoś pierwszy wykonał jakiś utwór nie znaczy, że zrobił to dobrze i nikt nie może zaśpiewać tego lepiej. Pewnie, że są numery doskonałe i tak silnie naznaczone przez oryginalnego wykonawcę, że moim zdaniem nikt nie powinien się na nie porywać i zmieniać choćby jednej nuty.
Ale czasem tylko siła przyzwyczajenia każe nam twierdzić, że cover jest słaby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka
Administrator Redaktor Strony
Administrator   Redaktor Strony


Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 14:46, 12 Cze 2005    Temat postu:

 

Wegeatacja - całkowicie się z Tobą zgadzam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
peorth



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the garden

PostWysłany: Nie 15:19, 12 Cze 2005    Temat postu:

 

a ja uważam że możemy porównywać. przecież tu nie chodzi o obiektywną ocenę które wykonanie lepsze, ale o nasze prywatne subiektywne zdanie, o to jak my odbieramy te piosenki, ja pisząc że bardziej mi się podobał new york Sławka nie miałam przecież na myśli że Sinatra zaśpiewał do dupy a jedynie to że mnie osobiście powaliło na kolana wykonanie Sławka a Sinatry nie. ktoś może to odbierać inaczej, ale ja odbieram właśnie tak i uważam że mamy prawo porównywać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nadinE



Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wiocha na Sląsku

PostWysłany: Wto 14:06, 21 Cze 2005    Temat postu: porównuje..

 

moje zdanie w tej sprawie brzmi nastepująco Smile
all right now - 100 % lepiej niż oryginał
man in the mirror - 100 % lepiej niż Jackson
if ain't got you - jeżeli tą piosenke miałby śpiewać facet a nie Alicia Keys to uważam, że powinna brzmieć tak jak ją Sławek zaśpiewał
Sledgehammer - wersja Sławka super, ale Peter Gabriel bardziej mnie porywa ;)
She Bangs - 100 % lepiej niż Martin
Sutra - wersja taka sobie, być może bardziej się przyzwyczaiłam do Sistars i to dlatego..
i brawa dla Sławeka, bo jego piosenki były "Uniatowskie", a to sztuka, zaśpiewać inaczej niż w oryginałe i na dodatek jeszcze fajnie, aby się podobało... on zrobił z tych piosenek coś nowego, dodał do nich coś swojego, moze to mnie tak bardzo zachwyciło.. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
galantos



Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: L.

PostWysłany: Wto 14:54, 21 Cze 2005    Temat postu:

 

a mi Vertigo w wykonaniu Slawka bardzo sie podobalo :) bylo jakies takie pelne uczuc i w ogole widac bylo, ze wlozyl w to dusze. i ten refren: I can feeeeeeeeeeeel ... tak przedluzal i troche zmienial melodie i powstala z tego jak by zupelnie inna piosenka - mnie sie to podobalo :)

on ogolnie inaczej interpretowal piosenki, ktore wykonywal .. kazda byla bardzo inaczej zaspiewana niz oryginal - mowie tutaj wlasnie o Vertigo i chocby Sutrze. If I ain't got you tez zaspiewal na miare dobrego wokalisty i swietnie ten numer brzmial w jego wykonaniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
annie_001



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 15:03, 21 Cze 2005    Temat postu:

 

Dla mnie porównywanie wykonań Sławka do oryginałów jest troszeczkę bezsensu. On zaśpiewał wszystkie piosenki po swojemu, po 'uniatowsku' (jak to często było w tym temacie określane) i za to go cenię. Czy były to lepsze czy gorsze wersje? Ja nie mogę odpowiedzieć na to pytanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Stratford upon Avon

PostWysłany: Wto 15:35, 21 Cze 2005    Temat postu: Re: Porównania

 

Marta napisał:
Confused Pomyślałam sobie, że chciałabym znać wasze zdanie... Czy jakieś wykonanie Sławka było lepsze od oryginału, czy może sądzicie że pierwsza wersja jest zawsze najlepsza?

Wink



No chyba troszkę namieszałam. Przepraszam... Jednak chodziło mi o to o czym pisałam w poprzedniej wypowiedzi. Lepsze od oryginału - tu właśnie miałam na myśli czy wam się bardziej podobała. W tym właśnie jest ta niespójność która wywołała tyle kontrowersji;) Pozdrawiam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss Brightside



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Wto 15:40, 21 Cze 2005    Temat postu:

 

Hyhy po prostu kobiety nigdy nie potrafia sie dogadac, bo kazda postawic na swoim musi. Ale to ma swój urok Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wega



Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 14:25, 22 Cze 2005    Temat postu:

 

"Sutra" - wg mnie zdecydowanie lepsze od oryginału, "Vertigo" - wokal Sławka porwał mnie swoją "dramatycznością" (szczególnie jak śpiewał "feel", tak z uczuciem i pasją), a tak w ogóle (nie będę oryginalna), wszystkie wydają mi się lepsze od oryginału (no cóż poradzę Very Happy ), jedynie "The look of love" bardziej mi przypadło do gustu w wykonaniu Diany Embarassed ale i tak było wtedy bosko Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia
Redaktor Strony
Redaktor Strony


Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 100lica

PostWysłany: Sob 18:57, 16 Lip 2005    Temat postu:

 

prawie każda piosenka w wykonaniu sławka była "inna"niz oryginał. najmniej chyba odszedł od pierwowzoru w "new york", dla mnie czasami brzmiał dokładnie jak sinatra.
roxanne - znam kilka interpretacji tej piosenki, której w oryginale jakoś nigdy nie lubiłam (chociaż sting i policjanci to jedna z moich ulubionych kapel); długi czas nr 1 dla mnie była wersja z filmu "moulin rouge". sławek przebił ją natychmiast. podobnie było z
i believe... - oryginał nudził mnie do (przepraszam za słownictwo) urzygu; wersja sławka - nie, jakby wprost przeciwnie.
pozostałe piosenki lubiłam w oryginale (oprócz the look of love, którą słyszałam tylko w wykonaniu sławka, tak więc porównań brak) czy to do posłuchania, czy potańczenia. Większość tych nowych aranżacji była ciekawsza, niż znane mi dotąd. szczególnie man in the mirror. te najbardziej kontrowersyjne czyli sutra, vertigo i medytacje... - po kilkukrotnym przesłuchaniu wydają się być, jak to już wszyscy wiedzą, "uniatowskie". nic dodać, nic podzielić.
a na zakończenie - na chwilę obecną nie bardzo już pamiętam oryginały. jak nucę, to po uniatowsku...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Idol Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 

Style Created Freely By