Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
gato_blanco
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WuWua
|
|
Wysłany: Sob 9:42, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Malaga, genialny temat wybrałaś Poszperałam w necie i podtrzymując
Twój wątek, też coś zarzucę, bo naprawdę można się uśmiać z zestresowanych uczestników
- Jaką nazwę nosi nasławniejszy polski żaglowiec?
- Kusznierewicz
- W kogo zamienil się Gustaw w "Dziadach"?
- yyy...
- Dla ułatwienia powiem, że zaczyna się na litere K
- W królika?
- Jak nazywa się najmniejszy ssak z rodziny psowatych,
który żyje na pustyni i ma duże uszy?
- Nietoperz.
- Jaką część ciała odciął sobie Vincent van Gogh?
- yyy...yyy... włosy?!
-Jaki narząd umożliwia rybom oddychanie pod wodą?
-Syfon
- Jak się nazywał chłopiec z bajki o królowej śniegu
- yyy... będę strzelał... Pinokio
- Czym się bawia dzieci w piaskownicy?
- Przewracają się.
- Owoc, który nie rośnie na drzewie?
- Ogórek
- Kto był odtwórcą roli tytułowej w filmie
Andrzeja Wajdy "Pan Tadeusz" ?
- Ale męskiej czy żeńskiej?
W Kole Fortuny uczestnicy przedstawiają się:
- K jak Krzysztof
- Proszę pana, dopiero później wybieramy literki,
najpierw proszę się przedstawić...
- K jak Krzysztof
- Proszę pana...
- Dobrze... Krzysztof Kajak
W Kole Fortuny gościu proponuje literkę "Ł" jak Eugeniusz...
- Zwierzę z rodziny gryzoni, które udomowili Majowie?
- yyyyyy kot....
teksty z JoeMaster
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Sob 10:18, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
gania napisał: | Idąc tropem Malagi - mój ulubiony cytat z "Jeden z dziesięciu":
- Jak się nazywał bohater "Dziadów", który zagubił róg?
- Cham.
Sznuk nie miał siły zripostować - drżał ze śmiechu |
Czy to aby nie było "Wesele"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
gania
Dołączył: 08 Lis 2005
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
|
Wysłany: Sob 10:48, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | gania napisał: | Idąc tropem Malagi - mój ulubiony cytat z "Jeden z dziesięciu":
- Jak się nazywał bohater "Dziadów", który zagubił róg?
- Cham.
Sznuk nie miał siły zripostować - drżał ze śmiechu |
Czy to aby nie było "Wesele"? |
Jezusickuuuu!!! Oczywiście, że wesele!!!!! <bije się w pierś>
mój post mógłby stać się super tematem do dowcipów ; Chochoł z Jaśkiem przeniósł się do Mickiewicza - ciekawe, co na to Aki
|
|
Powrót do góry |
|
|
reggae_girl
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 11:37, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
To ja teraz z innej beczki:
Dariusz Szpakowski:
"Po przerwie mróz nie zelżał, a wręcz przeciwnie, wiatr nie osłabł"
"Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bońka"
"Norwegowie w czerwonych koszulkach i białych spodenkach, Polacy - w strojach odwrotnie pokolorowanych"
Andrzej Zydorowicz:
"Potomek przodkow azteckich zaprezentował teraz charakterystyczne dla Azteków umiejętności wspinania się po słupach..."
"Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo, ale za to nie grzeszą urodą"
Roman Haber:
"Swietłana Fomina jest bardzo doświadczona i dużo daje"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prażma
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 1594
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bibice, koło Krakowa
|
|
Wysłany: Sob 12:49, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Te komentatorskie teksty są świetne
|
|
Powrót do góry |
|
|
reggae_girl
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 13:13, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kolejne komentatorskie wpadki :
"To jest nasze szczęście ta nasza Renia. Znowu ją wszyscy wycałujemy. Może wreszcie rozprawiczy nasz worek z medalami."
"Poczekajmy, bo piłka stanęła Wichniarkowi."
"W polu karnym są próby atakowania przyrodzenia."
"Puścił Bąka lewą stroną."
"Veron złapał się za włosy, a właściwie to nie miał się za co złapać, bo jest łysy."
"Sidorczuk popatrzył w lewo, w prawo - jaka duża ta bramka!"
"Beckham oddawał się słonecznym kąpielom wodnym."
"Przed szansą stanął Tomasz Jarzębowski. Jego główka przeleciała nad głowami innych zawodników..."
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 20:07, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Pesymista widzi ciemny tunel.
Optymista widzi światełko w tunelu.
Realista widzi światła nadjeżdżającego pociągu.
Maszynista widzi trzech debili na torach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 20:41, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
True Man Use Eyeliner Rozwala mnie to za każdym razem, kiedy to czytam
|
|
Powrót do góry |
|
|
DziuDzia
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 22:20, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Według mnie najgłupsze taksty daje Szaran szczególnie o skokach
Michael Johnson biegnie teraz tak jak podbiega się do autobusu.
widzę pewne ożywienie w kroku naszego chodziarza
na razie zajmuje pierwsze miejsce, ale nie jest to dobra pozycja wyjściowa
o koszykarzu - ten zawodnik to stary wyjadacz parkietów.
O lekkoatletce: piękny okres w wykonaniu naszej zawodniczki
Rzut rożny dla białych... przepraszam - dla tych w białych koszulkach... (z meczu Szwecja-Kamerun)
(o Mattim Hautamaekim, Pragelato 2005)
"Prowadzi Matti Hauma... Hauma... Hauma... Hautamaeki."
(o Simonie Ammannie, Willingen 2005)
"A teraz cudowne dziecko szwajcarskich skoków Simon Ammann!... No już nie dziecko, wyrósł Harry Potter."
(po skoku Simona Ammanna, Willingen 2005)
"I wyprzedza Ammann Neumayera o 0,8 sekundy... yyy... metra... yyy... punktu! Przepraszam to z wrażenia, że zobaczyłem Janne Ahonena."
(o Morgensternie, Lahti 2003)
"Nie ma co ukrywać, że nim się można zachwycać, nie robię tego po raz pierwszy, ale on naprawdę mi się podoba"
(o Adamie Małyszu)
"Skromny, urokliwy chłopak... mężczyzna, przepraszam, z Wisły"
(o Sigurdzie Pettersenie, Willingen 2005)
"Trochę nie ma na dole Pettersen..."
(o Hannim, konkurs w Zakopanem 2003)
"Hanni w tym pierwszym skoku wykorzystał wszystko co dała mu natura"(o Hannim, konkurs w Zakopanem 2003)
(o awansie Wolfganga Loitzla do finałowej "30", Innsbruck 2005)
"A zatem mają dziś Austriacy te swoje małe przyjemności."
(o Ammannie, Lillehammer 2004)
"Bardzo przyjemny w kontaktach."
(o Sigurdzie Pettersenie, Zakopane 2004)
"W Turnieju Czterech Skoczni niewiele brakowało, by wygrał wszystkie trzy konkursy, ale wygrał trzy."
|
|
Powrót do góry |
|
|
akinomka
moRderator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 22:38, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
gania napisał: | bunia napisał: | gania napisał: | Idąc tropem Malagi - mój ulubiony cytat z "Jeden z dziesięciu":
- Jak się nazywał bohater "Dziadów", który zagubił róg?
- Cham.
Sznuk nie miał siły zripostować - drżał ze śmiechu |
Czy to aby nie było "Wesele"? |
Jezusickuuuu!!! Oczywiście, że wesele!!!!! <bije się w pierś>
mój post mógłby stać się super tematem do dowcipów ; Chochoł z Jaśkiem przeniósł się do Mickiewicza - ciekawe, co na to Aki |
Kolejny post, który dostrzegam po kilku dniach
Buniu, podziwam za trzeźwość umysłu
Co jest przedmiotem dowcipu? Błędny tytuł utworu, z którego pochodzi pytanie czy odpowiedź? Bo jak tytuł to poległ Sznuk, a jak odpowiedź to odpowiadający miał po trosze rację, bo Jasiek był chamem (czyli chłopem, ino się tak nie nazywoł ).
To tak jak z dowcipem z "Pana Tadeusza":
- Jak miał na imię Wojski?
- Natenczas!
|
|
Powrót do góry |
|
|
peorth
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the garden
|
|
Wysłany: Śro 22:41, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
DziuDzia napisał: | Według mnie najgłupsze taksty daje Szaran szczególnie o skokach |
ja pamietam jedno: (o Malyszu)
"leeeci, leeeeci, ciagle leci, nieslychaneeee!! przelecial, prosze panstwa, przeeeleeeeciaaaal!!!!"
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 22:53, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
akinomus napisał: | To tak jak z dowcipem z "Pana Tadeusza":
- Jak miał na imię Wojski?
- Natenczas!
|
to jeszcze nic ... ja większą część swego długiego życia była przekonana, że w popularnej piosence słowa brzmią nie "Krakowiaczek Ci ja ...." tylko "Krakowiaczek Cija ..." tzn. że Cija to nazwisko i nie wiem dlaczego, ale byłam przekonana, że ma na imię Józef dopiero jak zobaczyłam to kiedyś w wersji pisanej to mnie oświeciło ...
... prawdziwy obCIACH
|
|
Powrót do góry |
|
|
gania
Dołączył: 08 Lis 2005
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
|
Wysłany: Śro 23:40, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
akinomus napisał: | gania napisał: | bunia napisał: | gania napisał: | Idąc tropem Malagi - mój ulubiony cytat z "Jeden z dziesięciu":
- Jak się nazywał bohater "Dziadów", który zagubił róg?
- Cham.
Sznuk nie miał siły zripostować - drżał ze śmiechu |
Czy to aby nie było "Wesele"? |
Jezusickuuuu!!! Oczywiście, że wesele!!!!! <bije się w pierś>
mój post mógłby stać się super tematem do dowcipów ; Chochoł z Jaśkiem przeniósł się do Mickiewicza - ciekawe, co na to Aki |
Kolejny post, który dostrzegam po kilku dniach
Buniu, podziwam za trzeźwość umysłu
Co jest przedmiotem dowcipu? Błędny tytuł utworu, z którego pochodzi pytanie czy odpowiedź? Bo jak tytuł to poległ Sznuk, a jak odpowiedź to odpowiadający miał po trosze rację, bo Jasiek był chamem (czyli chłopem, ino się tak nie nazywoł ).
To tak jak z dowcipem z "Pana Tadeusza":
- Jak miał na imię Wojski?
- Natenczas!
|
Ja poległam na tytule paląc dowcip.
A w programie - odpowiadający, który trochę racji miał, ale Sznukowi oraz mnie rozwalił wtedy nery
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Czw 6:29, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: |
to jeszcze nic ... ja większą część swego długiego życia była przekonana, że w popularnej piosence słowa brzmią nie "Krakowiaczek Ci ja ...." tylko "Krakowiaczek Cija ..." tzn. że Cija to nazwisko i nie wiem dlaczego, ale byłam przekonana, że ma na imię Józef dopiero jak zobaczyłam to kiedyś w wersji pisanej to mnie oświeciło |
A znasz taką piosenkę o Jerzym Gondolu? Znad Wisły? To szło jakoś tak:
" Gondol Jerzy znad Wisłyyyy...:
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Czw 11:48, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
To jak już tak, to może nie bardzo dowcipne, ale z życia wzięte, czyli powiedzonka-przekręconka mojego dorosłego już wprawdzie syna, ale pochodzące z jego lat wczesnochłopięcych:
"....moja pani umie grać na fiortepanie...." (z piosenki przedszkolnej)
"Bez łaski, obrucaski*" (w oryginale "Ogród Saski"; takie warszawskie powiedzonko)
* nie mam pojęcia co to miało znaczyć
A teraz konkurs dla Was, czyli ludzi obdarzonych wyobraźnią:
- co moje najstarsze dziecko miało na myśli mówiąć "kisikułała"
Za prawidłowe rozwiązanie - nagroda niespodzianka
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 15:34, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | A teraz konkurs dla Was, czyli ludzi obdarzonych wyobraźnią:
- co moje najstarsze dziecko miało na myśli mówiąć "kisikułała"
Za prawidłowe rozwiązanie - nagroda niespodzianka |
- że się posikała ...
- że bardzo chce siku ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
akinomka
moRderator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 16:05, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | bunia napisał: | A teraz konkurs dla Was, czyli ludzi obdarzonych wyobraźnią:
- co moje najstarsze dziecko miało na myśli mówiąć "kisikułała"
Za prawidłowe rozwiązanie - nagroda niespodzianka |
- że się posikała ...
- że bardzo chce siku ... |
- albo że czegoś szukała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 19:24, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
akinomus napisał: | nieważne kto napisał: | bunia napisał: | A teraz konkurs dla Was, czyli ludzi obdarzonych wyobraźnią:
- co moje najstarsze dziecko miało na myśli mówiąć "kisikułała"
Za prawidłowe rozwiązanie - nagroda niespodzianka |
- że się posikała ...
- że bardzo chce siku ... |
- albo że czegoś szukała... |
- albo że się ukłuła ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Czw 20:02, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | akinomus napisał: | nieważne kto napisał: | bunia napisał: | A teraz konkurs dla Was, czyli ludzi obdarzonych wyobraźnią:
- co moje najstarsze dziecko miało na myśli mówiąć "kisikułała"
Za prawidłowe rozwiązanie - nagroda niespodzianka |
- że się posikała ...
- że bardzo chce siku ... |
- albo że czegoś szukała... |
- albo że się ukłuła ... |
hmm, to chyba nie jest takie oczywiste. Jak sobie przypomnę teksty mojego bratanka, jak był mały, np. cija,- choinka, abińbinga - mandarynka, albo mojego brata "ejziu pejzi maj" - czyli "Sugar Baby Love"...
- Hmm, Pszczółka Maja?
|
|
Powrót do góry |
|
|
reggae_girl
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 20:59, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kas napisał: | nieważne kto napisał: | akinomus napisał: | nieważne kto napisał: | bunia napisał: | A teraz konkurs dla Was, czyli ludzi obdarzonych wyobraźnią:
- co moje najstarsze dziecko miało na myśli mówiąć "kisikułała"
Za prawidłowe rozwiązanie - nagroda niespodzianka |
- że się posikała ...
- że bardzo chce siku ... |
- albo że czegoś szukała... |
- albo że się ukłuła ... |
hmm, to chyba nie jest takie oczywiste. Jak sobie przypomnę teksty mojego bratanka, jak był mały, np. cija,- choinka, abińbinga - mandarynka, albo mojego brata "ejziu pejzi maj" - czyli "Sugar Baby Love"...
- Hmm, Pszczółka Maja? |
Kas, to "ejziu pejzi maj" mnie rozwaliło
Moja siostra kiedy była mała mówiła "lakika" na kwietka i "odida" na choinkę
Kisikułała - coś kisi i kuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogoda
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Czw 23:47, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Martyna napisał: | Kas napisał: | nieważne kto napisał: | akinomus napisał: | nieważne kto napisał: | bunia napisał: | A teraz konkurs dla Was, czyli ludzi obdarzonych wyobraźnią:
- co moje najstarsze dziecko miało na myśli mówiąć "kisikułała"
Za prawidłowe rozwiązanie - nagroda niespodzianka |
- że się posikała ...
- że bardzo chce siku ... |
- albo że czegoś szukała... |
- albo że się ukłuła ... |
hmm, to chyba nie jest takie oczywiste. Jak sobie przypomnę teksty mojego bratanka, jak był mały, np. cija,- choinka, abińbinga - mandarynka, albo mojego brata "ejziu pejzi maj" - czyli "Sugar Baby Love"...
- Hmm, Pszczółka Maja? |
Kas, to "ejziu pejzi maj" mnie rozwaliło
Moja siostra kiedy była mała mówiła "lakika" na kwietka i "odida" na choinkę
Kisikułała - coś kisi i kuje |
kicia siusiu- nasuneło mi się pod wpłwem lektury "ciutludzi"terrego pratchetta, gdzie braciszek głównej bohaterki powtarzał "siusiuludź'"
a na dodatek cos o prawnikach:
Ktoś zapukał do burdelu. Burdel-mama otworzyła drzwi i
zobaczyła schludnego, dobrze ubranego mężczyznę średnim wieku...
- Czym mogę służyć? - spytała.
- Chce się widzieć z Natalką!- odparł gość.
- Prószę pana, Natalka jest jedną z najdroższych naszych panienek.
Może być jakaś inna...
- Nie! Musze zobaczyć Natalke! - zażądał gość.
Natalka podeszła do niego i powiadomiła go, że żąda 1000 dolarów za
wizytę.
Mężczyzna bez wahania sięgnął i podał jej dziesięć 100 dolarowych
banknotów.
Oboje poszli do pokoju na góre, na godzinkę...
Następnej nocy przyszedł znowu i zażądał Natalki.
Natalka wyjaśniła mu, że bardzo rzadko zdarza się tutaj, żeby ktoś
wracał druga noc z rzędu.... i że nie może dać mu znizki.
Stawka pozostala ta sama, 1000 dolarów.
Mężczyzna znowu wręczył jej gotówką i znowu poszli na pięterko...
Kiedy przyszedł następnej nocy, nikt nie mógł uwierzyć.
I znowu wręczył Natalce gotówkę, i znowu poszli na pięterko...
Kiedy minęła godzina Natalka spytała go:
- Skąd jesteś? Nikt wcześniej nie żądał moich usług trzy noce z rzędu...
- Z Filadelfii... - odparł mężczyzna.
- Naprawdę!? Mam tam rodzinę...- odrzekła.
- Tak, wiem... - odparł mężczyzna. - Twój ojciec umarł, a ja jestem
adwokatem twojej siostry.
Ona prosiła mnie, żebym Ci przekazał Twoje 3000 dolarów spadku.....
*Morał z tej historyjki:*
*Trzy rzeczy są w życiu pewne:*
*1. Śmierć*
*2. Podatki*
*3. I to że adwokat Cie wydyma....*
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 23:55, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- kiciuś kudłaty ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pią 9:25, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | - kiciuś kudłaty ... |
To już blisko..... Kierunek dobry, bo zoologiczny.
Rozwiązanie, o ile wcześniej na to nie wpadniecie, wkrótce
Kas napisał: | "ejziu pejzi maj" |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniutka
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
|
Wysłany: Pią 10:29, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
To może kiciuś chce kakao.
W kazdym bądź razie na pewno coś z koteczkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pią 10:53, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | "Krakowiaczek Cija ..." tzn. że Cija to nazwisko |
Kas napisał: | Jak sobie przypomnę teksty mojego bratanka, jak był mały, np. cija - choinka... |
Krakowiaczek Choinka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|