Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Pon 10:21, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: |
Nie żebym miała przestać kibicować naszym, ale.... |
Że tak offtopnę, cóż w takim razie powiedzieć o naszych ekhm ekhm piłkarzach? Ja wszystko rozumiem, ale żeby z Armenią?
Wracając do tematu, juz ich tam ten "Mały Rycerz" poustawia, bo teraz mają chyba najtrudniejsze mecze z Argentyną, rzeczywiście, jeśli chcą wygrywać, to muszą grać równo, bez wpadek, a nie liczyć na błędy i łut szczęścia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pon 10:41, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Kas napisał: | Że tak offtopnę, cóż w takim razie powiedzieć o naszych ekhm ekhm piłkarzach? Ja wszystko rozumiem, ale żeby z Armenią? |
No comments... Na szczęście o meczu zapomniałam, nie oglądałam i tylko dzięki temu mam jeszcze telewizor
Kas napisał: | Wracając do tematu, juz ich tam ten "Mały Rycerz" poustawia, bo teraz mają chyba najtrudniejsze mecze z Argentyną, rzeczywiście, jeśli chcą wygrywać, to muszą grać równo, bez wpadek, a nie liczyć na błędy i łut szczęścia. |
Jeśli trudność ma polegać na przemęczeniu związanym z lotem dookoła świata, to rozumiem. Bo Argentyna jest dla nas do ogrania z palcem w nosie (o ile, rzecz jasna, nasi się pozbierają z pomocą trenera) i śpiewając Marysliankę
Dużo gorzej będzie dać radę Bułgarom...
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Pon 11:24, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | Dużo gorzej będzie dać radę Bułgarom... |
Czy Polska nie grała czasem z Bułgarią w półfinale MŚ? Bo coś mnie pamięć zawodzi i nie jestem pewna... Ale jeśli tak, to rzeczywiście muszą się spiąć do tego czasu. Chociaż w sumie to i tak nie jest istotne, bo Polska ma zapewnione miejsce w finałach, ale dobrze by było, gdyby wystartowała w nich z jak najlepszej pozycji.
A we wczorajszym meczu w 1. secie przy stanie 19:14 dla Polaków nasi stracili 10 punktów z rzędu i przegrali 20:25
Nawet w meczach słabych drużyn takie rzeczy się nie zdarzają - przyznał potem Grzyb.
To w takim razie do jakich drużyn należy zaliczyć naszą?!
A Bułgarzy cały czas bez strat...
EDIT:
Sobota 16.06. i niedziela 17.06. godz. 23.00 - 1.30 Polsat - Polska - Argentyna
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Nie 9:24, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Kolejny wygrany mecz po bardzo nierównej grze...
Ale na moje uznanie zasłużył sobie Ignaczak walczący o każdą piłkę i Winiar za siłę spokoju. I skuteczność. No i kilka ciepłych słów dla Wlazłego za asy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Nie 14:06, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Winiarski wyrasta na nowego lidera zespołu Wlazłemu nie idzie jeszcze zbyt dobrze, ale może wkrótce się rozkręci...
Mecz bardzo emocjonujący, a takie lubię. Czekam dziś na powtórkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
Wysłany: Nie 16:11, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Siatkówkę to my mamy świetną i możemy być z nich dumni. żałuję tylko, że nie wytrwałam wczoraj do końca meczu, ale ta godzina to już za późna była jak dla mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pon 1:11, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No! Tak miało być!
Dziś gratulacje dla Plińskiego za blok (w całym meczu) i niekonwencjonalny as serwisowy w matchball'u
P.S. Wlazłemu chyba żel "wyszedł" (że nie powiem "wylazł" ), bo nie poznałam go tak samo, jak Zalefa w Opolu
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Sob 19:00, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pozwólcie, że ja jako pierwsza pogratuluję naszym siatkarzom
Wspaniały mecz, po raz kolejny polscy zawodnicy udowodnili, że słusznie zajmują 2. miejsce na świecie! I niesamowicie spisują się w końcówkach trudnych partii Jeszcze raz brawo dla nich (i dla trenera również)!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Sob 22:02, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No pierwszy set, to jakaś seria pomyłek z naszej strony - słabe przyjęcie, blok w lesie, zepsute zagrywki i kompletny bałagan w ustawieniu. Rozczarował mnie najbardziej Gacek, który zupelnie nie wiedział, gdzie jego miejsce...
Ale na szczęście był jeszcze set drugi, trzeci i czwarty I wszyscy nagle przypomnieli sobie, jak trzeba grać. Znów muszę pochwalić Plińskiego. Za calokształt!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
Wysłany: Sob 23:43, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ważne, że wygraliśmy, ale rzeczywiście ten pierwszy set to załamka , ale potem dali czadu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Nie 23:52, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Oglądałam mecz jednym okiem. Trzeci set mniej więcej taki, jak pierwszy wczoraj Martwi mnie nieco nierówna gra naszych. Nie potrafię zrozumieć, jak można tak dać się ograć? Fakt, że mecz zyskuje wtedy na emocjach (już nie powiem jakich ), ale aż włos się jeży patrząc na takie nieporozumienia i błędy na całej linii. Ani bloku, ani przyjęcia, skuteczność ataków niemal zerowa Dobrze, że umiemy się poskładać po takim laniu I nie dajemy sobie odebrać punktów. Wciąż jeszcze wierzę.... lalalalala....
W finale zagramy z Brazylią. I pewnie znów dostaniemy łupnia, ale co tam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Pią 11:44, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Bułgarzy o meczach w Katowicach:
[link widoczny dla zalogowanych]
Śmiem przypuszczać, że jednak nie...
Co oni się czepiają o te wczesne godziny treningów?! A w Warnie z treningami polskich siatkarzy to jak było, już zapomnieli?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Sob 0:13, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<ryczy>
Nie oglądałam dzisiejszego meczu z przyczyn technicznych...
Ale dzięki donosikom znam wynik
Zuchy chłopaki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Sob 21:14, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiem, nie rozumiem tych naszych siatkarzy.
Mam teorię, że Raul Lozano cierpi na niskie ciśnienie i specjalnie każe im przez kawałek meczu grać tak kiepsko, żeby mu to ciśnienie podnieśli?
On sobie pokrzyczy i potem już gra idzie jak z płatka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Sob 22:44, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj ja ryczę... bo nie widziałam ani jednej piłki, dopiero wróciłam do domu...
Ale faktycznie, coś dziwnego jest z tymi pojedynczymi przegranymi setami... i wątpię, żeby tu chodziło o niskie ciśnienie trenera Lozano
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 23:35, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A niech sobie chłopcy przegrywają jednego seta na trzy a nawet dwa na pięć ... byle tak do końca rozgrywek
A ja obiecuję nie oglądać ani jednego seta w Polsacie ... bo co spojrzę choćby jednym okiem to nasi tracą punkty Wystarczy jak zapoznam się z wynikiem po meczu, bo oglądanie "na żywo" i tak nie na moje nerwy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Nie 15:55, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | A ja obiecuję nie oglądać ani jednego seta w Polsacie ... bo co spojrzę choćby jednym okiem to nasi tracą punkty Wystarczy jak zapoznam się z wynikiem po meczu, bo oglądanie "na żywo" i tak nie na moje nerwy |
To mi przypomina coś innego... Ilekroć mój tata wejdzie do pokoju kiedy ja akurat oglądam mecz, to nawet jeśli Polacy wygrywają to nagle zaczynają tracić punkty A jeśli na dodatek w kółko powtarza, że przegrają (a zawsze to powtarza), to przegrywają... seta, albo, nie daj Boże, cały mecz, jeśli postanowi obejrzeć go do końca Na "szczęście" ostatnio oglądał ze mną w całości finał MŚ
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Redaktor Strony
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń / Tomaszów Maz
|
|
Wysłany: Nie 23:00, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A ja w piatek przegapiłam 1,5 seta, gdzie przegrali i seta i praegrywali drugiego i zaczełam oglądac i zaczeli wygrywac
Uwielbiam oglądać naszych mistrzow w akcji
Brawa, brawa, brawa. 12 wygranych spotkań to jednak nie byle co
Dajcie nam teraz Brazylię
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Pon 11:18, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dla kibiców mających w planach oglądanie meczów w finale LŚ - terminarz spotkań
11 lipca:
Brazylia - Bułgaria (17.00)
Polska - Francja (20.00)
12 lipca:
Bułgaria - Rosja (17.00)
Francja - USA (20.00)
13 lipca (PIĄTEK!):
Rosja - Brazylia (17.00)
Polska - USA (20.00)
14 lipca - półfinały:
pierwszy z F z drugim z E (17.00)
pierwszy z E (Polska ) z drugim z F (20.00)
15 lipca:
o 3. miejsce (17.00)
finał (20.00)
W finale oczywiście zmierzą się ze sobą Polska i Brazylia
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Wto 14:11, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Trener Lozano powołał dziś zawodników na finał LŚ i właściwie nie ma tu żadnego zaskoczenia, bo wszyscy to wicemistrzowie świata.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli o mnie chodzi to już się nie mogę doczekać jutrzejszego meczu
EDIT:
O kurcze, co to były za emocje!!!!!!!!!!! Nadal cała się trzęsę, tak, że nie mogę trafić palcami w klawiaturę
Ten pierwszy set to był istny horror Myślałam, że nigdy się nie skończy, a przynajmniej dopóki siatkarze nie padną z wyczerpania Gdyby nie Szymański i Bąkiewicz to wolę nie myśleć, co by było (i tu wielkie brawa dla nich i trenera za to, że zdecydował się ich wprowadzić ). Cała drużyna już się prawie poddała, a oni poderwali ich do walki i poprowadzili do zwycięstwa!!!!!! Za to mocno rozczarowali mnie Wlazły, Kadziewicz i Pliński (a zwłaszcza ten pierwszy ), dwaj ostatni dopiero w końcówce zaczęli grać po swojemu... ale dobre i to Przed meczem z USA jestem więc dobrej myśli I jeszcze coś co mnie dziś zaskoczyło to PRZEGRANA Brazyli z Bułgarią, z którą Polacy wygrali przecież cztery razy! Ale to tylko dobrze wróży dla dalszej gry naszych.
Jeszcze raz brawa dla nich wszystkich
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 8:41, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Było jak zwykle ... jednak nie mogę ogladać żadnych ważnych rozgrywek ...
Zaczęłam oglądać jak kończył się pierwszy set, nasi prowadzili i zdążyli wygrać ...
Potem było to co było czyli horror i przegrane dwa sety ... doszłam więc do wniosku że muszę przestać oglądać, bo chłopakom nic nie wychodzi pod moim wrednym okiem
Wyłączyłam więc TV i podgląd "na żywo" i zajęłam się czymś innym oczekując aż pojawi się wynik na Onecie. Dobrze zrobiłam bo zaraz zaczęli mieć przewagę i wygrali.
Obiecuję nie oglądać następnego meczu, ani kolejnych ...
kraaaaaaaaa ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
Wysłany: Czw 9:48, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
oglądałam najpierw pierwszy set i myślę o wygrali o to fajnie no i dalej sobie kręciłam hula hop oglądając już coś innego, a później wróciłam do meczu i doznałam prawie zawału O_O, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło uffff...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Czw 11:22, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ej no, ale pamiętajcie, że to już nie przelewki. To finały Ligi Światowej, tam nie ma słabych i przypadkowych zespołów. Ciekawsza znacznie jest porażka Brazylii z Bułgarią. Się będzie jeszcze działo.
A publika grubą kasę za bilety zapłaciła, to niech ma widowisko, nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Redaktor Strony
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń / Tomaszów Maz
|
|
Wysłany: Czw 21:26, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To był mecz
Za co cenimy naszą reprezentację? Za to, ze jak zabraknie liderów, to mamy zmienników, którzy ich godnie zastąpią Z tego jestem dumna
Ale widze, że coś zdrowie chłopaków nie tak ... Winiar skurcze, Wlazły coś z kolanem znowu ... Niefajnie ... Mam nadzieję, że do piątku będzie wszystko w porządku z nimi
A jak oglądałam pierwszego seta, to mi się przypomniało, jaki miałam sen w nocy, Uwaga uwaga, prosze sie trzmać Otórz oglądałam sobie meczyk siatkówki, był bodajże 4 set, bo podal wyniki 3 poprzednich, perwszy był 25:23, trzeci jakieś coś w stylu 21:25, a drugi ... 117:115 Już się zaczęłam bac, że naprawde tak będzie Ciekawostke checie? Policzyłam łącznie punkty, wyszło 118:116 ... Zaczynam sie bać swoich snów
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Czw 21:58, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki Francuzom Polska jest już w półfinale!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak dotąd, wyniki rozegranych meczy (nie licząc Polski ) są dość zaskakujące: najpierw Bułgaria wygrywa z Brazylią by potem przegrać gładko z Rosją, a Francja, z którą wczorajsze zwycięstwo nie przyszło nam łatwo, ulega pomijanej przy obstawianiu zwycięzcy LŚ, USA...
EDIT:
A tak niewiele zabrakło...
Mam nadzieję, że chłopcy wezmą się w garść i wygrają chociaż ten mecz o 3. miejsce.
Na pocieszenie są ME we wrześniu a tam nie ma szans, żeby nasi natknęli się znów na Brazylię
|
|
Powrót do góry |
|
|
|