Na wesoło Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 31, 32, 33  Następny

Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Hyde Park

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor	Wiadomość
Ol Dołączył: 01 Cze 2005 Posty: 2397 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Śro 21:51, 28 Gru 2005    Temat postu: [link widoczny dla zalogowanych] musicie to zobaczyć, po prostu musicie popłakałam sie ze śmiechu jak to oglądałam po prostu świetne a jak zrobione dla mnie bomba [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] a tu kolejna rzecz doprowadzająca mnie do łez. Cedric jest boski, a Harry jest krótki
Powrót do góry
Mienta Dołączył: 23 Cze 2005 Posty: 940 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Płock	Wysłany: Czw 20:01, 29 Gru 2005    Temat postu: I wszyjscy razem! [link widoczny dla zalogowanych] Ah Ci Torunianie.... [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
nieważne kto Naczelna Wrona Kracząca Dołączył: 11 Cze 2005 Posty: 4181 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Pią 1:58, 30 Gru 2005    Temat postu: Idzie sobie Turysta, nagle patrzy, przy drodze leży lampa. Pogłaskał ją, a ze środka wyskoczył dżin. Dżin mówi do Turysty; "Spełnię jedno Twoje życzenie" Turysta prosi: "Chciałbym się znaleźć na Hawajach" Dżin wziął Turystę za rękę i mówi: "No, to idziemy ..." Na to Turysta: "Ale ja chciałem tak szybko..." Dżin : "No dobra, to biegnijmy ...." Ostatnio zmieniony przez nieważne kto dnia Pią 11:31, 30 Gru 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Milena Dołączył: 08 Sie 2005 Posty: 1179 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Gdańsk	Wysłany: Pią 11:29, 30 Gru 2005    Temat postu: Olci@ napisał: [link widoczny dla zalogowanych] musicie to zobaczyć, po prostu musicie popłakałam sie ze śmiechu jak to oglądałam po prostu świetne a jak zrobione dla mnie bomba [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] a tu kolejna rzecz doprowadzająca mnie do łez. Cedric jest boski, a Harry jest krótki Ło matko spadłam z krzesła Dawno się tak nie uśmiałam.....
Powrót do góry
nieważne kto Naczelna Wrona Kracząca Dołączył: 11 Cze 2005 Posty: 4181 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Pią 13:00, 30 Gru 2005    Temat postu: robię porządki i właśnie wpadł mi w ręce stary numer "Przekroju", z czasów kiedy zamieszczano "humor zeszytów" oto dwa przykłady "Ksiądz Robak miał wyrzuty po mordzie" "Sosny mają organy rozrodcze porozwieszane na gałęziach"
Powrót do góry
Elcia Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 780 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Andrychów	Wysłany: Pią 13:05, 30 Gru 2005    Temat postu: Szczyt pijaństwa: Upić ślimaka tak, żeby do domu nie trafił. Szczyt ciemnoty: Zapalić jedna zapałkę, a potem drugą, aby zobaczyć, czy ta pierwsza sie pali. Szczyt niemożliwości: Połaskotać tak zarówkę, aby ci w elektrowni się śmiali Szczyt bezczelności: Zapytać się powodzianina: Jak się panu powodzi? Czy się panu nie przelewa? Szczyt złośliwości: Zepchnąć teściową ze schodów i zapytać: Dokąd się mamusia tak spieszy?! Szczyt grzeczności: Wyskoczyć z okna zamykając je za sobą. Szczyt suszy: Kiedy drzewa chodzą za psami. Szczyt bezpłodności: 30 lat stosunków z ZSRR. Szczyt skąpstwa: Znaleźć plaster na odciski i kupić sobie buty o numer mniejsze. Szczyt chamstwa: Narobić komuś na wycieraczkę, zapukać i poprosić o papier, a potem powiedzieć, że zbyt szorstki Szczyt pecha: Przepłynąć całe morze i utonąć trzy metry od brzegu.
Powrót do góry
Marshia Dołączył: 23 Cze 2005 Posty: 625 Przeczytał: 0 tematów Skąd: LA	Wysłany: Pią 13:09, 30 Gru 2005    Temat postu: nieważne kto napisał: "Ksiądz Robak miał wyrzuty po mordzie" "Sosny mają organy rozrodcze porozwieszane na gałęziach" A oto moje dwa ulubione: "Chemik dlatego pracuje w białym fartuchu żeby nie wyżreć dziury w ubraniu" "W czasie ferii zimowych zrobiłem dwa karmniki dla ptaków i jeden dla sióstr urszulanek"
Powrót do góry
Ol Dołączył: 01 Cze 2005 Posty: 2397 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Pią 18:08, 30 Gru 2005    Temat postu: Milena a chodzi ci o wszystko co dałam? ja to moge skomentować tylko tak - Potter ma świetny gust, Cedric - marny a w książce oboje mają spaczony Szczyt masochizmu: Zjechać gołą dupą po niecheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu. Szczyt bezrobocia: Pajęczyna między nogami prostytutki. Szczyt szybkości: Zamknąć szuflade tak, żeby zdążyć wrzucić do niej kluczyk.
Powrót do góry
Prażma Dołączył: 30 Cze 2005 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Bibice, koło Krakowa	Wysłany: Pią 18:16, 30 Gru 2005    Temat postu: Olci@... Rozwaliłaś mnie tym
Powrót do góry
galantos Dołączył: 17 Cze 2005 Posty: 672 Przeczytał: 0 tematów Skąd: L.	Wysłany: Pią 19:37, 30 Gru 2005    Temat postu: edit: ok, powtorzylem sie, wiec kawal kasuje Ostatnio zmieniony przez galantos dnia Sob 22:00, 31 Gru 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
ktoscosmis Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Pią 22:15, 30 Gru 2005    Temat postu: galantos napisał: - Co robi blondynka z nosem w trawie? - Pasie kozy! _______________________________ Siostra zakonna zwołała zebranie sióstr z jej zakonu. I mówi: - Wczoraj w naszym zakonie był mężczyzna! Zakonnice na to:- uuuuuuuuuuuuu. A tylko jedna - hihihi!!! Siostra mówi znów: - Znalazłam jego bieliznę i prezerwatywę Wszystkie zakonnice - uuuuuuuuuuuu... A tylko jedna - hihihihihi..... Siostra kontynuuje: - Ale, jego prezerwatywa była dziurawa!!! Wszystkie: - hihihihihi..... A tylko jedna: - uuuuuuuu.... Wysłany: Sob 16:55, 20 Sie 2005 A jednak Gal powtarzasz się scenka w supermarkecie - prawdziwa Osoby: Energiczny Chłopczyk - dziecina dynamiczna, nadmiernie przedsiębiorcza. Zrezygnowana Mamusia - posiadaczka synka i obfitych zakupów. Nobliwa Staruszka - przedstojąca mamusi w kolejce do kasy. Wymalowana Blondyna - przedstojąca Nobliwej Staruszki, model "tipsy, tapeta i woda utleniona". Miejsce i czas akcji: Znany Supermarket, godziny wieczorne. Energiczny Chłopczyk biega Zrezygnowana Mamusia : Nie biegaj. Energiczny Chłopczyk biega dalej Zrezygnowana Mamusia: Nie biegaj. Proszę. Energiczny Chłopczyk biega dalej Zrezygnowana Mamusia : Natychmiast przestań biegać. Energiczny Chłopczyk biega dalej Nobliwa Staruszka życzliwie, z promiennym usmiechem: Ach, zupełnie jak mój prawnuczek. Niech się pani nie denerwuje. Dziecko ma dosyć zakupów. Ja zreszta też. Zrezygnowana Mamusia z nieskrywaną ulgą : Tak, ja też. Wymalowana Blondyna : O tej godzinie bachory to już powinny być w łóżkach! Nobliwa Staruszka : A kur*y w pracy!
Powrót do góry
Ol Dołączył: 01 Cze 2005 Posty: 2397 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Pią 23:58, 30 Gru 2005    Temat postu: buahahahahahaha KCM - boskie byłaś świadkiem?
Powrót do góry
DziuDzia Dołączył: 23 Cze 2005 Posty: 1312 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Sob 1:57, 31 Gru 2005    Temat postu: ktoscosmis napisał: Wymalowana Blondyna : O tej godzinie bachory to już powinny być w łóżkach! Nobliwa Staruszka : A kur*y w pracy! Powaliłaś mnie tym .
Powrót do góry
Prażma Dołączył: 30 Cze 2005 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Bibice, koło Krakowa	Wysłany: Sob 10:29, 31 Gru 2005    Temat postu: ach, ta dzisiejsza "młodzież"... Na nas narzekają, a sami klną przy ludziach i obrażają innych KCM, piątka z plusem
Powrót do góry
@lpenliebe Dołączył: 11 Cze 2005 Posty: 936 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Bydgoszcz	Wysłany: Sob 12:03, 31 Gru 2005    Temat postu: Nie no, jaki miły poczatek dnia... Tym bardziej, że ja też po zakupach jestem i mam wszystkiego dośc, a dziś zapowiada się dłuuuuga noc...
Powrót do góry
ktoscosmis Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Sob 14:28, 31 Gru 2005    Temat postu: No niestety nie byłam świadkiem, usłyszane od osób trzecich, ale autentyczne Też się zalewałam jak nie wiem co Też bym chciała taka babcię mieć P.S. Od razu zaznaczam że ta "Wymalowana blondyna" to nie ja, żeby nie było że cos ten tego .... Troche zboczony ale co tam Sami swoi <joke> W poczekalni siedziala kobieta z dzieckiem na reku i czekala na doktora. Gdy ten wreszcie przyszedl, zbadal dziecko, zwazyl je i stwierdzil, ze bobas wazy znacznie ponizej normy. - Dziecko jest karmione piersia czy z butelki - spytal lekarz - Piersia - odpowiedziala kobieta - W takim razie prosze sie rozebrac od pasa w góre. Kobieta rozebrala sie i doktor zaczal uciskac jej piersi. Przez chwile je ugniatal, masowal kolistymi ruchami dloni, kilka razy uszczypnal sutki. Gdy skonczyl szczegolowe badanie, kazal kobiecie sie ubrac i powiedzial: - Nic dziwnego, ze dziecko ma niedowage. Pani nie ma mleka! - Wiem - odpowiedziala - jestem jego babcia, ale ciesze sie, ze przyszlam. I kilka innych, aczkolwiek też niezłych Słoneczko... - Tak, kotku? - Zrobisz śniadanie, rybko? - Oczywiście, skarbeńku. - Jajeczniczkę, rybko? - Ze szczypiorkiem, pieseczku. - Ale na masełku, żabciu? - Nie może być inaczej, misiu. - [ciach!]a, myszko... przyznaj się! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię! Do wsi słynącej z długowieczności mieszkańców przyjechała telewizja. - Jak - pyta reporter staruszka - można dożyć tak sędziwego wieku? - Rano gimnastyka, po południu gimnastyka, wieczorem gimnastyka. - A ile lat sobie liczycie? - 96. - A wy, dziadku, jaka macie dewizę? - pyta reporter drugiego. - Rano mleko - odpowiada dziadek - po południu mleko, wieczorem mleko... - A ile macie lat? - 106. - A wy, dziadku? - Rano kobietki, po południu kobietki, wieczorem kobietki - brzmi odpowiedź. - Coś takiego! A ile macie lat, dziadku? - 36. Szefowie największych banków na świecie zorganizowali mistrzostwa świata we włamywaniu się do sejfu. Zasada była taka: reprezentacja kraju ma minutę na włamanie się do sejfu przy zgaszonym świetle. Po minucie zapala się światło, co jest równoznaczne z przegraną. Pierwsi wystartowali Niemcy... mija minuta - nie udało się. Następnie startują Hiszpanie... ta sama sytuacja. Potem kolejno Holendrzy, Szwedzi, Portugalczycy... nie udaje się nikomu. W końcu startują Polacy... Po minucie pan wciska przycisk, ale światło się nie zapala. Jeden Polak do drugiego: - Rychu, mamy tyle kasy, na cholerę ci jeszcze ta żarówka? Dwóch wieśniaków jedzie starym autem boczną drogą. Pierwszy mówi: - Patrz, stary. Widzisz to drzewo? Pod nim po raz pierwszy uprawiałem seks. - Super - mówi drugi. - Jak było? - No, cóż. Pospacerowaliśmy trochę, potem padliśmy na trawę i kochaliśmy się przez kilka godzin. - No to super. - E tam super. Nagle podniosłem głowę i zobaczyłem, że patrzy na nas jej matka. - O w mordę. I co powiedziała? - No co miała powiedzieć? ,,Meeeeee!'' Do windy wchodzi blondynka z facetem. Facet pyta: - Na drugie? - Aneta - odpowiada blondynka. Tato! Tato! - wołają dzieci. - Możemy sprzedać trochę twoich butelek po wódce i piwie i kupić chleb? - Jasne... Ech... - rozrzewnił się ojciec. - Co wy, dzieci, jadłybyście, gdyby nie ja. Wczesny poranek, wieś, dom, obok chlew. Z domu wychodzi rolnik Zenek, powolnym krokiem idzie przez błotniste podwórko do chlewu. Z chlewu dochodzą pierwsze niepewne pokwikiwania. Zenek podnosi wiadro z pomyjami i wchodzi do środka, wszystkie świnie kwiczą i tłoczą się jak najbliżej. Nalewa pomyje do koryta, świnie w spazmach, pełen entuzjazm, kwik nie do wytrzymania. Zenek przez chwilę stoi i patrzy na nie z lekko zażenowanym uśmiechem. Powoli wraca do domu, zdejmuje kufajkę, podchodzi do kawałka lustra wiszącego nad miską, przygładza tłuste włosy, patrzy na swoje odbicie i mruczy do siebie: - Kurde, co też one we mnie widzą? NAJLEPSZY Przychodzi koleś do sklepu z zabawkami i mówi do sprzedawczyni: - Dzien Dobry, chciałbym zeby Pani poleciła mi jakieś wypasione puzzle, ale żeby były trudne, bo strasznie dobry jestem w te klocki. Sprzedawczyni przyniosła mu 1000 elementów - obraz przedstawia dupe zebry -Same czarne i biale elementy. Koles na to patrzy i mówi: - A czy można cos trudniejszego, bo nie chwalac sie takie klocki to ukladam jak sie spiesze na tramwaj. Sprzedawczyni popatrzyla na niego i przyniosla mu zestaw wymiatacza puzzli: 10000 elementów, obraz przedstawia zamglona droge podczas sniezycy-wszystkie szare. Koles patrzy i mówi: - Chyba se Pani jaja robi ze mnie. Takie klocuszki to moje dzieci pykaja na sniadanie. Babka juz zlapala cisnienie i poszla na zaplecze szukac czegos trudniejszego. Nie ma jej i nie ma, w koncu przychodzi i dzwiga jakies ogromne pudlo. Zawartooc: 50 000 puzzli, 25 m2, obraz przedstawia zacmienie slonca w jaskini - hardcore dla zwyklego wymiatacza puzzli. Ale koles na to patrzy i mówi: - No nie Serio Pani mysli, ze taki slaby jestem?! Ona wpadla w szal i krzyczy do kolesia: - PANIE WYPIERDALAJ PAN ZE SKLEPU, PRZEJDZ SE PAN PRZEZ JEZDNIE, WEJDZ PAN DO SKLEPU NA PRZECIWKO, TAM POPROS PAN KILOGRAM BULKI TARTEJ I SE PAN KURRRRWA ULÓZ ROGALA. nie za dużo tych kawałów? Miłej zabawy
Powrót do góry
Ol Dołączył: 01 Cze 2005 Posty: 2397 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Sob 16:08, 31 Gru 2005    Temat postu: KCM znam ostatni. jest świetny zawsze jak to czytam to sie śmieje jak głupia
Powrót do góry
MrsBovary Dołączył: 11 Lip 2005 Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Hidden Place;)	Wysłany: Nie 13:11, 01 Sty 2006    Temat postu: Ktosiu...fenomenalne Wszystkie, wszystkie świetne <płacze ze śmiechu>.
Powrót do góry
ktoscosmis Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Pon 19:45, 02 Sty 2006    Temat postu: Oto świeża porcyyja humoru Na początek tacunia [link widoczny dla zalogowanych] Teraz coś związane z osobą która zajęła 1 msc w Przeboju Roku RMFFM czyly Madonna w wersji BOYS [link widoczny dla zalogowanych] To troszkę głupie i obleśne aczkolwiek śmieszne (wow wyszedł rym ) Czy oby na pewno wiesz jak "wycirać kurze" (niekoniecznie z mebli? [link widoczny dla zalogowanych] Ukochane radyyjo Maryyjo Jak wykończyć "bezkonkurencyjne" Radio Maryja? 1. W urzędach pocztowych znajdują się specjalne druki o następującej treści: "Cel Radio Maryja Dar dla Radia Maryja w Toruniu Bank Pocztowy SA pierwszy oddział w Toruniu 131263-61580-27006-100-0/0". 2. Wypełniamy druk i wysyłamy na rzecz Radia Maryja 1 grosz. W urzędzie mogą nie chcieć przyjąć jednego grosza, ale wtedy trzeba się kłócić, bo pocztowcy nie mają prawa odmówić przyjęcia naszego wsparcia na rzecz naszej "ulubionej" stacji. 3. Za nami staje nasz kolega i tez wpłaca 1 grosz. Uwaga: nie płacimy nic za przekaz, ponieważ płaci za niego odbiorca - taka jest umowa radia z pocztą. 4. Za nim staje nasz trzeci kolega i również wpłaca grosz. 5. Następnie znowu my wpłacamy 1 grosz i tak w kółko. 6. Wysyłamy w sumie 120 groszy, trzy razy (w sumie 360 groszy, czyli 3,6PLN). 7. Operacja ma sens. Za każdy z przekazów Radio Maryja płaci poczcie opłatę pocztową (ok. 3,6 zł). 3,6 x 360 to 1296 zł opłaty pocztowej zapłaconej przez radio. 8. 1296 zł odjąć wpłacone przez nas 3,6 zł daje 1292,4 zł ujemnego wsparcia dla rozgłośni. 9. Wpłacać pieniądze na rzecz radia mogą również niewierzący. P.S. Tylko będzie źle jak odmówią przekazu Dalej jakaś fotka .... David Beckham: [link widoczny dla zalogowanych] Jakiś obrazeczek [link widoczny dla zalogowanych] Zgodnie z Naturą / łono natury [link widoczny dla zalogowanych] Green Day dla Alpenka Dziu i innych fanów w wersji rysunkowej [link widoczny dla zalogowanych] I to narazie tyle Miłejzabawy
Powrót do góry
setsuna_yo Dołączył: 01 Cze 2005 Posty: 428 Przeczytał: 0 tematów Skąd: ^*L_U_B_L_I_N*^	Wysłany: Pon 22:54, 02 Sty 2006    Temat postu: To co "poganie" lubią najbardziej [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Elcia Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 780 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Andrychów	Wysłany: Pon 23:54, 02 Sty 2006    Temat postu: Szczerbaty i ślepy siedzą w celi. Nagle szczerbaty mówi: -Ja przegryzę kraty, a Ty patrz, czy nikt nie idzie Kumpel do kumpla: - Szczęśliwego Nowego Roku - Zwariowałeś, przecież już jest luty - Naprawdę O rany, jeszcze nigdy nie wracałem tak późno z sylwestra W zatłoczonej włoskiej knajpie gość pyta kelnera: - Czy mógłbym dostać słomkę do soku Kelner rozgląda się po sali i mówi: - Zechce pan chwilę poczekać. Niestety, w tej chwili wszystkie słomki są zajęte... Tatusiu, zabiłem dzisiaj aż sześć much - chwali się mały Jaś - Dwie samiczki i czterech samców - A po czym to poznałeś - Samiczki siedziały na lustrze, a samce na butelce od piwa
Powrót do góry
DziuDzia Dołączył: 23 Cze 2005 Posty: 1312 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Wto 0:10, 03 Sty 2006    Temat postu: ktoscosmis napisał: Green Day dla Alpenka Dziu i innych fanów w wersji rysunkowej [link widoczny dla zalogowanych] Fenk ju, dawaj więcej, niekoniecznie zielonek . Wszystko było zajebiste .
Powrót do góry
Wegetacja Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 357 Przeczytał: 0 tematów	Wysłany: Wto 14:03, 03 Sty 2006    Temat postu: Jak wygląda Kaczyński w spodniach Giertycha? - Przez rozporek.
Powrót do góry
Tomasowa Dołączył: 16 Lip 2005 Posty: 731 Przeczytał: 0 tematów Skąd: ToRoNto	Wysłany: Wto 14:25, 03 Sty 2006    Temat postu: Wegetacja napisał: Jak wygląda Kaczyński w spodniach Giertycha? - Przez rozporek. Dobre!! Hehs:**
Powrót do góry
Prażma Dołączył: 30 Cze 2005 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Bibice, koło Krakowa	Wysłany: Wto 21:54, 03 Sty 2006    Temat postu: KCM, puzzle rozśmieszyły mnie nawet z moim dołem Kolega: powiedz mi, co to jest PMS. Ja: po co Ci to?! Kolega: bo nasza wspólna koleżanka mnie przysłała do Ciebie. Ja: a po co Ci to? Kolega: bo powiedziała, że ma PMS i nie chce się jej gadać... Nie wiem czemu, ale polew miałam niezły.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze

	Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Hyde Park	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 10 z 33

Skocz do: Wybierz forum Sławek Uniatowski----------------IdolMuzyka i wydarzeniaMediaPlikiGaleriaO wszystkim Fani----------------Nasze sprawyZloty fanówŻyczeniaFani o sobieHyde Park Chat----------------www.uniatchat.prv.pl Strona WWW----------------slawekuniatowski.pl Forum----------------www.uniat.fora.pl  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach