|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
orginalnie
Dołączył: 01 Lip 2005
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: From Biesy&Czady
|
|
Wysłany: Sob 23:59, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
DZIECI Z DWORCA ZOO... Dla czytelników o mocnych nerwach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Milena
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Nie 0:24, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
orginalnie napisał: | DZIECI Z DWORCA ZOO... Dla czytelników o mocnych nerwach... |
A wiecie, że omawialiśmy tę książkę jako lekturę? Jest na prawdę ciężka, ale i ciekawa, więc jak tylko ktoś ma na nią siłę, to polecam. Ale niktóre opisy są po prostu obrzydliwe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
nevermind
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 1:02, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
orginalnie napisał: | DZIECI Z DWORCA ZOO... Dla czytelników o mocnych nerwach... |
Kurcze, poluje na tą książkę od ponad roku, ale nikt ze znajomych nie ma, a w bibliotekach ciągle wypożyczona :/
A już właśnie od wielu osób słyszałam, że warto przeczytać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
reggae_girl
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 11:56, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A czytałyście "Gemmę"? Wstrząsająca książka...Warto przeczytać!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
westinka
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: grodzicho
|
|
Wysłany: Nie 12:55, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
1. Tytuł: "Anioły i demony"
2. Autor: Dan Brown
3. Dlaczego sięgnęłam po tę książkę: Wcześniej przeczytałam "Kod Leonarda da'Vinci, no i postanowiłam je porównać...
4. Ile razy ją czytałam: 1 (tylko wtedy występuje element zaskoczenia)
5. Polecam bo......... jest po prostu najlepsza ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Nie 13:03, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja jestem na etapie Lema. I jedno Wam tylko powiem, Stanisław Lem zasługuje w pełni na literacką nagrodę Nobla!
"Cyberiadę" i "Dzienniki Gwiazdowe" moge polecić w ciemno i niech się Wam nie wydaje, że to jakieś głupie, fantastyczne bajeczki. To naprawdę kawał mądrej literatury, a do tego zabawy Lema z językiem są po prostu genialne.
A w tym momencie podczytuję "Nowe przygody Mikołajka" i zaśmiewam się do łez.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DamaKsiężycowa
Dołączył: 25 Gru 2005
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 14:14, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
1. Tytuł: "Cierpienia młodego Wertera"
2. Autor: Johann Wolfgang Goethe
3. Dlaczego sięgnęłam po tę książkę: Poleciła mi ją koleżanka
4. Ile razy ją czytałam: 1
5. Polecam bo.. to oderwanie od codzienności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
reggae_girl
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 15:20, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tytuł: "Ćpun"
Autor: Melvin Burgess
Dlaczego sięgnęłam po tę książkę: poleciła mi ją kuzynka
Ile razy ją czytałam: 1
Polecam bo: wciąga, można z niej wyciągnąć pouczające wnioski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caprii
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dżablonowo
|
|
Wysłany: Nie 15:25, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Też sądzę, że "My dzieci z dworca Zoo" trzeba przeczytać.Trochę szokująca ale warto...a jeszcze lepiej obejrzeć film.Tam jest wszystko przelane na obraz i jeszcze gorzej to wygłada.
Ostatnio czytam sobie jakieś tam romansidła z gazety. Boże co tam się dzieje:sex nic więcej, ale przynajmiej mozna się pośmiać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
westinka
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: grodzicho
|
|
Wysłany: Nie 20:50, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
"cyberiada" lema też jest fantastyczna, kas... uwielbiam opowiadanie o królewnie krystali
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 10:33, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie jestem w trakcie czytania książki Dana Browna "Kod Leonarda Da Vinci". W końcu zaczęłam coś czytać Książka jest świetna, trzyma w napięciu, czasami mowa jest o czymś po pare razy, a dopiero potem się dowiadujesz, co się zdarzyło i tak dalej. Jeszcze nie doszłam do końca, ale planuję skończyć dzisiaj. Jednak przeczytałam coś, co porządnie mną potrząsnęło Sama już nie wiem, czy to prawda, czy nie, pogubiłam się w tym. Niemniej jednak mnie to zaszokowało i trochę przeraziło. To, co Brown opisał, jest niewyobrażalne, ale czy jest prawdziwe - tego nie wiem. Wiele symboli i informacji w książce wskazuje na to, że tak. A istnienie orgnizacji opisanej w książce jest udokumentowane. Najlepiej zrobicie, jak sami przeczytacie. Nie chcę tu nikomu psuć zabawy, nie napiszę ogólnikowo, o czym jest książka, a pewnie się domyślacie, że o Da Vincim. Też, książka bazuje na jego dziełach, ale on jest tylko ogniwem w tej układance. Po prostu przeczytajcie albo chociaż idźcie na film. Ale radzę przeczytać książkę, wtedy będziecie mieć lepiej przedstawioną tą, co by nie mówić, trochę przerażającą opowieść Boże, ja już naprawdę nie wiem, co o tym myśleć
|
|
Powrót do góry |
|
|
peorth
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the garden
|
|
Wysłany: Śro 11:07, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Olchuck napisał: | Właśnie jestem w trakcie czytania książki Dana Browna "Kod Leonarda Da Vinci". W końcu zaczęłam coś czytać Książka jest świetna, trzyma w napięciu, czasami mowa jest o czymś po pare razy, a dopiero potem się dowiadujesz, co się zdarzyło i tak dalej. Jeszcze nie doszłam do końca, ale planuję skończyć dzisiaj. Jednak przeczytałam coś, co porządnie mną potrząsnęło Sama już nie wiem, czy to prawda, czy nie, pogubiłam się w tym. Niemniej jednak mnie to zaszokowało i trochę przeraziło. To, co Brown opisał, jest niewyobrażalne, ale czy jest prawdziwe - tego nie wiem. Wiele symboli i informacji w książce wskazuje na to, że tak. A istnienie orgnizacji opisanej w książce jest udokumentowane. Najlepiej zrobicie, jak sami przeczytacie. Nie chcę tu nikomu psuć zabawy, nie napiszę ogólnikowo, o czym jest książka, a pewnie się domyślacie, że o Da Vincim. Też, książka bazuje na jego dziełach, ale on jest tylko ogniwem w tej układance. Po prostu przeczytajcie albo chociaż idźcie na film. Ale radzę przeczytać książkę, wtedy będziecie mieć lepiej przedstawioną tą, co by nie mówić, trochę przerażającą opowieść Boże, ja już naprawdę nie wiem, co o tym myśleć |
a ja jak zwykle na przekor
czytalam. na poczatku wciagajace jak cholera, nie moglam sie oderwac. akcja dopoki nie wyszli z Luwru rozwijala sie swietnie. potem zaczela mnie wkurzac. przeczytalam do konca, choc troche na sile, majac nadzieje ze sie rozkreci, ale potem bylo ju7z tylko gorzej
generalnie uwazam ta ksiazke za zwykle czytadlo, w dodatku oparte na dziwnej spiskowej teorii dziejow, a tego nie lubie. bo to wszystko prawda nie jest Olchucku. nic ta ksiazka do zycia nie wnosi, a w niektorych momentach jest nawet irytujaca, za duzo zbiegow okolicznosci i dziwnych, sprzyjajacych bohaterom zdarzen naraz. (pisze enigmatycznie, coby Ci czytania do konca nie popsuc )
ale jedno jest w tej przecietnej moim zdaniem ksiazce swietne - uwielbiam postac Bezu Fache
napisz cos jak juz skonczysz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marshia
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LA
|
|
Wysłany: Śro 11:27, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
1. Tytuł: Ojciec Chrzestny The Godfather
2. Autor: Mario Puzo
3. Dlaczego sięgnęłam po tę książkę: Czysty spontan, przeczytałam kilka stron i.... nie było już odwrotu
4. Ile razy ją czytałam: 2
5. Polecam bo......... jest to powieść o wartościach ponadczasowych: przyjaźni, szlachetności, lojalnoszci, szacunku, poświęceniu i oddaniu.
"Za każdą wielką fortuną kryje się zbrodnia".
"Przyjaźń jest wszystkim. Przyjaźń to coś wiecej niż talent. Więcej niż władza. Prawie równa się rodzinie. Nigdy o tym nie zapominaj."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milena
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
|
Wysłany: Śro 13:46, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
peorth napisał: | Olchuck napisał: | Właśnie jestem w trakcie czytania książki Dana Browna "Kod Leonarda Da Vinci". W końcu zaczęłam coś czytać Książka jest świetna, trzyma w napięciu, czasami mowa jest o czymś po pare razy, a dopiero potem się dowiadujesz, co się zdarzyło i tak dalej. Jeszcze nie doszłam do końca, ale planuję skończyć dzisiaj. Jednak przeczytałam coś, co porządnie mną potrząsnęło Sama już nie wiem, czy to prawda, czy nie, pogubiłam się w tym. Niemniej jednak mnie to zaszokowało i trochę przeraziło. To, co Brown opisał, jest niewyobrażalne, ale czy jest prawdziwe - tego nie wiem. Wiele symboli i informacji w książce wskazuje na to, że tak. A istnienie orgnizacji opisanej w książce jest udokumentowane. Najlepiej zrobicie, jak sami przeczytacie. Nie chcę tu nikomu psuć zabawy, nie napiszę ogólnikowo, o czym jest książka, a pewnie się domyślacie, że o Da Vincim. Też, książka bazuje na jego dziełach, ale on jest tylko ogniwem w tej układance. Po prostu przeczytajcie albo chociaż idźcie na film. Ale radzę przeczytać książkę, wtedy będziecie mieć lepiej przedstawioną tą, co by nie mówić, trochę przerażającą opowieść Boże, ja już naprawdę nie wiem, co o tym myśleć |
a ja jak zwykle na przekor
czytalam. na poczatku wciagajace jak cholera, nie moglam sie oderwac. akcja dopoki nie wyszli z Luwru rozwijala sie swietnie. potem zaczela mnie wkurzac. przeczytalam do konca, choc troche na sile, majac nadzieje ze sie rozkreci, ale potem bylo ju7z tylko gorzej
generalnie uwazam ta ksiazke za zwykle czytadlo, w dodatku oparte na dziwnej spiskowej teorii dziejow, a tego nie lubie. bo to wszystko prawda nie jest Olchucku. nic ta ksiazka do zycia nie wnosi, a w niektorych momentach jest nawet irytujaca, za duzo zbiegow okolicznosci i dziwnych, sprzyjajacych bohaterom zdarzen naraz. (pisze enigmatycznie, coby Ci czytania do konca nie popsuc )
ale jedno jest w tej przecietnej moim zdaniem ksiazce swietne - uwielbiam postac Bezu Fache
napisz cos jak juz skonczysz |
Więc jeszcze ja się wypowiem
Książka podobała mi się bardzo z jednego względu - trzyma w napięciu, jest dużo akcji i naprawdę wciąga. Co do tego, że nic nie wnosi, to się zgodzę, ale szczerze mówiąc nie przeszkadzało mi to... Potraktowałam to właśnie jako takie czytadło, po które się sięga dla rozrywki. Poza tym po prostu lubię takie kryminalno - sensacyjne ksiażki Co do tych wszystkich teorii, na których się cała treść opiera, to większość z nich uznałam za fikcję literacką Chociaż kto wie, może jest w tym wszystkim trochę prawdy....W każdym razie, na miejscu Kościoła nie wnerwiałabym sie o to tak bardzo, bo jak dla mnie, to w sporej części są to wymysły autora, na potrzeby książki...
Przy okazji zbliżającej się premiery filmu czytałam artykuł wytykający Brownowi rózne błędy. Spodobało mi się to, że angielski tytuł 'Kod da Vinci' jest pozbawiony sensu, bo Vinci to po prostu miejscowość. Mówić na Leonarda 'da Vinci' to tak jakby mówić na Jezusa 'z Nazaretu'
A ze wszystkich książek Browna najbardziej mi się i tak Anioły i demony podobały
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 14:55, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Skończyłam czytać w aucie, czekając na mamę, już obcięta (ona też coś z włosiskami robiła). Mi się podobała, chociaż zakończenie jest, hmmm, głupawe. Cóż, widać, że chyba jestem za głupia na pewne rzeczy Co do Fache - idiota, wkurzał mnie od początku, do końca
|
|
Powrót do góry |
|
|
nevermind
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 15:30, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
"Kod Leonarda da Vinci" - jak dla mnie - to lekka książka, nie trzeba przy niej myśleć, wciągająca. I nic poza tym. Nie zachwyciła mnie, ale nie mogę powiedzieć, że była zła. Bo czytało się fajnie. Tylko to było samo "czytanie". Nie trzeba było zbytnio wysilać swojego móżdżka. A poza ciekawością co będzie dalej nie odczuwałam żadnych innych emocji związanych z tą książką.
A ja lubię jak książka jest ciekawa, wnosząca coś nowego do mojego życia, wzbudzająca emocje, uczucia. Ale najbardziej uwielbiam książki, o których długo nie mogę zapomnieć, które dają mi bardzo dużo do myślenia i często uświadamiają dużo rzeczy.
A treść "Kodu..." już na następny dzień po przeczytaniu pamiętałam jedynie ogólnikowo.
"Anioły i demony" opierają się m.in. na tym samym co "Kod.." (w sensie, że też kryminał - zagadki, tajemnice, sekrety, niedopowiedzenia, intrygi itd itp), ale mimo to książka bardziej mi się podobała... tylko do połowy. Po prostu w pewnym momencie zaczęła mnie ta książka denerwować. Chyba Dan Brown nie bardzo wiedział o czym pisać i poniosła go wyobraźnia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Śro 18:59, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Też niedawno przeczytałam "Kod Leonarda" - ja powiem tak, temat może i dobry, może i dałoby się zrobić z tego kawałek dobrej sensacyjnej literatury, ale IMO Brown jest na to zbyt kiepskim pisarzem i po prostu zmarnował w miarę dobry temat. Ja wyczytałam do końca właściwie tylko po to, żeby wiedzieć jak się skończyło. Ot, takie lekkie czytadło, które tak wielką sławę uzyskało chyba tylko dzięki kontrowersyjnemu tematowi.
A książka, która mną ostatnio naprawdę, ale to naprawdę wstrząsnęła to Lema "Dzienniki Gwiazdowe tom II" - po prostu oszałamiające!
|
|
Powrót do góry |
|
|
tasha
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inowrocław
|
|
Wysłany: Sob 18:57, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ostatnio akochałam się w literaturze fantasy itp.czytam terakowską paolliniego. ostatnią bardzo dobrą książką którą przeczytałam była biały bim czarne ucho niestety autora nie pamiętam
|
|
Powrót do góry |
|
|
DamaKsiężycowa
Dołączył: 25 Gru 2005
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 21:33, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Biografia Krzyśka Komedy "Komeda - Księżycowy chłopiec" autorstwa E. Batury. Żywy portret wspaniałego artysty. Tego nie da się opisać, to trzeba przeczytać.
---
Do książki dołączona jest płyta ze spektaklem muzycznym dedykowanym Komedzie w 70. rocznicę urodzin.
|
|
Powrót do góry |
|
|
masolka
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Dziury :)
|
|
Wysłany: Sob 23:28, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
1. Tytuł: "Za krawędzią nocy"
2. Autor: Carine Rydberg
3. Dlaczego sięgnęłam po tę książkę: brak konkretnych tytułów w bibliotece
4. Ile razy ją czytałam: 1, ale zamierzam jeszcze wiele razy
5. Polecam bo......... książka po prostu wciąga, wyobraźnia szaleje dzięki fragmentom (a jest ich wiele), które są nasycone erotyzmem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iśka
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Śro 19:55, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja przeczytałam ostatnio "Życie na remis" Jerzego Grzymkowskiego, świetna ksiażka, naprawdę Jeśli miałabym ją porównać do innej, to jest podobna do ksiazek Grzesiuka, też opowiada o życiu zwykłego chłopaka przed, w czasie i po wojnie. Według mnie naprawdę warto przeczytać
|
|
Powrót do góry |
|
|
DamaKsiężycowa
Dołączył: 25 Gru 2005
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 12:02, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jerzy Pilch - "Miasto utrapienia"
Wspaniała książka na wakacje .Co urzeka ?
Charakterystyczny styl i pomysłowość Pilcha
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|