Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 21:21, 26 Sie 2005 Temat postu: Koncert J.M. Jarre'a w Gdańsku ... |
|
|
Przyznam, że mnie specjalnie muzyka elektroniczna "nie rusza", strasznie to wg mnie sztuczne i monotonne. Nie lubię też widowisk typu "światło - dźwięk".
Właśnie oglądam transmisję z nadzieją, że coś mnie zachwyci ale jak dotąd nie bardzo ... ... ale koncert ciągle sie "rozkręca"
Uważam, że to duże wydarzenie (muzyczne i historyczne) i warto się o nim wypowiedzieć.
Co myślicie o takiej muzyce i o tym koncercie?
PS ale J.M. Jarre młodo wygląda on ma 57 lat a wygląda na 35
Ostatnio zmieniony przez nieważne kto dnia Pią 21:32, 26 Sie 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Pią 21:27, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Koncert jest świetny!!! Trochę się zastanawialiśmy z TŻ czy nie pojechać (bilety b.tanie), ale ja jednak nie lubię takich zbiorowisk ludzkich.
JMJ w świetnej formie, rzeczywiście dobrze wygląda.
Muzycznie też rewelka. Podoba mi się połączenie starych kompozycji z nowymi i to, że nie przekombinowuje z aranżacją. Ciekawa jestem kawałków z Wałęsą i "Murami".
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 22:16, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
chyba mnie "wciągnęło" ale dopiero jak usłyszałam "Mury" i jeszcze ten niesamowity tłum ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
jodarek
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
|
Wysłany: Pią 22:54, 26 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
A ja raczej słucham niż oglądam i podoba mi się. Jak wyjdzie płyta koncertowa to myślę, że ją kupię.
Do Jarre'a mam sentyment od lat i jedną z moich ukochanych płyt jest jego Zoolook.
Jarre faktycznie trzyma sie świetnie, w życiu nie dałabym mu 57 lat
Co do samego koncertu to wplecione Mury były fajne jak i elementy muzyki klasycznej (Verdi, Chopin). Tylko ta piła troszkę zmęczyła moje biedne uszki
Podoba mi się też to, że Jarre nauczył się paru polskich słów i tak fajnie zagaduje do publiczności.
Ogólnie koncert oceniam pozytywnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacha
Dołączył: 26 Lip 2005
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Sob 0:38, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Hmm...nie przepadam za taką muzyką,ale "Mury" mną wstrząsnęły,ogólnie koncert udany chociaz spodziewalam sie czegos innego,sama nie wiem czego...dlatego taka sobie mam opinie
jeżeli chodzi o [powod koncertu,to jestem bardzo za tylko szkoda że dzialacze Solidarności nie mogą się pogodzić,to byloby wzruszajace zobaczyc ich wszystkich razem...ale takie jest życie
on ma 57 lat !!!!!!! wyglada na 35
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Sob 2:13, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
no to się wam przyznam, że przy "murach" spłakałam się jak bóbr. bo to lata 80 to dla mnie jakby wczoraj, i sentyment do kaczmarskiego zrobił swoje. i ta autentyczna solidarność ludzi uczestniczących w dzisiejszym wydarzeniu.
JMJ jest od lat moim ulubionym "usypiaczem". jego kompozycje działają na mnie jak etopiryna na goździkową
cały koncert przemruczałam od czasu do czasu pogwizdując z cicha (z wyjątkiem w/w "murów") i przypominając sobie stare, dobre czasy...
le plus grand respect pour monsieur jarre
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kashka
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 17:03, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ja oglądałam ten koncert raczej dla towarzystwa, jakoś niespecjalnie mi się podobało, kiedyś to może robiło wrażenie, było nowe... Zdecydowanie to nie jest muzyka dla mnie...
Ps. Ale fakt, Jarre wygląda zaskakująco młodo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
setsuna_yo
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ^*L_U_B_L_I_N*^
|
|
Wysłany: Sob 18:22, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Oglądając ten koncert myślałam sobie : "dlaczego mnie tam nie ma do cholery?" uwielbiam tego typu widowiska . Z Jarrem mam do czynienia od dzieciństwa bo mój starszy jest jego wielkim fanem (od ok.20 lat) i jego muzyka jest mi nizwykle bliska . Bardzo podobało mi się wykonanie "Murów" Kaczmarskiego aż miałam ciary . Jean Michel zrobił na mnie wielkie wrazenie szczególnie tym ze wciąż podkreślał zasługi stoczniowców i ogolnie mówił mądre i miłe rzeczy .
Kacha napisał: | on ma 57 lat !!!!!!! wyglada na 35 |
Hm... pierwszy raz w życiu zobaczyłam 57latka nie tylko przystojnego ale i z fajnym image
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wegetacja
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 19:50, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ja nie przepadam za elektroniczną muzyką, ale zapowiadali takie widowisko, że nie mogłam przegapić ;) Niestety obejrzałam tylko kawałek, bo mnie to znudziło. Wspomnianych przez Was "Murów" nie widziałam, ale to co zdołałam zobaczyć, nie zrobiło na mnie większego wrażenia. Nie było ani czego posłuchać, ani na co popatrzeć. No może oprócz samego Jarre'a, który rzeczywiście wygląda świetnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss Brightside
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubartów/Warszawa
|
|
Wysłany: Sob 23:55, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jarre wygląda niesamowicie, ale nie o tym chciałam napisać.
Muzyka jak muzyka - zdecydowanie nie moje klimaty, mówiąc szczerze koncert oglądałam, bo wypadało - w koncu całkiem spore wydarzenie.
Ale nie spodziewałam się, że facet jest takim inteligetnym i PRAWDZIWYM człowiekiem (czego nie mogę powiedzieć o Bono, bo jak dla mnie zachowanie w Chorzowie było ogromna kreacją, może zagorzali fani widzieliby w nim Boga gdyby za przeproszeniem zesrał się na tę scenę, ale dla mnie jako dla osoby, która nigdy wielką fanką U2 nie była jego zachowanie to była zwykła poza, ale nie o tym...).
Bardzo podobało mi się, gdy na scenę zaprosił Lecha Wałęsę (którego bardzo szanuję). W Polsce utarło sie, że Wałęsa to prostak, zwykły robotnik który przez moment zaistniał.... Ale choelra - ten facet zrobił tak wiele!! Gdyby nie on, do tej pory w Polsce królowały by czerwone gwiazdy ewentualnie mielibyśmy przewroty jak te które dzieją się na Białorusi.
J
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacha
Dołączył: 26 Lip 2005
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Nie 22:10, 28 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Wałęsą jest według mnie niekwestionowanym symbolem Solidarności i doceniam jego wkład w zwycięstwo,jednak popełnił błąd po przegranych wyborach z Kwaśniewskim i według mnie powinien odsunąć się od polityki "..trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejść niepokonanym,wśród tandety lśniąc jak diament..." później już tylko stopniowo osmieszał się niektórymi wypowiedziami,jednak według mnie symbolu oraz historii nie powinno się burzyć ale podtrzymywać.Powinniśmy jednak pamiętac ze to nie była tylko walka Wałęsy,wielu ludzi złożyło się na to zwycięstwo!!!!
Nie obejrzałam calego koncertu i muszę zwrócić honor wykonawcy,nie przepadam wprawdzie za tą muzyka jednak pokazali wypowiedzi Jarra które mnie wzruszyły i według mnie sa jak najbardziej szczere,myślę że ten koncert lepiej wyglądał na zywo i mam nadzieję że ta rocznica bedzie obchodzona różwież hucznie gdyż warto...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
Wysłany: Pon 3:03, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj w Polskim Kosciele, w Waszyngtonie na kazaniu ksiadz przytoczyl slowa J. M. Jarre`a i o ile dobrze pamietam to Jego slowa byly pochlebne o Polakach, co jest bardzo mile.
Kacha napisał: | Wałęsą jest według mnie niekwestionowanym symbolem Solidarności i doceniam jego wkład w zwycięstwo,jednak popełnił błąd po przegranych wyborach z Kwaśniewskim i według mnie powinien odsunąć się od polityki "..trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejść niepokonanym,wśród tandety lśniąc jak diament..." później już tylko stopniowo osmieszał się niektórymi wypowiedziami,jednak według mnie symbolu oraz historii nie powinno się burzyć ale podtrzymywać.Powinniśmy jednak pamiętac ze to nie była tylko walka Wałęsy,wielu ludzi złożyło się na to zwycięstwo!!!! |
Zgadzam sie Walesa mial juz swoje przyslowiowe 5 minut i Jego koniec na scenie politycznej wlasnie nastapil. Moim zdaniem nalezy Go szanowac za to, ze mial odwage powiedziec Nie i zawalczyc o to, co mamy teraz, bo w sumie dzieki Jego walce i wielu innych, ktorzy dawali zycie Jego slowom mamy szanse byc wolnym krajem. Jednak sytuacje, ktore nastapily potem powinny mu uswiadomic, iz on powinnien zajac sie czyms innym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
debet_00
Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Pon 11:26, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
mimo, że niezbyt lubie taką muzykę to uważam, że to był piękny koncert ze względu na jego atmosferę, aż zaczęłam pod jego wpływem oglądać w TV okolicznościowe programy o Solidarności
|
|
Powrót do góry |
|
|
Little Ines
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
|
Wysłany: Pon 12:21, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ja co prawda nie uczestniczyłam w tym koncercie ani nawet nie oglądałam go w telewizji (byłam podówczas upojona Toruniem, więc NIC, ale to NIC nie mogło mnie odciągnąć od Starówki), ale słyszałam relację wiarygodnego, naocznego świadka płci żeńskiej: "Ależ on jest przystojny! Tak się zapatrzyłam, że nawet nie sluchałam!" . Pech . Czymże jest wizja bez fonii, kiedy ma się przed sobą niezaprzeczalny talent światowej sławy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Little Ines
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
|
Wysłany: Pon 12:22, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ja co prawda nie uczestniczyłam w tym koncercie ani nawet nie oglądałam go w telewizji (byłam podówczas upojona Toruniem, więc NIC, ale to NIC nie mogło mnie odciągnąć od Starówki), ale słyszałam relację wiarygodnego, naocznego świadka płci żeńskiej: "Ależ on jest przystojny! Tak się zapatrzyłam, że nawet nie sluchałam!" . Pech . Czymże jest wizja bez fonii, kiedy ma się przed sobą niezaprzeczalny talent światowej sławy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
setsuna_yo
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ^*L_U_B_L_I_N*^
|
|
Wysłany: Pią 19:03, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mam DVD z tego koncertu i serdecznie polecam . Ciary murowane szczególnie na "Murach "
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prażma
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 1594
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bibice, koło Krakowa
|
|
Wysłany: Pią 19:23, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mogłabym... poprosić o wrzucenie "Murów" tego wykonawcy tutaj, na Forum?
|
|
Powrót do góry |
|
|
setsuna_yo
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ^*L_U_B_L_I_N*^
|
|
Wysłany: Sob 2:34, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Prażma napisał: | Mogłabym... poprosić o wrzucenie "Murów" tego wykonawcy tutaj, na Forum? |
Niestety nie przegram z Dvd na kompa bo nie mam takiej mozliwosci ale próbuje sciągnąc takze jak bedę mieć mp3 to na pewno wrzuce
|
|
Powrót do góry |
|
|
|