|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
ktoscosmis
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 19:18, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mały słownik angielskiego
highway to hell
autostrada na Hel
never ending story
bardzo długie zasłony
To fuck onself off like a janitor on Corpus Christi Day
odpieprzyć się jak stróż w Boże Ciało
don't make a village
nie rób wiochy
shit is going around me
gówno mnie to obchodzi
he was in Warsaw
był, wojnę widział
I tower you
wierzę ci
to make the profit on time
zyskać na czasie
railway on you
kolej na ciebie
to divorce the facts
rozwodzić się nad faktami
can you throw me up
możesz mnie podrzucić
my girlfriend is very expensive to me
moja dziewczyna jest mi bardzo droga
day, memory is flaying...
dzień, wspomnienie lata...
post him shoping
wysłać go na zakupy
heritage of prices
spadek cen
I thank you from the mountain
dziękuję z góry
I feel a train to you
czuje do ciebie pociąg
penis is walking around me
ch... mnie to obchodzi
go out on people
wyjść na ludzi
it's after birds
już po ptokach
fall out of the penis
wypaść z interesu
without small garden
bez ogródek
I'm from beeftown
jestem z Wołomina
don't tear yourself
nie drzyj się
Glasgow
szkło poszło
I'll animal it to you
zwierzę ci się
I'm working on uncle
pracuję na kopalni "Wujek"
ejaculating with happines
Wy tryskacie radością
Huge orchiestry of christmas help
Wielka orkiestra świątecznej pomocy
Maybe black
Morze Czarne
fugitive of circumstances
zbieg okoliczności
Tom divided their lottery coupon
Tom podzielił ich los
coffe on the table
kawę na ławę
first from the shore
pierwszy z brzegu
coin paintings
obrazy Moneta
to cut a gnat
uciąć komara
serious music concert
koncert muzyki poważnej
little business of movement
kiosk ruchu
uniwersal pregnancy law
prawo powszechnego ciążenia
I see in boat
Widzew Łódź
brain tire fire
zapalenie opon mózgowych
to go to the second page of the street
przejść na drugą stronę ulicy
do you divide my sentence
czy podzielasz moje zdanie
Garden School Band
Zespół Szkół Ogrodniczych
village killed by desks
wioska zabita dechami
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 19:24, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
KCM - it's gorgeus and bay the way - idioms are the worst part of every lagunage buahaha, ale szpan
a teraz coś ode mnie - [link widoczny dla zalogowanych] - musicie koniecznie wejść. ja osobiście za najbardziej idiotyczne uważam rzęsy J. Lo, sexualne marzenia Robbi'ego Williamsa i zwycięskiego psa Mariah Carey. po prostu żenada
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 22:15, 05 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
mało sie nie popłakałam ze śmiechu jak to zobaczyłam. po prostu mistrzostwo
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
zdecydowanie najlepsza jest Britni w glanach
|
|
Powrót do góry |
|
|
ktoscosmis
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 21:55, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Kawał
Siedzi mała dziewczynka na ławce w parku i nagle krzyczy: k*** mać. Obok przechodziła starsza pani i słysząc dziewczynkę podchodzi do niej i pyta się, dlaczego tak brzydko się wyraża. Na to dziewczynka, żeby usiadła obok niej a ona jej powie co się stało. Gdy babcia usłyszała co dziewczynka miała do powiedzenia sama głośno ryknęła: k*** mać. Obok przechodził starszy pan i słysząc karygodne zachowanie babci, oburzył się wielce. Babcia poprosiła go, aby usiadł obok niej i powiedziała mu coś cichutko. Na to dziadek zerwał się z ławki i wrzasnął: k*** mać.
Pytanie: Co powiedziała dziewczynka babci a babcia dziadkowi?
Ławka jest świeżo malowana.
A tu filmik z babuleńką
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 23:45, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
moja najnowsza zdobycz - nawet era Pottera dała sie ponieść. mają iPody i są trendi
najbardziej rozwala mnie dementor nie pomyślałabym, że to takie rozrywkowe istotki
Ostatnio zmieniony przez Ol dnia Sob 13:23, 07 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Sob 2:23, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Soooo sexi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 20:53, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
MrsBovary napisał: | [link widoczny dla zalogowanych]
Soooo sexi. |
O raju, toś mnie rozłogniła.
(Nie pierwszy raz zresztą)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 21:14, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Lepper jest hoooooot ale ja i mazi bardziej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 21:18, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Olci@ napisał: | Lepper jest hoooooot ale ja i mazi bardziej |
Jasne, że my bardziej, ktoś śmiał wątpić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Sob 21:22, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Pani doktor nie może zasnąć - rozum walczy w niej z sumieniem.
Sumienie: "Nie można spokojnie zasnąć, kiedy się zdradziło męża!"
Rozum: "A to niby dlaczego! Jeśli mąż wiecznie zajęty, nie ma czasu na seks z braku czasu - to i święta by uległa. Dobrze zrobiłaś... śpij spokojnie, śpij"...
Sumienie: "Zdrada zdradzie nierówna! Kopulować z pacjentem - to naruszenie etyki lekarskiej!"
Rozum: "Tak? A przypomnij sobie Zalewską z Polikliniki. Ona regularnie sypia z pacjentami i wszyscy są zadowoleni, wszystkim jest dobrze."
Sumienie milknie.
Kobieta zapada powoli w sen...
Nagle - sumienie odzywa się nieśmiałym szeptem: "No, ale Zalewska nie jest weterynarzem"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 21:28, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mazurska Dziołcha napisał: | Olci@ napisał: | Lepper jest hoooooot ale ja i mazi bardziej |
Jasne, że my bardziej, ktoś śmiał wątpić |
no chyba Brovar, skoro twierdzi, że Lepcio jest sexi
Kas świetny kawał. śmiałam sie jak głupia a teraz coś ode mnie
Jaki lekarz nie może mieć dzieci ze swoja pacjetnką?
Weterynarz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 1:27, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
pierdół ciąg dalszy
Była plama, nie ma bluzki, bo ten proszek był od Ruskich.
Dowaliłeś jak łysy grzywą o kant kuli.
Wyglądasz jak wybryk małpiego seksu.
Czy w twojej łazience było spięcie, czy już masz takie włosy?
Idź sie schowaj pod stół i sie nakryj uszami.
Zejdź mi z oczu bo mi sie tusz rozmarze!
Czochraj bobra!
Schowaj sie bo na małpy polują
Nie skupiaj sie, bo zaczniesz śmierdzieć.
Jesteś zdeterminowany jak w kiblu.
Wyglądasz jak przez okno.
Ile kary zapłaciłeś za ten wygląd?
na koniec najlepsze - by meine mutti - masz mine jak srający kot na pustyni
_______________
Dziewczyna i chłopak pojechali za miasto na piknik. W wiadomym celu Tak sobie siedzą pod drzewem, nagle chłopak wsuwa dziewczynie dłoń do majtek i mówi:
- Mmmmm, kisielek?
Na to dziewczyna odpowiada speszona:
- Nie, biegunka
_______________
Czym się różni Syrenka od krowy ?
- Jak Syrenka nawali to stoi, a jak krowa nawali to pójdzie.
_______________
Co to jest 100 kalorii?
- 50 tiktaków.
_______________
Nauczycielka prosi Jasia żeby odmienił czasownik idę:
- Ja - idę; ty - idziesz ; on - idzie;
mówi Jaś
- Jasiu trochę szybciej
mówi nauczycielka
- ja - biegnę ; ty - biegniesz; on - biegnie
_______________
Siedzą dwaj faceci i nagle patrzą - idą niezłe laski. No to jeden skacze do kwiaciarni, przychodzi z dwiema różmi. Podchodzi do nich i mówi:
- Jedna róża jednej róży, druga róża drugiej róży.
Na to drugi facet:
- Jak to to robisz, że wszystkie laski na ciebie lecą? Kurde, jutro ja musze spróbować!
No to idzie sobie (tym razem sam) facio, widzi dwie laski. Patrzy, ale nigdzie kwiaciarni. No to leci do sklepu ze słodyczami, kupuje dwie torby cukierków, podchodzi do dziewczyn i mówi:
- Jedna torba jednej torbie, druga torba drugiej torbie.
_______________
Jak mężczyźni sortują pranie?
Na "brudne" i "brudne,ale jeszcze można założyć".
_______________
Obrotna kobitka w czasie gdy mąż był w pracy, przyjmowała kochanka. W pewnej chwili dzwonek do drzwi. Kochanek przerażony, ale kobitka tłumaczy mu spokojnie - schowaj się w łazience. Tak też i uczynił.
Okazało się, że był to drugi jej kochanek. Nie przejmując się pierwszym poszła do łóżka z drugim.
W pewnym momencie znowu dzwoni ktoś do drzwi. Kolejny gostek przerażony, kobitka ze spokojem mu tłumaczy - schowaj się w kuchni. Tak też i uczynił.
Okazało się, że był to jej trzeci kochanek. Nie zważając na dwóch poprzednich, poszła z nim do łóżka.
Znowu dzwonek do drzwi. Kobitka myśli sobie:
- Jeden jest w łazience, drugi w kuchni, gdzie ja tego trzeciego schowam. Już wiem schowa się w zbroi która stoi w pokoju. Tak też i uczynili.
Tym razem to był mąż. Ona do niego - Dzień dobry kochanie! Siada z nim przy stole - zaczynają rozmawiać.
W pewnej chwili wychodzi pierwszy kochanek z łazienki i mówi:
- Ubikacja jest już naprawiona. W razie czego niech Pani raz jeszcze mnie wezwie.
Żona mówi: - Dziękuje.
Po chwili wychodzi drugi kochanek z kuchni i mówi:
- Zlew już przetkałem, przyjdę jutro naprawić kuchenkę.
Żona odpowiada: - Dobrze proszę Pana.
Trzeci kochanek stoi w pokoju w tej zbroi, widzi całą sytuację, wychodzących kochanków i myśli co tu zrobić. W pewnym momencie zaczyna iść w tej zbroi i pyta się Pana Domu:
- Przepraszam, którędy na Grunwald ?!
_______________
Ile będzie kosztował przelot pana samolocikiem do Edynburga ? - pyta szkockie małżeństwo.
- Mogę was przewieźć za darmo, jeśli podczas lotu nie powiecie ani słowa !
Już po wylądowaniu pilot, który w czasie lotu wykonywał różne karkołomne akrobacje gratuluje Szkotowi:
- No, muszę przyznać, że jeszcze żadnemu z moich pasażerów nie udało się zachować milczenia w czasie lotu !
- A wie pan - przyznaje Szkot - w pewnym momencie chciałem krzyknąć !
- W jakim ?
- Kiedy moja żona wypadła z samolotu !
_______________
Szczyt sadyzmu:
Dac dziecku zyletke, powiedziec mu ze to harmonijka ustna i patrzec jak mu sie usmiech poszerza....
_______________
Jechał jakis facet na motorze, a ze bylo chlodno zalozyl marynarke tył na przod. Mial wypadek i zanim przyjechal lekarz zebralo sie sporo ludzi.
Lekarz podchodzi i pyta:
- Zyje jeszcze?
- Jak my przybiegli to jeszcze dychał - opowiadaja ludzie - ale jak my mu glowę nastawiali to przestał...
_______________
Synek po powrocie do domu woła od progu do mamy:
- Mamo, dostałem dzis szóstkę w szkole.
A na to mama:
- Co z tego i tak masz raka...
_______________
Co to jest:
Zielone "pstryk" czerwone?
żaba w mikserze
_______________
Jak sie nazywa blondynka w połączeniu z dobrą oponą?
Ku**a nie do zdarcia.
_______________
Jak sie nazywa blondynka z księżyca?
Ku**wa nie z tej ziemi.
_______________
Jak odróżnić gatunki niedźwiedzia?
Najpierw trzeba znaleźć niedźwiedzia, potem cichutko do niego podejść i kopnąć go w jaja, oczywiście z całej siły. Następnie uciekamy... i teraz:
- Jeśli uciekamy, a niedźwiedź nas nie goni, to jest to miś
pluszowy;
- Jeśli uciekamy na drzewo, a niedźwiedź wchodzi za nami, to jest to niedźwiedź brunatny;
- Jeśli uciekamy na drzewo, a niedźwiedź zaczyna nim trząść tak, że spadamy w jego łapska, to jest to niedźwiedź grizzly;
- Jeśli uciekamy na drzewo, a niedźwiedź wspina się za nami i wpieprza liście, to jest to miś koala;
- Jeśli uciekamy i nigdzie nie ma drzew, to jest to niedźwiedź
polarny;
- A jak uciekamy, a niedźwiedź zaczyna płakać, to jest to miś Kolargol, największa ciota wśród niedźwiedzi!
_______________
75-latek przyszedł do lekarza na badanie nasienia.
Lekarz dał mu słoiczek i powiedział:
- Proszę wziąć ten słoik do domu i przynieść na jutro dawkę spermy.
Następnego dnia dziedek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty tak jak poprzedniego dnia.
- Doktorze, to było tak: Najpierw próbowałem prawą ręką, i nic. No to spróbowałem lewą ręką, i też nic. Więc poprosiłem o pomoc żonę. I ona próbowała prawą ręką, potem lewą ręką, i ciągle nic. Próbowała nawet ustami
najpierw ze sztuczną szczęką, potem bez sztucznej szczęki, ale wciąż nic. Zawołaliśmy nawet panią Helenę, naszą sąsiadkę. I ona też próbowała - najpierw obiema rękami, potem pod pachą, nawet próbowała go ściskać kolanami. No i nic!
- Zawołaliście państwo sąsiadkę?! - pyta zszokowany lekarz.
- Tak. Ale niezależnie, jak bardzo się staraliśmy, nie udało nam się otworzyć tego cholernego słoika!
_______________
Do lekarza przyszła staruszka.
Doktor zbadał ją, zlecił analizy krwi i inne badania, a po obejrzeniu wyników kazał jej się oszczędzać.
- Absolutnie nie może pani chodzić po schodach, bo to pani szkodzi.
Po roku ta sama staruszka przychodzi na kontrolę. Lekarz jest w szoku. Wyniki -rewelacja, serce jak dzwon.
- Ale ma pani kondycję! - mówi niezwykle zdumiony lekarz.
- Czy mogę znowu chodzić po schodach? -pyta babcia.
- No tak, nie widzę przeciwwskazań.
- Całe szczęście! - mówi z ulgą staruszka - To wchodzenie po rynnie na 4 piętro było czasami męczące...
_______________
Nauczyciel pyta dzieci, co to jest rarytas. Padają odpowiedzi:
- Banany...
- Pomarańcze...
- Bułka z masłem i szynką...
Kiedy przychodzi kolej na Jasia, ten mówi:
- Tyłeczek szesnastoletniej dziewczyny.
Nauczyciel się zdenerwował:
- Jutro masz przyjść z ojcem!
Na drugi dzień Jasio przyszedł bez ojca i usiadł w ostatniej ławce.
- Dlaczego ojciec nie przyszedł i czemu siedzisz w ostatniej ławce? - pyta nauczyciel.
- Bo tato powiedział, że jak dla pana tyłek szesnastoletniej dziewczyny nie jest rarytasem, to jest pan pedał i mam sie od pana trzymać z daleka...
_______________
Mistrz w pchnięciu kulą mówi w dniu zawodów do trenera:
- Dzisiaj muszę pokazać klasę... Niech pan popatrzy, na trybunie siedzi moja teściowa.
- Daj spokój, nie dorzucisz...
_______________
Żona w czasie stosunku pyta męża:
- A jeśli urodzi się nam dziecko to jak damy mu na imię?
Mąż bierze prezerwatywę i robi jeden supełek, drugi, trzeci, po dwudziestym mówi:
- Jeśli się stąd wydostanie to nazwiemy go MacGyver.
_______________
Teściowa miała trzech zięciów i chciała sprawdzić jak każdy z nich ją kocha. Pojechała do pierwszego na działkę i miał on tam studnię. Wskoczyła i woła:
- Zięciu, zięciu! Ratuj mnie, bo się zaraz utopię!
Przyszedł zięc wyciągnął ją. A następnego dnia napodjeździe stał nowiutki Fiat 126p i za wycieraczką kartka:
- "Kochanemuzięciowi -Teściowa".
Tak samo pojechała do drugiego i wskoczyła do studni, zięć ją wyciągnął a następnego dnia na podjeździe też stał nowyFiat 126p i za wycieraczką kartka:
- "Kochanemu zięciowi -Teściowa".
Pojechała do trzeciego i wskoczyła do studni i krzyczy. Przyszedł zięć, popatrzył i sobie poszedł. Teściowa się utopiła. Rano na podjeździe nowy Mercedes a za wycieraczką kartka:
- "Kochanemu zięciowi - Teść".
_______________
S.Z.K.O.Ł.A. - Specjalny Zakład Karno-Opiekuńczy Łączący Analfabetów
_______________
Przychodzi facet do baru i zamawia dwa pączki. Przynosi je kelnerka i on mówi:
-Za pączki całuje w rączki
Poźniej zamawia ciasteczka i mówi:
- Za ciesteczka całuję w usteczka
Nagle z sąsiedniego stolika ktoś się odzywa:
- Zamów zupę...
_______________
Teściowa zaprasza zięcia na kolację. On zdziwiony, ale przyszedł. Patrzy, a na stole pełno żarcia...
- Proszę, częstuj się...
- Dzięki mamo, zaraz...
Zięć pomyślał:
- to podejrzane... jak wyjdzie to to sprawdze...
W końcu teściowa wyszła do kuchni, a zięć szybko wziął kawałek kurczaka, dał kotu, a kot przewrócił się na plecy, zrobił się sztywny i zdechł...
Zięć szybko poleciał do kuchni, zabił teściową i mówi:
- To za to, że chciałaś mnie otruć!
A kot wstał i krzyczy:
- Jest! Jest!
_______________
Wraca facet do domu i od progu krzyczy:
- Jessss wygrałem w lotto, jest udalo sie SZEŚĆ, SZÓSTKAAA! wydziera się zadowolony z siebie.
Patrzy, a tu zona siedzi smutna i płacze.
- Co się stało - pyta.
Na to żona: - Mama mi dziś umarła.
Facet wrzeszczy: - Yessssssssssss KUMULACJA !
_______________
Na policję dzwoni wystraszony chłopak:
-Na pomoc! Jakaś kobieta chce mnie zgwałcić!
A policjant na to:
- A co, ty pedał jesteś?
_______________
Jaka jest różnica między mądrą blondynką a Yeti?
- Parę osób widziało Yeti...
_______________
Mąż wraca do domu z pracy i zastaje żonę nagą.
- Dlaczego nie nałożysz nic na siebie?
- Przecież tyle razy ci mówiłam, że nie mam co na siebie włożyć!
Mąż otwiera szafę.
- A to co?! Jedna suknia, druga suknia, trzecia suknia, cześć Franek, czwarta suknia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Nie 12:01, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 12:28, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Olci@ napisał: | Jak odróżnić gatunki niedźwiedzia?
Najpierw trzeba znaleźć niedźwiedzia, potem cichutko do niego podejść i kopnąć go w jaja, oczywiście z całej siły. Następnie uciekamy... i teraz:
- Jeśli uciekamy, a niedźwiedź nas nie goni, to jest to miś
pluszowy;
- Jeśli uciekamy na drzewo, a niedźwiedź wchodzi za nami, to jest to niedźwiedź brunatny;
- Jeśli uciekamy na drzewo, a niedźwiedź zaczyna nim trząść tak, że spadamy w jego łapska, to jest to niedźwiedź grizzly;
- Jeśli uciekamy na drzewo, a niedźwiedź wspina się za nami i wpieprza liście, to jest to miś koala;
- Jeśli uciekamy i nigdzie nie ma drzew, to jest to niedźwiedź
polarny;
- A jak uciekamy, a niedźwiedź zaczyna płakać, to jest to miś Kolargol, największa ciota wśród niedźwiedzi! |
Padam
Podobał mi się jeszcze ten o torbach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 13:46, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Maz to ty tego nie znałaś? mi sie najbardziej podoba to sadystyczne o dziecku i żyletce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prażma
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 1594
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bibice, koło Krakowa
|
|
Wysłany: Nie 17:00, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Olcia napisał: | na koniec najlepsze - by meine mutti - masz mine jak srający kot na pustyni |
Nie obraź się, ale Twoja mama to tylko rozpowszechnia
Cytat: | Dziewczyna i chłopak pojechali za miasto na piknik. W wiadomym celu Tak sobie siedzą pod drzewem, nagle chłopak wsuwa dziewczynie dłoń do majtek i mówi:
- Mmmmm, kisielek?
Na to dziewczyna odpowiada speszona:
- Nie, biegunka |
Świetne
Cytat: | Jak mężczyźni sortują pranie?
Na "brudne" i "brudne,ale jeszcze można założyć".
|
Święta prawda!
Cytat: | W pewnym momencie zaczyna iść w tej zbroi i pyta się Pana Domu:
- Przepraszam, którędy na Grunwald ?! |
Padłam
Cytat: | - Jak my przybiegli to jeszcze dychał - opowiadaja ludzie - ale jak my mu glowę nastawiali to przestał... |
Cytat: | Żona w czasie stosunku pyta męża:
- A jeśli urodzi się nam dziecko to jak damy mu na imię?
Mąż bierze prezerwatywę i robi jeden supełek, drugi, trzeci, po dwudziestym mówi:
- Jeśli się stąd wydostanie to nazwiemy go MacGyver.
|
I absolutny namber łan:
Cytat: | Szczyt sadyzmu:
Dac dziecku zyletke, powiedziec mu ze to harmonijka ustna i patrzec jak mu sie usmiech poszerza.... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gośka
Administrator Redaktor Strony
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Nie 18:01, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wklejajcie tutaj zdjęć, tylko same linki, bo psuje się struktura tabeli! Dziękuję za uwagę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
setsuna_yo
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ^*L_U_B_L_I_N*^
|
|
Wysłany: Pon 1:27, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elcia
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Andrychów
|
|
Wysłany: Pon 23:04, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
FIAT126p - Fałszywa Imitacja Auta Transportowego Jednodrzwiowego Dwuosobowego Sześć razy Przepłaconego
UFO - Urzekająco Fajny Obiekt
MARSZAŁEK - Małomówny Asystent Rozgadanego Sejmowego Zespołu Aferzystów Łatwowiernego Elektoratu Krajowego
BMW - Będziesz Miał Wydatki
NBP - Narazie Bez Pracy
TUR - Tymczasowa Utrata Rozumu
FISKUS - Fenomalna Instytucja Skutecznie Konstruująca Ubóstwo Społeczne
SLD - Sojusz Lewych Dyplomów
KOMUNA - Krzywa Okaleczona Morda Udająca Najpiękniejszego Anioła
ONZ - Organizacja Narodów Bezsilnych
MPO - Młodzież Po Ogólniaku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mienta
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 940
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
|
Wysłany: Wto 11:56, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Niektóre kawały z odcinka świątecznego "Maratonu uśmiechu" mnie powaliły.
Np. feministyczny dowcip K.Szczuki:
Siedzi małpa na gałęzi i łowi ryby.
W poblizu pływa krokodyl i mysli sobie-Podpłynę do tej małpy i zapytam, czy ryby biorą. Jak odpowie, że nie, to powiem-"Takiej to nigdy nie wezmą", a jak odpowie, że tak, to powiem-"Takiej to zawsze biorą".
Po przygotowaniu sobie odpowiedzi, krokodyl podpływa do małpy i pyta:
-Biorą?
Małpa: Płyń dalej zielona kupo
Idzie zajączek przez łąkę i pali papierosa. Podchodzi do niego krowa i mówi:
-Taki mały, a już pali!
Króliczek: Taka duża, a stanika nie nosi
Teraz bardzo niecenzuralny kawał o zakonnicy. Jeśli kogoś urażę, to bardzo przepraszam, ale za każdym razem jak go słyszę, to płaczę za śmiechu.
Przyjeżdża zakonnica z zagranicy do Polski z tłumaczem. Po wyjściu z samolotu od razu pyta:
-Co to u was są te cipy? Bo nikt mi nie chciał wytłumaczyc.
Tłumacz: Eeee... No to jest pewna część ciała...eee... czoło!
Zakonnica: Aha, a co to są u was te chu**?
T: A no wie siostra, to są wszyscy ludzie!
Z:Aha, a co to są te kur**?
Tłumacz juz bardzo zakłopotany postanawia odpowiedzieć:
-A to właśnie są zakonnice!
Po rozmowie, wsiadają do bardzo zatłoczonego, gorącego autobusu. Zakonnica w pewnym momencie mówi:
-Ale mi sie cipa spociła(ocierając z potu czoło)
Ludzie zdziwieni popatrzyli na nią, a ona:
-Co ch***, nigdy kur** nie widzieliście?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Wto 17:56, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mienta o zakonnicy już było
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mienta
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 940
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
|
Wysłany: Wto 18:15, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Olci@ napisał: | Mienta o zakonnicy już było |
Ooo, tego nie znałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Wto 18:55, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
czochraj bobra
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Wto 19:30, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Olci@ napisał: | czochraj bobra |
Ciąg strusia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Wto 19:32, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | Olci@ napisał: | czochraj bobra |
Ciąg strusia? |
Naostrz Pinokia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|