|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Malaga
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 0:22, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Szkoda chłopaków, bo pięknie mecz zagrali. A Boruc w bramce kapitalny- po prostu profesjonalista- to jego mi szkoda najbardziej. No i Jeleń też dobrze zagrał.
Ehh... ten gol w doliczonym czasie był zupełnie niepotrzebny Ale i tak jestem dumna z tego jak nasi zagrali i będę trzymać kciuki, żeby wyszli z grupy (bo przecież nie wszystko jeszcze stracone )
Ostatnio zmieniony przez Malaga dnia Czw 0:33, 15 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
katarzyna
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 0:25, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
nie ma to jak przegrac mecz przez trenera
a chłopaków naprawde szkoda szczególnie Boruca......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pooki Looki
Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
|
Wysłany: Czw 8:25, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ale się porobiło. Obstawiałam 3:0, a tu taka niespodzianka. Co prawda Niemcy mieli pecha, a my szczęścia co nie miara, a z bożą opacznością boruca w bramce, WIWAT! ale nie można powiedzieć, że się nie staraliśmy i nie walczyliśmy, zapominając o obronie częstochowy na końcu i nie stwarzaniu cienia szansy na bramkę. Bliskie krycie z pierwszej połowy poszło w niepamięć. Nie mamy kondyncji. Niemcy wciąż tryskali energią i przyprawiali mnie o zawał, gdy nasi walczyli o życie resztakami sił. Ale jestem z nich dumna, szczęśliwa z niemieckiego sukcesu, ale też, że nie przyszedł im tak łatwo .
Seans u cioci w ogrodzie, przy grillu na ogromnym rzutniku, SUPER!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bastek
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Czw 9:04, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Pooki Looki napisał: | Ale jestem z nich dumna, szczęśliwa z niemieckiego sukcesu, ale też, że nie przyszedł im tak łatwo .
|
niemieckiego sukcesu?? hmm... znaczy się z dobrej postawy Naszych czy z gry tych... bo Pooki nie wiem jak rozumieć to co napisałaś, a moje kibicowskie serce, które wczoraj nieraz przeżywało straszne nerwy, każe mi prosic o jakieś rozjaśnienie sytuacji. pzdr
|
|
Powrót do góry |
|
|
owca_88
Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wieruszow
|
|
Wysłany: Czw 12:36, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie tez jest bardzo szkoda Orzelkow, bo grali naprawde ok... i ja juz tak sie cieszylam na ten remis, a tu taka *uuupa i to w doliconym czasie :/
gato_blanco napisał: | Jak ja się darłam przed TV... a byłam sama w domu, heh... Ja nie wiem, może gdyby Janas nie pozmieniał ich wszystkich pod koniec, gdyby zostawił ich na te dwie ostatnie minuty... no cóż, ale gdybać to sobie można. Było minęło, nic nie poradzimy, ale dobrze, że teraz chociaż kibice "odpuścili" im choć trochę grzechy meczu z Ekwadorem... |
Ja tez sie darlam 'na telewizor'. Wiem, ze to nie jest mile, ale za kazdym razem jak widzialam tylko Klose albo Podolskiego to tak na nich wyzywalam,ze... Nawet nie chce mylec, jaki ubaw miala ze mnie angielka 'rodzinka' siedzaca za drzwiami
|
|
Powrót do góry |
|
|
*MaGGie*tOrUń*
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: tOroNtO
|
|
Wysłany: Czw 13:58, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
=*=*=*=*=*=*=*=*=*
=*=*=*=*=*=*=*=*=*
=*=*=*
=*=*=*=*=*=*=*=*=*
=*=*=*=*=*=*=*=*=*
=*=*=*=*
=*=*=*=*=*=*=*=*=*
=*=*=*=*=*=*=*=*=
*=*=*=*=*
Dla Naszych chlopaków
|
|
Powrót do góry |
|
|
setsuna_yo
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ^*L_U_B_L_I_N*^
|
|
Wysłany: Czw 14:41, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Mecz bardzo dobry ale niestety głupi ma zawsze szczescie dlatego przegraliśmy... Poza tym oni mieli 2 Polaków a raczej 3... ale cóż Wielkie gratulacje dla Boruca pokazał klasę chłopak :] no i Jeleń Smolarek i wogóle wszyscy .
CH...J Z WYNIKAMI POLACY JESTEŚMY Z WAMI !!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
DziuDzia
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 15:20, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
setsuna_yo napisał: | Mecz bardzo dobry ale niestety głupi ma zawsze szczescie dlatego przegraliśmy... Poza tym oni mieli 2 Polaków a raczej 3... ale cóż Wielkie gratulacje dla Boruca pokazał klasę chłopak :] no i Jeleń Smolarek i wogóle wszyscy .
CH...J Z WYNIKAMI POLACY JESTEŚMY Z WAMI !!!!!!! |
Zgadzam się z tobą w każdym słowie. Nasi zagrali świetnie
Wczoraj byłam tak wściekła, że powystrzełabym wszystkich niemców i naszego trenera . Aż szlak mnie brał, kiedy widzialam jak się cieszą po tym golu a Boruc ...
Teraz liczę już tylko na Portugalię, Czechy i Francję . Niemcy niech odpadną .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 16:40, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A miało być tak pięknie Boruc świetnie bronił, a tu w ostatniej chwili ten idiota Nueville mu wbił gola Już się tak cieszyłam, a tu dupa. Ale i tak nasi świetnie grali, a bramkarz po prostu cudo!!! A niemcy niech spadają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elcia
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Andrychów
|
|
Wysłany: Czw 16:58, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
gato_blanco napisał: | Dawali radę, walczyli... ale powiem Wam szczerze, że aż się popłakałam... |
Ja też Emocje wzięły górę...
Polacy rozegrali świetny mecz... w końcu pokazali, że potrafią grać w piłkę... niestety zabrakło trochę szczęścia ale i tak naszym piłkarzom należą się wielkie brawa za waleczną postawę... spisali się na medal, a w szczególności Boruc, Jeleń i Ebi...
Właśnie zakończył się mecz Ekwador - Kostaryka. Ekwadorczycy wygrali 3:0 Tak więc nie mamy już szans na wyjście z grupy możemy pakować walizki... mam jednak nadzieję, że w ostatnim meczu z Kostaryką nasi strzelą w końcu bramkę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
DziuDzia
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 18:08, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli z Kostaryką zagrają tak jak z Niemcami to wygrają, o ile coś strzelą . Widziałam dzisiejszy mecz Kostaryki i nie mam pojęcia, dlaczego oni zdołali strzelić aż 2 bramki w meczu z Niemcami, a my nic .
Teraz zastanawia mnie jedna rzecz - Kto będzie nowym trenerem (jeśli w ogóle go zmienią) Na onecie napisali, że Janas nie poda się do dymisji .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mienta
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 940
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
|
Wysłany: Czw 18:43, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
DziuDzia napisał: | Teraz zastanawia mnie jedna rzecz - Kto będzie nowym trenerem (jeśli w ogóle go zmienią) Na onecie napisali, że Janas nie poda się do dymisji . |
Oglądałam konferencję prasową z Janasem i kilkakrotnie padało pytanie o dymisję(jakby z nadzieją na potwierdzenie), a ten za każdym razem zaprzeczał, mówiąc, że chce prowadzić reprezentację i już A już Kasperczaka obwoływali nowym trenerem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 20:19, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Pooki Looki napisał: | ........... szczęśliwa z niemieckiego sukcesu, ale też, że nie przyszedł im tak łatwo . |
.......... czyżby to ta chwilowa bliskość granicy niemieckiej ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Czw 20:35, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jesli tak na spokojnie ten mecz przeanalizować, to nasi wcale znów tak rewelacyjnie dobrze nie grali. Oczywiście grali o niebo lepiej niż z Ekwadorem, ale to wciąż było za mało. Niestety nie mieli wystarczająco dużo sił i nie potrafili stworzyć groźnej sytuacji pod niemiecką bramką.
Prawda jest taka, że żeby wygrać, to trzeba strzelać, a my nie potrafiliśmy (przez dwa mecze) wypracować porządnej podbramkowej sytuacji, ale tak to juz jest, kiedy gra sie w ustawieniu 'dziewięciu muruje bramkę, a Ebi szuka szczęścia'. Błędy trenera były wręcz szkolne i to mógł zauważyć każdy nawet mało w futbolu zorientowany. Zmian powinien dokonać w przerwie, albo zaraz po, chociaż niestety na braki kondycyjne i tak by to nie pomogło.
Oba mecze były do wygrania, drugi nawet bardziej, brakło jeszcze tej odrobiny szczęścia do remisu (chociaż wczoraj szczęścia mieliśmy całe mnóstwo, wszystko nam sprzyjało, nawet sędzia). Tylko, że ten remis i tak nic by nie dał, Dziś Ekwador wygrał z Kostaryką 2:0.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angela
Redaktor Strony
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń / Tomaszów Maz
|
|
Wysłany: Czw 21:14, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
To był chyba pierwszy mecz w moim życiu, który obejrzałam od początku do końca i naprawde mnie zainteresował I po raz pierwszy przeżywałam każdą akcję
No więc brawa dla Boruca, Jelenia i Smolarka!!
Grali o remis, ale tak jak mowili, dali z siebie wszystko, co mogli.
Szkoda tylko tej ostatniej minuty i to jeszcze w doliczonym czasie...
I szkoda czerwonej kartki, bo od tej pory zaczęli się cofać i grać na obronę, nie na atak.
Szkoda Jelenia, bo sam sobie odbieral piłkę i sam chciał strzelać gole, a nikt mu z pomocą za bardzo nie szedł.
Ale kompletnie mi nie szkoda Janasa, odwołać go! Nie wykazał sie ze składem ogólnie, a wczoraj ze zmianiami ...
Eh, wczoraj miałam wiecej emocji do opisania .. Dzisiaj się już jakos zebrać nie moge
Pozdsumowując - Już za cztery lata, już za cztery lata Polska będzie mistrzem świata
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elcia
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Andrychów
|
|
Wysłany: Czw 23:19, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Mienta napisał: | Oglądałam konferencję prasową z Janasem i kilkakrotnie padało pytanie o dymisję(jakby z nadzieją na potwierdzenie), a ten za każdym razem zaprzeczał, mówiąc, że chce prowadzić reprezentację i już A już Kasperczaka obwoływali nowym trenerem. |
Na konferencji prasowej Janas odpowiedział na pytanie, którego dziennikarz nawet nie zdążył zadać... selekcjoner po prostu go uprzedził... wiedząc, że zada mu takie pytanie... powiedział, że nasz udział w MŚ jeszcze się nie skończył... że pozostał mecz z Kostaryką... że nie może się teraz spakować, wyjechać i zostawić zespołu. Mówił również o tym, że teraz nie czas na analizy i podsumowania... na to będzie czas po wszystkich meczach.
Niedawno skończył się mecz Szwecja - Paragwaj. Mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla Szwecji. Bramkę w 89 min. strzelił Fredrik Ljungberg.
We wcześniejszym meczu Anglia pokonała pokonała Trynidad i Tobago 2:0... bramki zdobyli Crouch (83 min.) i Gerrard (90 min.).
|
|
Powrót do góry |
|
|
gato_blanco
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WuWua
|
|
Wysłany: Czw 23:34, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cholender, Ljungberg strzelił bramkę, a ja tego nie widziałam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
akyrah
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 8:46, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Motyla noga, tak mi szkoda Boruca, do tej pory jeszcze przeżyawm przegraną.
Żeby chociaż zremisowali, och...
Ale mieli za dużo szczęscia: poprzeczka, poprzeczka, spalony.
I tak było dobrze *^^*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radek
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Legionowo
|
|
Wysłany: Sob 11:59, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Szkoda WKS-u...grupa śmierci naprawde gdy taka drużyna odpada. Argentyna sie ładnie popisała a Messi grając kilkanaście minut zdążył podać i sam strzelić bramke..kurcze chłopak młodszy ode mnie a wydaje sie już jednym z najlepszych piłkarzy na świecie oby takie talenty rodziły sie w Polsce szkoda, że w tym naszym pięknym kraju nie można zrobić szkolenia z prawdziwego zdażenia potem wychodzi wszystko na mistrzowstwach bo eliminacje przeszliśmy powiedzmy sobie szczerze dlatego, że mieliśmy ogórków w grupie a z Anglią, która prezentowała jakiś poziom oczywiście przegraliśmy. Żałosne ale mam nadzieje że kiedyś za kilka, kilkanaście lat zobacze silną reprezenatacje na miare mistrzostw świata
|
|
Powrót do góry |
|
|
setsuna_yo
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ^*L_U_B_L_I_N*^
|
|
Wysłany: Sob 18:46, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
akyrah napisał: | Motyla noga, tak mi szkoda Boruca, do tej pory jeszcze przeżyawm przegraną.
Żeby chociaż zremisowali, och...
Ale mieli za dużo szczęscia: poprzeczka, poprzeczka, spalony.
I tak było dobrze *^^* |
W meczu z Ekwadorem też kilka razy trafialiśmy w poprzeczkę i raz do bramki ale według japonskiego sedziego był spalony yyyhh . Zazdroszczę tym którzy mieli okazję oglądać repezentację pod wodzą wspaniałego Kazimierz Górskiego . Wówczas chlopaki nie mieli komplkeksów walczyli od poczatku do końca . Teraz boją się nie wiadomo czego . Przecież grają z orłem na koszulce reprezentują wspaniały kraj z ogriomną tradycją i cholera nie wiem skąd w nich ten strach . Przydałby im się teraz porządny trener-psycholog . Przynajmnie kibiców mają najlepszych
|
|
Powrót do góry |
|
|
DziuDzia
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 19:38, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Czesi wciąż przegrywają 1:0 z Ghaną
Edit:
No teraz to już 2:0
P.S.
Set masz fajnego ava
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elcia
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Andrychów
|
|
Wysłany: Nie 12:05, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
DziuDzia napisał: | No teraz to już 2:0 |
I taki wynik pozostał do końca meczu Widziałam 2 połowę i muszę powiedzieć, że piłkarze Ghany rozegrali naprawdę dobry mecz... stworzyli sporo sytuacji bramkowych i gdyby nie bramkarz Czech - Petr Cech... Ghana wygrałaby wyżej Nieźle... kto by się spodziewał takiego obrotu sprawy No cóż... taki jest futbol... nieprzewidywalny...
W meczu Włochy - USA... który zakończył się wynikiem 1:1... główny arbiter był bardzo konsekwentny... pokazał 3 czerwone kartki jedną z nich zobaczył Włoch, a dwie Amerykanie. Tak więc obie drużyny kończyły mecz w osłabieniu.
Ja jednak jestem bardzo zadowolona ze zwycięstwa Portugalczyków którzy pokonali Iran 2:0 i tym samym zapewnili sobie awans do 1/8 finału.
|
|
Powrót do góry |
|
|
akinomka
moRderator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 12:16, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Elcia napisał: |
W meczu Włochy - USA... który zakończył się wynikiem 1:1... główny arbiter był bardzo konsekwentny... pokazał 3 czerwone kartki jedną z nich zobaczył Włoch, a dwie Amerykanie. Tak więc obie drużyny kończyły mecz w osłabieniu.
|
Oj działo się, działo! Nie dość, że jeden Włoch strzelił samobója, to minutę później jego brutalny kolega z zespołu wymierzył z łokcia cios przeciwnikowi i zszedł z boiska. Po chwili Amerykanin otrzymał "czerwień". Śmiać się chciało, gdy padła następna czerwona kartka. Obstawialiśmy, że w końcu zostanie po 7 graczy w drużynach
Komentator się zgrywał mówiąc, że Włosi mają po 9,5 zawodnika, bo jeden z nich kulał, a trener już nie mógł zrobić zmian, bo wszystkie wykorzystał
Komedia, nie mecz! Zwłaszcza, że zakończyło się remisem! W Italii pewnie żałoba narodowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
DziuDzia
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 13:41, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wczorajszy dzień był dla mnie najbardziej emocjonujący, jeśli chodzi o te mistrzostwa . Na początku Portugalia, która długo nie mogła strzelić bramki, ale potem jakoś poszło . Jednak nadal to nie jest to, czego się po nich spodziewałam . Strasznie wkurzał mnie Cris i te jego efektowne, ale nie efektywne rajdy...w ManU też się tak popisuje.
Potem Czesi no i wielki zawód. Wiedziałam, że Ghana jest mocna, ale oni się jej widocznie przestraszyli . Nie wiem jak Czesi zagrają z Włochami, kiedy nie został im już prawie żaden z napastników...
Na meczu Włochy-USA byłam oczywiście za USA , bo to lepiej dla naszych sąsiadów Już miałam nadzieję, że Usa jednak wygra, ale trudno remis też dobry . Szkoda, że nie było więcej czerwonych kartek , byłoby jeszcze ciekawiej .
|
|
Powrót do góry |
|
|
setsuna_yo
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ^*L_U_B_L_I_N*^
|
|
Wysłany: Nie 14:54, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
DziuDzia napisał: |
P.S.
Set masz fajnego ava |
Thx ty też
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|