Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 13:02, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
pogoda napisał: | Mazurska Dziołcha napisał: | JA246 napisał: | zdradziłam chłopaka którego kocham powiedzieć mu czy nie?
SŁODKIE KŁAMSTWO CZY GOSZKA PRAWDA????????????
niechciałam |
No nie. Naucz się najpierw pisać poprawnie. Prawda nie może być GOSZKA |
a czasowniki z "nie" pisze się oddzielnie
jak się pastwić, to na całego |
A przecinki
Passssstwienie się jest fajne
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Prażma
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 1594
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bibice, koło Krakowa
|
|
Wysłany: Sob 16:21, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A co uważacie za zdradę? Bo tak o tym mówimy, ale nikt nie sprecyzował. Proszę to zrobić teraz
Po drugie... Wybaczyłabym, tak. Nawet, jeśli kogoś nie kocham, a zrobi mi coś, to i tak jakoś się funkcjonuje. Jednak komuś, kogo się kocha, nie można nie wybaczyć.
Na tym polega miłość. A jeśli ten ktoś tego nie docenia, to albo trzeba mu paluszkiem pokazać, o co w tym biega, albo (co jest złym wyjściem) trzasnąć drzwiami i nigdy nie wrócić, wyrządzając sobie i temu drugiemu wielką krzywdę. Przecież miłość to też pomoc, spojrzenie na świat, opieka i oddanie.
A tam, paplam jak głupia, każdy myśli, co uważa za słuszne.
JA246 - co z tego, że powiemy "przeproś", skoro to musi być szczere i wyjść tylko od Ciebie? Bez pokory nie ma przebaczenia, więc... sama dojdź do wniosków
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 21:06, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mazurska Dziołcha napisał: | pogoda napisał: | Mazurska Dziołcha napisał: | JA246 napisał: | zdradziłam chłopaka którego kocham powiedzieć mu czy nie?
SŁODKIE KŁAMSTWO CZY GOSZKA PRAWDA????????????
niechciałam |
No nie. Naucz się najpierw pisać poprawnie. Prawda nie może być GOSZKA |
a czasowniki z "nie" pisze się oddzielnie
jak się pastwić, to na całego |
A przecinki
Passssstwienie się jest fajne |
A dlaczego to powiększone zdanie nie jest napisane z dużej litery?
jak się pastwić, to na całego
|
|
Powrót do góry |
|
|
akinomka
moRderator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 22:08, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | Mazurska Dziołcha napisał: | pogoda napisał: | Mazurska Dziołcha napisał: | JA246 napisał: | zdradziłam chłopaka którego kocham powiedzieć mu czy nie?
SŁODKIE KŁAMSTWO CZY GOSZKA PRAWDA????????????
niechciałam |
No nie. Naucz się najpierw pisać poprawnie. Prawda nie może być GOSZKA |
a czasowniki z "nie" pisze się oddzielnie
jak się pastwić, to na całego |
A przecinki
Passssstwienie się jest fajne |
A dlaczego to powiększone zdanie nie jest napisane z dużej litery?
jak się pastwić, to na całego |
Nie poznaję koleżanek
A te pastwienie to odnośnie okłamywania chłopaka czy nieprzestrzegania reguł ortograficzno-interpunkcyjnych?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bastek
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Śro 18:40, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm...na ten temat natknąłem się przypadkiem i jak widze będę pierwszyn rodzynkiem, który sie wypowie. tak więc zgodzę się, że zdrada jest okropna i nie ma nic gorszego co można zrobić swojej drugiej połówce...to jest oczywiste, ale w życiu tak naprawdę nic nie jest takie proste. nie wiem, jak to jest być zdradzonym, za to wiem jak to jest zdradzić, wiem jaki jest później żal, jakie wyrzuty sumienia i jak bardzo chciałoby się cofnąć czas... niestety, to nie jest możliwe. łatwo mówić że by się nie wybaczyło, dopóki się człwoiek nie zakocha, później jakoś to sie zmienia, choć wcale nie chce przez to powiedzieć, że skoro sie kocha to ma się obowiązek wybaczania. każdy jest inny, ale po tym co przechodziłem wiem teraz, że zdrade można wybaczyć jeżeli się kocha i jeżeli pozna się wszystko od środka. oczywiście nie można też pozwolic na jakiekolwiek kontakty z "tą" trzecią osobą bo to wzmaga frustrację osoby pokrzywdzonej. najlepiej jest nie zdradzać, ale wszyscy jestesmy tylko ludźmi i popełniamy błędy a słowa przepraszam, żałuje, kocham...poparte prawdziwym uczuciem (także odwzajemnionym) powinny zdziałąć cuda i góry przenosić...choć osobie, która zdradziłą wystarczyłoby zwykłe słowo...wybaczam! strasznie się tu wymądrzam, ale jako jedyna bakalia w tym temacie musze nadrobic za Was wszystkie pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
peorth
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the garden
|
|
Wysłany: Śro 19:58, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja też dopiero teraz ten temat zobaczyłam...
wypowiem się krótko: nie wiem, bo nigdy w takiej sytuacji nie byłam, i mam nadzieję że nigdy nie będę... a jeśli będę to naprawdę nie wiem co zrobię, nie wiem czy będę umiała wybaczyć i przejść nad tym jakoś do porządku dziennego...
rozumiem natomiast o czym mówi Radek...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bastek
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Śro 20:21, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
peorth napisał: | ja też dopiero teraz ten temat zobaczyłam...
wypowiem się krótko: nie wiem, bo nigdy w takiej sytuacji nie byłam, i mam nadzieję że nigdy nie będę... a jeśli będę to naprawdę nie wiem co zrobię, nie wiem czy będę umiała wybaczyć i przejść nad tym jakoś do porządku dziennego...
rozumiem natomiast o czym mówi Radek... | wszystko pięknie, tylko...czemu Radek?? chyba widać że bastek
|
|
Powrót do góry |
|
|
peorth
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the garden
|
|
Wysłany: Czw 14:42, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
lo matko
chyba mam rodzynkowe problemy... to dlatego ze pojawiliscie sie razem i tak juz Was razem kojarze... wybacz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meggie_88
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z miasta Łodzi Meggie pochodzi
|
|
Wysłany: Czw 20:53, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
___________________________
Ostatnio zmieniony przez Meggie_88 dnia Czw 20:31, 08 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogoda
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Pią 23:57, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
akinomus napisał: | nieważne kto napisał: | Mazurska Dziołcha napisał: | pogoda napisał: | Mazurska Dziołcha napisał: | JA246 napisał: | zdradziłam chłopaka którego kocham powiedzieć mu czy nie?
SŁODKIE KŁAMSTWO CZY GOSZKA PRAWDA????????????
niechciałam |
No nie. Naucz się najpierw pisać poprawnie. Prawda nie może być GOSZKA |
a czasowniki z "nie" pisze się oddzielnie
jak się pastwić, to na całego |
A przecinki
Passssstwienie się jest fajne |
A dlaczego to powiększone zdanie nie jest napisane z dużej litery?
jak się pastwić, to na całego |
Nie poznaję koleżanek
A te pastwienie to odnośnie okłamywania chłopaka czy nieprzestrzegania reguł ortograficzno-interpunkcyjnych? |
odnośnie reguł
a wracając do pastwienia, czy "powiedzieć mu czy nie?" nie jest już nowym zdaniem? Jeśli tak do przecinka kropkę należy dołączyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Sob 11:59, 10 Cze 2006 Temat postu: zdrada- wybaczyc czy nie? |
|
|
ja wybaczalam zdrade wiele razy i to nie byla tylko taka zdrada ze odchodzil do innej ale tak tez bylo.on mnie klamal zostawial i wracal a ja wybaczalam ale teraz powiedzialam koniec. gdyby mnie szanowal i gdyby mu na mnie naprawde zalezalo to nigdy w zyciu by mi tego wszystkiego nie zrobil. nadal mi zalezy ale pora powiedziec dosc i znalezc sobie inna milosc. 2 lata to za duzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zdrade mozna wybaczyc pod warunkiem ze ten ktoremu wybaczamy zmieni sie a jesli nie to trzeba powiedziec NIE I ODEJSC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniutka
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
|
Wysłany: Sob 12:49, 10 Cze 2006 Temat postu: Re: zdrada- wybaczyc czy nie? |
|
|
jusi napisał: | ja wybaczalam zdrade wiele razy i to nie byla tylko taka zdrada ze odchodzil do innej ale tak tez bylo.on mnie klamal zostawial i wracal a ja wybaczalam ale teraz powiedzialam koniec. gdyby mnie szanowal i gdyby mu na mnie naprawde zalezalo to nigdy w zyciu by mi tego wszystkiego nie zrobil. nadal mi zalezy ale pora powiedziec dosc i znalezc sobie inna milosc. 2 lata to za duzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zdrade mozna wybaczyc pod warunkiem ze ten ktoremu wybaczamy zmieni sie a jesli nie to trzeba powiedziec NIE I ODEJSC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
Zdradzony gościu zapraszamy do rejestracji na forum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Sob 14:57, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
co nigdy sie nie zmieni?
"gdyby nie miłość już dawno nie mielibysmy ze sobą o czym rozmawiac"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pon 17:20, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Bez sensu to wszystko.
Ja tam nie przywiązuje większej wagi do wierności. Fakt, że potem mam problemy z tego powodu czego przykładem jest sobotnia noc (pozdrawiam Arnikę )
Nawet nie pamiętam swojej starej opinii, pewnie była skrajnie różna.
Jeśli tak, to przypominam : Tylko krowa zdania nie zmienia
PS. Jestem okropna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Sob 1:12, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
to znowu ja musze to napisac widzialam go i moze a raczej napewno skonczona idotka ze mnie ale ja znowu bym mu wybaczyla.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|