| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
| Autor |
Wiadomość |
Caroline
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
|
|
 Wysłany: Śro 15:32, 31 Maj 2006 Temat postu: " To Dream..." |
|
|
|
Witajcie 
Każdy z nas ma marzenia...
I nie znam osoby, która nie chciałaby ich mieć.
Doszłam do wniosku że moglibyśmy napisać (styl dowolny) co nieco o swoich marzeniach...
I tych spełnionych i niespełnonych, oraz tych na które czekamy.
Mówią że nie powinno się wyjawiać swoich marzeń bo się nie spełnią...
po sobie wiem że mało w tym prawdy...
Macie pewnie mnóstwo marzeń więc napiszczie chociaż o jednym...
Czekam na ciekawe posty;) pozdrówki 
" Najpiękniejsze jest to czego nie ma...
Na co tęsknisz i czekasz od lat...
Bo najpiękniejsze są w życiu marzenia...
Bajkowy kolorowy świat...
Gdy doczekasz się marzeń spełnienia...
Nie będą one jak we śnie
Bo najpiękniejsze są w życiu marzenia
Te które mają spełnić się... "
Jest taki świat
gdzie nie ma trosk...
I nawet łza
to piękna moc...
Jest taki świat
tuż obok nas...
To marzeń świat
chce istnieć w nas...
Co prawdą jest?
a co jest snem?
Co lepszym z dni?
i z gorszych też...
W co wierzyć znów?
gdy straci sens...
To w czym znów trwam...
i dalej chcę...
Kto wierzy w noc?
ten kto nie w dzień...
Co serce chce?
gdy samo jest...
Więc co prawdą jest?
a co jest snem?
Chyba nie to ...
że kocham Cię...
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Caroline
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Sob 20:56, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
" Moim największym marzeniem jest dojśćie do takiego stanu, abym nie musiała już więcej marzyć ... "
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aniutka
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
|
| Wysłany: Sob 21:07, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
| Caroline napisał: | | " Moim największym marzeniem jest dojśćie do takiego stanu, abym nie musiała już więcej marzyć ... " |
Wiesz człowiek, który nie ma marzeń jest tak naprawdę człowiekiem nieszczęśliwym, dlatego nie życzę Ci tego.
Każdy z nas ma wiele marzeń, ale niektóre z nich są takie nierealne, że boimy się o nich mówić.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DontCha
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Sob 21:38, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Zgadzam sie- życie bez marzen nie ma sensu:) Tylko co, jesli te marzenia przeslaniają nam caly świat? Jeśli stają sie dla nas najważniejsze, robimy wszystko aby sie spełnimy.. Podsycamy w nas samych zgubną nadzieję i łudzimy się że na pewno sie kiedys spelnią.. Aż w końcu budzimy sie, rozumiemy że straciliśmy połowę swojego życia na coś, co w zasadzie nigdy nie istniało.. Tak- nie bądzmy ślepi, trzeba po prostu zrozumieć, że pewne marzenia nie są w zasięgu naszej ręki. I wtedy, resztę życia poświęćmy na takie marzenia, które mają większą pewność realizacji! Zycie od razu będzie piękniejsze, gdyż nasze marzenia będą bliżej nas samych:)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Caroline
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Sob 22:18, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
Dzięki ;) ;);) z pewnośćią zastanowię się nad tym ... tylko chyba zle mnie zrozumiałyście owszem nie będe chciała marzyć, ale tylko wtedy jak poczuję się już spełniona, gdy wystarczy mi to co będe mieć...Tylko wtedy będe szczęśliwa gdyż zrozumię że szklanka jest pełna a nie w połowie pusta...  <<<pozdrówki>>>
Każdy dzień to droga ...
w twoją stronę chcę ...
niech prowadzi mnie ...
jestem jak połowa ...
fragment siebie mam ...
resztę Ty mi dasz ...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DamaKsiężycowa
Dołączył: 25 Gru 2005
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Sob 22:28, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
W tym momencie, moim największym marzeniem jest żeby mój najlpeszy przyjaciel mógł ze spokojem robić to co lubi. Żeby mógł tworzyć muzykę.
Życzę mu tego, bo wiem, że tylko wtedy będzie szczęśliwy i ja również. Wierzę, że za kilka lat kupię jego płytę, tak samo, jak za "chwilę" posłucham płyty Sławka.
----
Taka mała chwila szczerości
|
|
| Powrót do góry |
|
|
peorth
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the garden
|
|
| Wysłany: Sob 23:52, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Caroline, szklanka nie jest do połowy pusta, a do połowy pełna. i nigdy nie jest całkowicie pełna, bo taka już ludzka natura że zawsze nam czegoś brakuje. a szczęście polega na tym żeby się z tym pogodzić i cieszyć się z faktu że ta szklanka jest pełna chociaż do połowy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DontCha
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Nie 10:52, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
Tak, szklanka zawsze jest do polowy pusta. Nigdy nie będzie całkowicie pełna, bo zawsze nam czegos będzie brakowac:) Może cieszmy się choćby tą połową, przecież mogloby byc gorzej- szklanka w ogóle pusta, albo- kubek...  I co wtedy??? Buziaczki!!!!
PS
-A moim marzeniem jest zdanie egzaminów, naprawdę nic więcej nie chce... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Caroline
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Nie 15:16, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
Siemanko!!! zgadzam się z wami lepiej żeby szklanka była w połowie pełna niż całkowicie pusta...  dzięki Dontcha za mądre słowa szczególnie ciekawe było z tym kubkiem  **Pozdrówki**;);););)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kitty
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
|
| Wysłany: Pon 17:17, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
| DontCha napisał: | | Aż w końcu budzimy sie, rozumiemy że straciliśmy połowę swojego życia na coś, co w zasadzie nigdy nie istniało.. Tak- nie bądzmy ślepi, trzeba po prostu zrozumieć, że pewne marzenia nie są w zasięgu naszej ręki. I wtedy, resztę życia poświęćmy na takie marzenia, które mają większą pewność realizacji! Zycie od razu będzie piękniejsze, gdyż nasze marzenia będą bliżej nas samych:) |
oj, DontCha, cos mi to za bardzo 'lezy' obok biernosci i rezygnacji z marzen, ktore ,moglyby byc spelnione, gdyby wlasnie nie takie myslenie...myslac ze cos jest nierealne, przestajesz w ogole o to walczyc czy dazyc do tego, zadowalasz sie czyms prostym, latwym i przewidywalnym, no i wystarczy Ci to, o to Ci w zyciu chodzi..? chyba fajniejsze jest wierzyc ze naprawde wiele jest rzeczy realnych dla nas, nie dla kogos tam,tylko wlasnie dla nas. Wtedy to jest naprawde bardzo mozliwe do zrealizowania )) a nawet jesli sie nie spelni,to wiesz ze probowalas, to tez uszczesliwia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Caroline
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Pon 17:56, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
Tak te marzenia... każdy widzi je na różny sposób, hmmm... myślę że gdyby nie one to świat byłby szary, bezbarwny i pusty...przykre jest to iż istnieje podział na te które się spełnią i takie o których można tylko "pomarzyć"...trudno jest jednoznacznie to zdefiniować, lecz jedno jest pewne jeśli czegos mocno pragniemy i w to wierzymy, nie ma takiej siły, mocy byśmy tego nie osiagnęli... Czego sobie i wam z całego serduszka życzę 
Wszystko w życiu ważne jest...
I nadzieja, wiara też...
Są dni lepsze, gorsze dni...
Lecz pamiętaj wytrwaj w nich...
Znajdz swą drogę, uwierz że...
Gdzieś w przyszłośći staniesz w niej...
Tylko nie błądz dłużej już...
Bo ostatnią jest ta z dróg...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mycha
Dołączył: 01 Lip 2005
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trójmiasto
|
|
| Wysłany: Pon 18:37, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
| DontCha napisał: | | Aż w końcu budzimy sie, rozumiemy że straciliśmy połowę swojego życia na coś, co w zasadzie nigdy nie istniało.. Tak- nie bądzmy ślepi, trzeba po prostu zrozumieć, że pewne marzenia nie są w zasięgu naszej ręki. |
Dlaczego tak pesymistycznie? Tracić życie na marzenia? Czy życie nie polega również na ciągłym wyzaczaniu sobie nowych celów i marzeń do spełnienia? Marzenia są przecież po to by się spełniały I pięknie jest marzyć
To czy marzenia będą realne czy nie, zależy od nas, bo to my możemy uczynić je realnymi, + odrobina szczęścia, los czy przeznaczenie może... jeśli się naprawdę czegoś chce to można to osiągnąć Trzeba tylko w to wierzyć, tym bardziej, że w życiu nigdy nic nie wiadomo...
Nawet jeśli te największe się nie spełniają, to w życiu spotyka nas mnóstwo innych rzeczy, które dają radość, szczęście, z których możemy się cieszyć Nawet z tych najmniejszych
A szklanka będzie do połowy pełna lub pusta- w zależności kto jak na nią spojrzy
Ostatnio zmieniony przez mycha dnia Pon 22:18, 05 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
akyrah
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Pon 20:15, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
moje obecne marzenia są zasmucająco przyziemne.
dobre liceuma, żebym sobie potem nie wypominała, że coś poszło nie tak jak chciałam, bo moje lenistwo wzięło górę.
a tak ogólnie, to uwielbiam marzyć o rzeczach, które wiem, że się nie spełnią. jest to taki specyficzna, bardzo przyjemna i radująca czynność, która wypełnia nudne chwile mojego zycia. (:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Angela
Redaktor Strony
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń / Tomaszów Maz
|
|
| Wysłany: Pon 21:39, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
Wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy tylko czegoś pragniesz, gdy bardzo chcesz
Te słowa najlepiej oddają istotę marzeń. Niektóre marzenia są nierealne, to fakt, ale jeśli jest tylko cień nadziei, to warto marzyć, a marzenia się spełniają.
I ja mam zamiar w życiu być szczęśliwa i spełnić choć kilka swoich marzeń. Bo nawet małe marzenia, gdy się w końcu spełnią to dają ogromną satysfakcję.
No, to tyle.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Milena
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
|
| Wysłany: Pon 22:01, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
| akyrah napisał: |
a tak ogólnie, to uwielbiam marzyć o rzeczach, które wiem, że się nie spełnią. jest to taki specyficzna, bardzo przyjemna i radująca czynność, która wypełnia nudne chwile mojego zycia. (: |
Nie tylko ty... Ja po prostu nie wyobrażam sobie życia bez marzeń, bo robię to tak właściwie bezustanie... I wiadomo, mam też takie marzenia przyziemne, realne i prawdopodobne, które mam zamiar spełnić, bo to da mi szczęście. Ale największa przyjemność sprawia mi marzenia o tym, co jest całkowicie niemożliwe z logicznego punktu widzenia. I jakoś wcale nie przeszkadza mi, że to się nigdy nie spełni, choćbym chciała niewiadomo jak mocno... I mogę tak siedzieć, patrzeć przez okno i marzyć sobie naprawdę długo... Taki to już ze mnie świr 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nevermind
Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Pon 22:09, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
....
Ostatnio zmieniony przez nevermind dnia Nie 10:39, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Caroline
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Pon 22:23, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
Droga Milenko a ze mnie to dopiero świr mam takie marzenia że czasami zastanawiam się czy istnieje dla mnie jakaś granica... i dochodzę do wniosku że nie bo to jest mój świat, w którym mogę się oderwać od szarego zgiełku rzeczywistosći i życia...
"Więc wszystkie świry" niech moc marzeń będzie z nami <<< >>>
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Pon 16:53, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
Jedyne o czym marzę, to mieć normalną rodzinę, a przede wszystkim ojca.
A ogólnie zapamiętajcie - Maur nie ma marzeń, Maur ma plany
|
|
| Powrót do góry |
|
|
*MaGGie*tOrUń*
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: tOroNtO
|
|
| Wysłany: Pon 18:57, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
jeszcze nie dawno moim marzeniem byl MOJ WLASNY pokoj.. (mam pokoj z siostra i bratem mlodszym). Teraz moim najwiekszym marzeniem jest to, abym zawsza jak najdalej... abym skaczyla dobre szkoly.. i cos osiagneła w zyciu. Tyle.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DziuDzia
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Pon 20:29, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
Moim największym marzeniem było zawodowe uprawianie tenisa. Niestety z pewnych względów nigdy się nie spełniło i nie ma szans spełnić  . Poza tym chciałabym wyjechać na stałe z Polski (może się kiedyś spełni ). Mam też marzenia zupełnie nierealne i zwyczajne. Cieszę się, że jedno moje wielkie i prawie nierealne marzenie zostało spełnione.
Ostatnio zmieniony przez DziuDzia dnia Śro 12:15, 21 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
LeSzcZyNka=]
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
|
| Wysłany: Wto 10:04, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Moim marzeniem spełnionym było spotkanie sie ze Slawkiem no i udało się teraz chciałabym to powtórzyc bardzoo:) a oprócz tego chciałabym dostać sie na AWF i naturalnie skończyc go:)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Caroline
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Pią 12:17, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Witajcie jakiś czas mnie tu nie było, ale własnie odrabiam zaległy czas i piszę ... dziękuję za wszystkie posty jakie przysłaliśćie bądz jeszcze nadeślecie są naprawdę bardzo ciekawe <wszystkie> i życzę wam z całego serduszka aby się wam te wszystkie marzonka pospełniały ;););) tak więc piszcie jeszcze więcej pozdrawiam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Wysłany: Pon 13:16, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
Dziu, nie mówiłaś mi nigdy że chciałaś grać w penisa. Tfu, tenisa. Wiesz że pasowałabyś?
PS. A może mi mówiłaś tylko mam krótką pamięć
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
| Wysłany: Czw 17:32, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
|
OJ TE MARZENIA  Czasem mam nie odparte wrażenie, że żyjęt ylko dzięki nim i jeszcze nie zwariowłąm na tym dziwnym świecie... w sumie to dzięki nim tworzę sobie pewien idylliczny świat, do którego nie ma nikt wstępu... naprawde nikt... matko jakaś ja zaborcza, zę nie chce nikogo tam wpuścic, ale uważam, że to mój świat marzeń, który należy tylko do mnie i nie wolno nikomu tam z buciorami wchodzić bez mojego pozwolenia, bo kurcze no każdy ma jakieś marzenia, które są tylko jego, niektóre skryqane i nigdy nie wypowiedziane, a nie które znane i głośno wykrzyczane Mam wrażenie, że ludzie najczęściej te najważniejsze dal siebie marzenia, największe skrywająi bojąsie czasem je wypowiedzieć głośno, aby nie zostać ściągniętym do rzeczywistości, która no nie pszukujmy się nie jest raczej kolorowa... raczej często czarno - biała, ale nie zawsze ;];]
W chwili obecnej moim marzeniem np. jest wyjazd na ERasmusa, na 6 miesięcy, które spędziłąbym w Walencji z przyjaciółką, studiując prawo. Koło jużruszyło i to marzenie zaczyna sięspełniać, bo we wrześniu jużlece, ale nadal jest wrazenie,z e to jednak niemzoe byc prawda... a inne marzenie to marzenie skryte, ktore boje sie no poweidziec i juz, niech na razie sobie we mnie posiedzi, az dojzeje, aby wyjsc na ten swiat.
Matko, ale zem sie rozpisala O_O
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Rejestracja
