|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
leeloo88
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry (Katowice)
|
|
Wysłany: Nie 13:48, 28 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Co kolekcjonujecie, czyli co kochacie miec w nadmiarze?
Hmm...Myślę, że bilety z różnych odwiedzanych miejsc (kinowe również) oraz paragony
Jakie miejsca na swiecie chcialbys/ chcialabys zobaczyc, zwiedzic?
Wszystkie ciekawe (marzy mi się podróż dookoła świata)
A kiedyś zamieszkam na stałe w Irlandii
A tak przy okazji to witam wszystkich po tygodniowej mej nieobecności
Buziaczki :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
Wysłany: Pon 3:05, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Witam Cie leeloo!!!! Milo, ze wpadlas!!!!
A oto nowe pytanko:
Od czego jestescie uzaleznieni?
Ja od gum do zucia i muzyki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
leeloo88
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry (Katowice)
|
|
Wysłany: Pon 10:50, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Mrowa napisał: | Witam Cie leeloo!!!! Milo, ze wpadlas!!!!
|
Witam, witam Mrowko
Od czego jestescie uzaleznieni?
Od muzyki, od internetu i... od Was!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pon 11:13, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Od czego jesteście uzależnieni?
Od pięknych dźwięków, Internetu i kofeiny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Pon 13:04, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Od czego jestescie uzależnieni?
Od muzyki, marzeń i...słodyczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laura_90
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
|
Wysłany: Pon 13:59, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
MrsBovary napisał: | Od czego jestescie uzależnieni?
Od muzyki, marzeń i...słodyczy. |
Miałam zamiar napisać dokładnie to samo!!
Dodałabym tylko głos niejakiego Sławomira U., ale to jest chyba na tyle oczywiste, że pisać nie muszę .
Ach, no i od książek .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
Wysłany: Pon 19:17, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Laura_90 napisał: | MrsBovary napisał: | Od czego jestescie uzależnieni?
Od muzyki, marzeń i...słodyczy. |
Miałam zamiar napisać dokładnie to samo!!
Dodałabym tylko głos niejakiego Sławomira U., ale to jest chyba na tyle oczywiste, że pisać nie muszę .
Ach, no i od książek . |
Lauro ja takze kooooooooooooocham czytac, a raczej pochlanic ksiazki, a o slodyczach juz naqet nie wspomne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
PrincetonGirl182
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielsko Biała
|
|
Wysłany: Pon 19:37, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Od czego jestescie uzależnieni?
ja to najbardziej od:
spania, muzyki, internetu, komórki, od Was, lodów Magnum(Kocham!!!!), ksiązek, zakupów.........
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
Wysłany: Pon 20:02, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jakie teksty najbardziej Was irytuja?
Nie wiem czemu, ale gdy slysze jak moj brat mowi - Ja musze wszystko robic! - to mnie krew zalewa. Nienawidze tez jak mowi - No, bo wiara taka jest. Bleeeeeeee... drazni mnie to, ale tylko wtedym gdy on to mowi.
A na marginesie to dostaje juz calkowitego szlu, gdy on sciagnie skarpetki polozy kolo szafki i powie, ze to moje. No zabic takiego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Little Ines
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
|
Wysłany: Pon 23:19, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jakie teksty najbardziej Was irytuja?
Kiedy ktoś mówi: "Tutaj jest napisane" zamiast "Tu pisze". Dla mnie brzmi to pretensjonalnie, nazbyt starannie itd., itp. Choć jestem zwolenniczką czystej polszczyzny, tego zwrotu absolutnie nie mogę przełknąć .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacha
Dołączył: 26 Lip 2005
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Pon 23:22, 29 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
PrincetonGirl182 napisał: | Od czego jestescie uzależnieni?
ja to najbardziej od:
spania, muzyki, internetu, komórki, od Was, lodów Magnum(Kocham!!!!), ksiązek, zakupów......... |
KAWA I ZAKUPY
|
|
Powrót do góry |
|
|
akyrah
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Wto 20:02, 30 Sie 2005 Temat postu: Re: Kwestionariusz Prousta |
|
|
hmm.. tego chyba nie wypelnialam xD
Mój nick: Akyrah, Lena, Lenoslaw, Lenisko, Lotnisko, Drzewko, Ruda Pipka
Główna cecha mojego charakteru: ambicja, perfekcjonizm, towarzyszkosc, marzycielstwo, wybuchowosc, oryginalnosc i ekstrawagancja blisko graniczaca z dziwactwem.
Cechy, których szukam u mężczyzny: inteligencja, poczucie humoru, ambicja, pewnosc siebie, oryginalnosc
Cechy, których szukam u kobiety: szukam tego samego co u mezczyzny + brak jakich kolwiek zachamowan w zyciu codziennym ;)
Co cenię najbardziej u przyjaciół: inteligencje i ambicje, sprawa szkoly, ocen i aspiracji jest dla mnie w zyciu bardzo wazna, wiernosc, poczucie humoru, to ''cos magicznego'', zeby w ich towarzystkie kazdy dzien zaczynal sie i konczyl czyms nowym, co nas zainspiruje do dalszego wspolnego tworzenia i dosc ekscentrycznego zycia.
Moja główna wada: nadpobudliwosc, balaganiarstwo, egoizm i czasem sklonnosc do braku jakichkolwiek zachamowan
Moje ulubione zajęcie: pisanie wierszy, rysowanie mangi, spiewanie z Patrysia (:*), projektowanie stron internetowych i ciuchów.
Moje marzenie o szczęściu: nieokreslone, abstrakcyjne, przesiakniete poezja, barwne, zwiazane z muzyka
Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk: pajaki, noze, nudna, szara, bezbarwna codziennosc, brak konstruktywnego pomyslu na przyszlosc, moje malutkie dokoniania porownywane z dokonianiami moich znajomych, myslenie o smierci moich kotkow, rodzicow i babci...
Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem: powtorzenie historii Birkenau i czasow II-iej wojny swiatowej, normalne zycie zwyklego smiertelnika, nie spelnienie swoich najwiekszych marzen zwiazanych ze szkola i nauka.
Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem: kims lepszym, pozytywniej barwnym i bardziej utalentowanym muzycznie...
Kiedy kłamię: z reguly nie klamie, nie umiem klamac...
Słowa, których nadużywam: 'co ty odpier***?', 'ta jasne, wmawiaj sobie', 'hehe', 'lol', 'ee?' i wiele innych samo- i wspolglosek, ktore nie maja zadnego sensu...
Ulubieni bohaterowie literaccy: nie mam ulubionego, albo byloby zbyt trudno wymieniac, bo praktycznie z kazdej ksiazki, ktora przeczytalam (a nie chwalac sie, bylo ich bardzo duzo) byla conajmniej jedna
Ulubieni bohaterowie życia codziennego: ludzie ktory poswiecaja sie swoim przekonaniom
Czego nie cierpie ponad wszystko: pajakow, nozy, braku abstrakcyjnosci i oryginalnosci u ludzi i zycia, okrucienstwa w stosunku do zwierzat i ludzim, chamstwa, zawisci i zazdrosci, mojego egoizmu.
Moja dewiza: 'Co mnie nie zabije to mnie wzmocni', 'Ucz sie ucz, bo nauka to potegi klucz'
Dar natury, który chciałbym posiadać: talent muzyczny, momentami umiejetnosc cofniecia czasu..
Jak chciałbym umrzeć: nie chce umierac...
Obecny stan mojego umysłu: zmeczony, nieusatysfakcjonowany (nie zdalam egzaminu praktycznego na zeglarza )
Błędy, które najłatwiej wybaczam: odkladam je na wyzsza polke, ale nigdy nie zapomninam i nie wybaczam
|
|
Powrót do góry |
|
|
flyyyygirl
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: RaDoM
|
|
Wysłany: Śro 11:18, 31 Sie 2005 Temat postu: Re: Kwestionariusz Prousta |
|
|
Mój nick: flygirl
Główna cecha mojego charakteru: wrażliwość, lenistwo, zostawianie rzeczy na NAPARWDE ostatnia chwile, cholernie ambitna, uparta
Cechy, których szukam u mężczyzny: inteligencja, troskliwość, wrażliwość
Cechy, których szukam u kobiety: ?
Co cenię najbardziej u przyjaciół: to, że POTRAFIĄ mnie i kogoś wysłuchać do końca, a jak potrafia dać do tego dobrą puentą to już jest coś ..., ambicje, inteligencje,
Moja główna wada: lenistwo, egoizm, sklonnnosc do robienia balaganu gdziekolwiek tylko jestem, i brak zahamowan w roznych sytuacjach
Moje ulubione zajęcie: czytanie gazet i relfelksje o dzisiejszym dniu przed zasnięciem, internet, muzyka, roplątywanie światełek na choinke spiewanie w busach
Moje marzenie o szczęściu: by trwalo CHOCIAŻ przez krotki czas, ale bym mogla go kiedys w zyciu zasmakowac ... tego PRAWDZIWEGO szczescia
Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk: śmierć, jakieś ważne wydarzenie o ktorym wiem, że wkrótce ma sie wydarzyć
Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem: utrata bliskich i przyjaciół , powtórka z II wojny[najbardziej obozy koncentracyjne...]
Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem: kims lepszym ... o wiele lepszym ....
Kiedy kłamię: przeszywa mnie taki okropny dreszcz, ktory dokladnie przechodzi przez moje cale ciało i przechodzi bardzo powoli ...
Słowa, których nadużywam: no przekleństwa, lol, yyy.... , eee.... itd
Ulubieni bohaterowie literaccy: Hercules Poirot
Ulubieni bohaterowie życia codziennego: Ci ludzie, ktorzy uprawiają cos dla innych ludzi[ np. artysci(piosenkarze, malarze, poeci itp.)]i przy tym sprawiją nam przyjemnosc tym ...
Czego nie cierpie ponad wszystko: jak ktos nie porafi sluchac,m czekolady[oporcz milki bialej ]
Moja dewiza: 'Co mnie nie zabije to mnie wzmocni'
Dar natury, który chciałbym posiadać: dar ślicznego śpiewania i za3mywania czasu
Jak chciałbym umrzeć: nie chciałabym umierać ...
Obecny stan mojego umysłu: przerażenie na zmiane z melancholią
Błędy, które najłatwiej wybaczam: te które dotyczą moich głupich zahcowań, ktore niejednokrotnie wynikaja z mojej impulsywności
Moje uzaleznienia: muzyka, slodycze, WY, głos SU[ale to oczywiste chyba ]
|
|
Powrót do góry |
|
|
flyyyygirl
Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: RaDoM
|
|
Wysłany: Śro 11:25, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jeśli niebo istnieje, to co chciałabyś usłyszeć od Boga u wrót raju:
ooo - ale to pomyłka, piekło to 2 piętra nizej a naprawde: Właśnie taką sobie Ciebie wyobrażałem.
Twoje ulubione przekleństwo: wszystkie wiązanki pt: "odpier** Ci ch** jeb***" - itp - ale to wiecie kiedy ...
Słowo, które najbardziej lubisz:
świetne, świetnie,
Słowo, którego najbardziej nie lubisz :
teraz nie przychodzi mi nic do glowy, ale jak przyjdzie to napisze
Z kim chciałabyś zjeść kolację:
Z Joshem Harnettem, z Panem Słonecznym, zMaćkiem Sthurem, Z Ani Mru Mru, Kubusiem Wojewódzkim
|
|
Powrót do góry |
|
|
leeloo88
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry (Katowice)
|
|
Wysłany: Śro 12:49, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jakie teksty najbardziej Was irytuja?
Denerwuje mnie okropnie, jak ktoś próbuje mnie do czegoś przekonać i mówi: "Wszyscy tak robią/ wszyscy to mają/ itd.". Działa to na mnie jak płachta na byka, bo ja to nie jestem wszyscy i wcale nie muszę robić/ mieć tego co oni
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Śro 17:42, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jakie teksty najbardziej Was irytują?
Do szewskiej pasji doprowadza mnie pytanie: ''Masz chłopaka?''
|
|
Powrót do góry |
|
|
realka
Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
Wysłany: Śro 17:48, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
leeloo88 napisał: | Jakie teksty najbardziej Was irytuja?
Denerwuje mnie okropnie, jak ktoś próbuje mnie do czegoś przekonać i mówi: "Wszyscy tak robią/ wszyscy to mają/ itd.". Działa to na mnie jak płachta na byka, bo ja to nie jestem wszyscy i wcale nie muszę robić/ mieć tego co oni |
Dokładnie, Leeloo. Pamietam, niedawno mi matka mowila: "Ania, kup se taką bluzke, teraz wszystkie dziewczyny takie noszą" Powiedzialam, ze ja nie jestem "wszystkie" i se takiej bluzki NIE kupie.. nie mogla zrozumiec :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
Wysłany: Śro 18:20, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
MrsBovary napisał: | Jakie teksty najbardziej Was irytują?
Do szewskiej pasji doprowadza mnie pytanie: ''Masz chłopaka?'' |
Taaaaa... popieram - najgorzej to na spotkaniu z rodzinka - jakby nie moglo do nich dojsc, ze nie czuje sie jeszcze na tyle, aby sie wiazac lub pisac na cos dluzszego.
A oto nowe pytanie:
Bez czego nie wyobrazacie sobie swojego pokoju?
Ja nie moglam sie zadomowic w moim pokoju dopoki moj tata nie przywiozl mi mojego kochanego pianinka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
realka
Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
Wysłany: Śro 18:40, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Bez czego nie wyobrazacie sobie swojego pokoju?
Bez kompa oczywiscie :) I bez moich kochanych dwóch plakacików Milanu :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laura_90
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
|
Wysłany: Śro 19:05, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jakie teksty najbardziej Was irytują?
Np. "Kupiłem se..." Nie znoszę kiedy ktos mówi "se", zamiast "sobie"...
Wywody mojej mamy, w odpowiedzi na moje narzekania związane z nieuchronnym rozpoczęciem roku szkolnego - "Jak będziesz dorosła, miała masę problemów i pracę na głowie, to docenisz szkołę... Jestem pewna, że wtedy z chęcią byś do niej wróciła, zatem, nie rozumiem, dlaczego tak narzekasz..." (fragment dzisiejszej rozmowy). Tak, mama ma na pewno rację, ale teraz tego nie potrafię zrozumieć, bo nie jestem dorosła, nie mam masy problemów, ani pracy, więc nie mam do czego porównywać mojej obecnej sytuacji...
Bez czego nie wyobrażacie sobie swojego pokoju?
Bez książek, mojego motyla na ścianie......... i może to głupie, ale bez tej "pracy" i trudu, jakie włożyłam w nadanie mojemu kącikowi, tej wyjątkowej atmosfery...........
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
Wysłany: Śro 19:08, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Laura_90 napisał: | Np. "Kupiłem se..." Nie znoszę kiedy ktos mówi "se", zamiast "sobie"... |
Postaram sie o tym pamietac jak bede z Toba rozmawic, bo ja prawie zawsze mowi se, a to przez Was Poznaniacy!!!!!! - zaczelam tak mowic od kiedy poszlam do liceum w Poznaniu i moja mame tez to dobija!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
leeloo88
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry (Katowice)
|
|
Wysłany: Śro 19:25, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Bez czego nie wyobrazacie sobie swojego pokoju?
Bez mojej tablicy korkowej, na której przyczepiam zdjęcia swoich ulubionych aktorów i aktorek, fotki mojej ulubionej rasy psów (dog niemiecki) oraz rysunków moich i moich kumpelek
Nie mogłabym mieć też pokoju bez książek. Uwielbiam mieć masę książek na półkach
|
|
Powrót do góry |
|
|
realka
Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
Wysłany: Śro 19:32, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Laura_90 napisał: | Np. "Kupiłem se..." Nie znoszę kiedy ktos mówi "se" |
To jakaś aluzja do mojej wczesniejszej wypowiedzi? :D Ja podobnie jak Mrowa, prawie caly czas mowie "se" :P Niestety :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laura_90
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
|
Wysłany: Śro 19:35, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
realka napisał: | Laura_90 napisał: | Np. "Kupiłem se..." Nie znoszę kiedy ktos mówi "se" |
To jakaś aluzja do mojej wczesniejszej wypowiedzi? Ja podobnie jak Mrowa, prawie caly czas mowie "se" Niestety |
Och, realka, nie, oczywiście, że nie!!! Bardziej przeszkadza mi to w mowie "mówionej" (masło maślane ) niz "pisanej"
Żadna aluzja .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
Wysłany: Śro 20:54, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Laura_90 napisał: | realka napisał: | Laura_90 napisał: | Np. "Kupiłem se..." Nie znoszę kiedy ktos mówi "se" |
To jakaś aluzja do mojej wczesniejszej wypowiedzi? Ja podobnie jak Mrowa, prawie caly czas mowie "se" Niestety |
Och, realka, nie, oczywiście, że nie!!! Bardziej przeszkadza mi to w mowie "mówionej" (masło maślane ) niz "pisanej"
Żadna aluzja . |
Czyli jak sie z Toba spotkam to nie bede mowic tylko pisac male lisciki i je podawac, bo na nich bede mogla do woli pisac "se".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|