|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
kitty
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
|
Wysłany: Czw 2:51, 05 Lip 2007 Temat postu: Red Hot Chili Peppers- wrazenia 'po' :) |
|
|
hahahaha, wlasnie zajrzalam w biegu do topicu 'dedykacje' i wiem ze ostatnia jest wlasnie dla mnie, bo zamierzam napisac nawet wiecej niz 7 zdan z reszta rano wczoraj juz napisalam dluuuga relacje na goraco z koncertu Red Hotow, ale jak mialam juz wyslac okazalo sie ze akurat moj g.... internet sie wylaczyl i moj caly post szlak trafil...
ale uparlam sie, bo pomyslalam ze wreszcie jest okazja, zeby troche zaistniec na forum, nadrobic zaleglosc...
a wiec ten topic jest po to by podzielc sie wrazeniami z koncertu Red Hotow (wiem, ze byly jeszcze przynajmniej dwie jednostki z forum,szkoda tylko ze nie udalo nam sie spotkac na miejscu )
Jestem strasznie wdzieczna koledze ktory wystaral sie o bilet dla mnie na dzien przed koncertem i to na plycie a nie w tym beznadziejnym ostatnim sektorze..
Po tym koncercie moja milosc do RHCP sie jeszcze bardziej wzmocnila owszem, jest niedosyt, bo zagrali rzeczywiscie za krotko, niecale dwie godziny, pierwszy koncert w Polsce, gdzie ludzie byli tak wyglodniali, to byla zwalka, kiedy tak szybko skonczyli, ale moze to dlatego ze nie lubia sie rozdrabniac, a byli dzien po koncercie w Hamburgu. Muzycznie- to byl pokaz mistrzostwa, nieopisana energia i power, to co robili z gitarami Frusciante i Flea jest niezastapione, te ich jammiki, solowki, no i Czad ze swoja perkusja oczywiscie tez, ale ja odlatywalam przy gitarce Wokal Anthonego byl troche gorzej slyszalny(a przeciez wiadomo ze to jeden z najseksowniejszych glosow na siwiecie.. ), wiec wszystko robily instrumenty..i nieprawda ze zagrali nieznane utwory...takie opinie rozsiewaja jakies palanty, ktore poprostu chyba nie znaja Red Hotow, i chyba pomylili koncerty. Ja tez juz ich dawno nie sluchalam, a nowej plyty w ogole nie znam,ale uwazam ze wybor kawalkow byl bardzo dobry- duzo znanych z "Blood sugar sex Magik', "californication', " by the way", a wiec byly np "Can't Stop", "the soul to squeeze", "snow", "californication","Scar Tissue", i kilka ich nowych aranzacji. Flea wyskoczyl w pewnym momencie z trabka, a Frusciante dawal popis swoich mozliwosci wokalnych. Nie sa zbyt komunikatywni, ale powiedzmy sobie, ze to tu jest akurat najmniej wazne, kiedy ma sie tyle do zaoferowania muzycznie...Ludzie , baaardzo mi sie podobalo, i to ze sie nie pozegnali jakos mnie nie martwi, bo po prostu wole o tym myslec tak ,ze po co sie zegnac, trzeba gnac na kolejny koncert
a pogoda..nie bylo jednej chmury nawet nad nami, choc jak jechalismy tam lalo jak z cebra
jutro pedze uzupelnic braki w plytotece ,pa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Czw 10:25, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ooo, witaj Kitty! Chyba będziesz teraz tu częściej wpadać, co?
Może nie jestem akurat fanką RHCP, ale i Twoja relacja, i to, co udało mi się zobaczyć w tv świadczą o tym, że to był rzeczywiście niezpomniany koncert. Może następnym razem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milena
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Pon 10:43, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jak ja żałuje, że mnie tam nie było Że też musiał się mój rejs z tym koncertem nałożyć... Zazdroszcze Ci Kitty tych wszystkich wrażeń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kitty
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
|
Wysłany: Pon 23:38, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Hej Jakola, kope lat..
no zeby nie sklamac co do mojego zagladania tutaj, to powinnam teraz zaczac rzucac teksty w stylu pinokia ze Shreka 3 ( te jego teksty to jedna z niewielu scen ktore mi sie w ogole tam podobaly..) ale postaram sie choc troche czesciej ..przynajmniej poki mam dostep do netu..
Milenka, no szczerze mowiac to tak sie ciesze ze bylam na tym koncercie, ze wcale nie zaluje, ze nie pojde na zaden inny, ktory sie jeszcze szukuje, np. Rolling Stones..
a przed Toba jeszcze nie jedna okazja!
a w ogole to ten koncert Red Hotow z Chorzowa ma leciec na tvnie w niedziele o 22 giej tez sie ciesze, bo z miejsca gdzie bylam to widzialam glownie klaki klaczastego..Wlocha,ktory stal przede mna. tzn. widzialam telebim, ale na nim troche ograniczony widok, a i tak szyja mi sie rozciagnela o kilka centymetrow od tego wyciagania..;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|