Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Iśka
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 17:44, 22 Maj 2007 Temat postu: Disco-polo: audycja |
|
|
Mam takie pytanie, jakiej audycji o disco-polo chcielibyście posłuchać? Tzn chodzi mi o coś takiego, czy ten rodzaj muzyki ma byc wyśmiany czy pokazany jako fenomen czy jeszcze jakoś inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Wto 18:16, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że chyba najlepiej pokazać go z wielu stron... I jako fenomen dotyczący szerokich mas społecznych, i jako pewien stereotyp, który mówi, że jest to rodzaj muzyki dla osób o niskich wymaganiach... Można to np. skontrastować w ten sposób, że z jednej strony przedstawi się fakty dotyczące sprzedaży płyt, liczby osób na koncertach itp., a z drugiej opinie osób spotkanych np. przypadkowo na ulicy na temat disco-polo... bo wtedy wyjdzie, że nikt tej muzyki nie słucha Skąd się więc w takim razie biorą te wszystkie statystyki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Śro 8:10, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerze? Nie słuchałabym żadnej. Chociaż kiedyś trafiłam w gościach na włączony telewizor i leciał akurat program o trzech takich, co wprawdzie do księżyca nic nie mieli, ale "robili" disco-polo. To byli tacy młodzieńcy z prawdziwej wsi polskiej - spotykali się, pisali wspólnie teksty i muzykę. Pierwszy odruch u oglądających, to jawna krytyka gatunku - że badziewie, beznadzieja i w ogóle. Mnie natomiast podoba się taka forma spędzania czasu - TFUrcza i konstruktywna, wartościowa sama w sobie. Bo lepiej, jeśli młodzieńcy zajmują się "sztuką" niż piciem i biciem. Bezwzględnie.
O fenomenie dico-polo wiem niewiele - mało osób z mojego kręgu słucha takiej muzyki. Nie znam też nikogo, kto kupowałby płyty. No, chyba że robią to w ścisłej tajemnicy w obawie przed reakcją otoczenia. A tego to ja już nie bardzo rozumiem. Bo jeśli coś się lubi, to nie powinno się z tym kryć.
Czy są jakieś fan-kluby diskopolowców?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radek
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Legionowo
|
|
Wysłany: Śro 12:19, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: |
O fenomenie dico-polo wiem niewiele - mało osób z mojego kręgu słucha takiej muzyki. |
znasz Buniu dobrze jednego fana tej muzyki Z tego miejsca pozdrowienia dla Bastka a jeśli chodzi o audycje to Bastek lubio takie gdzie chwalą disco-polo jako fenomen powracający. Wiecie, że w Warszawie są kluby gdzie lecą tylko takie piosenki!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 10:45, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie disco-polo niezmiennie wywołuje salwy śmiechu, rżenie, chichot i turlanie...
Jak "latam po kanałach" i wpadnę na audycję disco-polo (przeważnie Polsat2 a kiedyś TVP3) to zawsze zatrzymuję się chociaż na kawałek utworu żeby poćwiczyć mięśnie brzucha
Jeśli chodzi o specjalną audycję o tym gatunku to ciężko mi sobie wyobrazić coś ciekawego. Żadna audycja mnie przecież do tej muzyki nie przekona ani nie zmieni nastawienia. Jedyne co mogłoby mnie zaskoczyć to przedstawienie choć jednego twórcy tego gatunku, który/a okazałby/łaby się prywatnie inteligentną, skromną i w miarę gustownie przyodzianą osobą ...
"Majteczki w kropeczki, czerwone wstążeczki, maleńki guziczek, bielutki staniczek ... lalalala" ... tak to jest jak sie mieszka w bloku i ma sąsiada, który lubi "muzykę" i słucha jej 24 godziny na dobę przy otwartym oknie ... na szczeście TEN sasiad już się wyprowadził ... teraz mam dorastającego perkusistę-amatora ... ale muzyka jakiej słucha jest ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
|