www.slawekuniatowski.pl | Forum oficjalnej strony

FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy

 Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna

   ProfilProfil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości    GalerieGalerie    ZalogujZaloguj    RejestracjaRejestracja 

Dośc tych pieszczot podniebienia...
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Fani o sobie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewelinka:D



Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: toruń

PostWysłany: Pią 17:32, 02 Wrz 2005    Temat postu:

 

nigdy w życiu nie wezme do ust czegoś co sie porusza!!i niecierpie jeszcze: szpinaku( chociaż go nigdy nie próbowałam, ale sam wygląd jest odrażający!!), kukurydzy( prócz prażonej, bo tą uwielbiam), fasoli itp
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacha



Dołączył: 26 Lip 2005
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 18:48, 02 Wrz 2005    Temat postu:

 

nienawidze:

- miesa w sosie lub w postaci sznyclow,kotletow (jedynie suche mieso z kurczaka moge zjesc)
- tłustych potraw
- owoce morza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrowa



Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trudno powiedzieć.

PostWysłany: Sob 0:16, 03 Wrz 2005    Temat postu:

 

Nie wezme nic do ust, co mi sie nie spodoba wizualnie i zaoachowo. Chociarz mam maly ewenement, poniewaz uwielbiam zapach kawy, ale nie cierpie jej smaku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leeloo88



Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry (Katowice)

PostWysłany: Sob 0:21, 03 Wrz 2005    Temat postu:

 

Mrowa napisał:
Chociarz mam maly ewenement, poniewaz uwielbiam zapach kawy, ale nie cierpie jej smaku.


Mam dokładnie to samo z kawą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wegetacja



Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 15:56, 03 Wrz 2005    Temat postu:

 

Madzik napisał:
Mlekaaaaaaaaa (jak czuje zapach mleka albo jak widze jak ktos je je,pije itp to wymiotuje

Ja mam to samo.
Poza tym nie zjem żadnego mięsa, które nie jest drobiem. W ogóle każdą wędlinę lub mięso przed wzięciem do ust oglądam, żeby sprawdzić, czy nie ma na nich jakiegoś tłuszczu, żyłek, plamek i innych obrzydliwości. Rozumie się samo przez się, że o żadnych flaczkach, wątróbkach, żeberkach, kaszankach itd. nie ma mowy.

Inne potrawy, których nie zjem za żadne skarby to ser pleśniowy, "pływająca" jajecznica (musi być usmażona prawie na kamień ;)) i makaron z cukrem i czymś tam.

A rzeczy, których nie cierpię i nie spożywam, ale z nożem na gardle połknę to: kalafior, brukselka, szpinak w postaci papki, rodzynki, zawijany makowiec, kawa, wódka (hmm właściwie to nie lubię żadnego alkoholu), zupa grochowa, fasolowa, ziemniaczana, surówka z marchewki, biały ser i fasolka po bretońsku. Chyba tyle.

I jest mi okropnie wstyd, że to piszę Neutral
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacha



Dołączył: 26 Lip 2005
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 16:20, 03 Wrz 2005    Temat postu:

 

jest mnostwo potraw ktorych nie lubie i łatwiej jest wymienic co lubię,
moze jeszcze dodam ze nie lubię:masla,mleka,tłuszczu na potrawach,wszystkich zup oprócz pomidorowej,oraz reczy żadkich np.jajecznica u mnie musi byc bardzo zwarta,a wiekszosc potraw bardzo dobrze dopieczona i dosmazona...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
galantos



Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: L.

PostWysłany: Sob 16:26, 03 Wrz 2005    Temat postu:

 

watrobka, kaszanka, małże
(przypomniala mi sie sytuacja, kiedy bylem w Paryzu i widzialem, jak jedna babka przy stoliku miala cala miske malzy w skorupach, wydlubywala je z tych skorup/muszli i jadla, ble!!!!)...
galareta taka z miesa, tunczyk, tatar, arbuz, owoce morza (jak bylem w Londynie to ludzie to jedli w chinskiej restauracji uuugh)....
mleko! .. ryz z jablkami/makaron z truskawkami - UGH!


Ostatnio zmieniony przez galantos dnia Sob 22:28, 03 Wrz 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leeloo88



Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry (Katowice)

PostWysłany: Sob 17:56, 03 Wrz 2005    Temat postu:

 

Wegetacja napisał:
wódka (hmm właściwie to nie lubię żadnego alkoholu


A ja myślałam, że ja jestem jakaś dziwna, że nie lubię żadnego alkoholu... Zawsze moi rówieśnicy robią takie Shock oczy, jak im mówię, że nie piję... No i zawsze się dziwnie czuję jak podchodzę do baru, wszyscy zamawiają piwo, jakieś drinki, a ja: "proszę sok bananowy"...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss Brightside



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Sob 22:25, 03 Wrz 2005    Temat postu:

 

Wegetacja napisał:

nie zjem żadnego mięsa, które nie jest drobiem. W ogóle każdą wędlinę lub mięso przed wzięciem do ust oglądam, żeby sprawdzić, czy nie ma na nich jakiegoś tłuszczu, żyłek, plamek i innych obrzydliwości.


Mam identycznie. W sumie jestem obiektem drwin ze strony mojej rodziny, bo oni nie mogą wprost patrzeć jak wacham, oglądam, wykrajam plastry wędliny co zazwyczaj konczy się jedzeniem kromki chleba z samym masłem.


Nie cierpię:
Pomidorów, wątróbki i innych części ciała (zwłaszcza podrobów), kaszanki (na sam widok robi mi się słabo), wieprzowyny, kotletów z jajek, natki z pietruszki, majonezu, zielonego groszku, owoców morza, oliwek


Ostatnio zmieniony przez Miss Brightside dnia Sob 23:26, 03 Wrz 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milena



Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 22:53, 03 Wrz 2005    Temat postu:

 

A ja nieznoszę:

- kaszanki
- ogólnie tłustych, niedopieczonych mięs (ogólnie to za miesem nie przepadam, ale moja mama nie pozwala mi go całkiem nie jeśc)
- oliwek
- owoców morza (ale ryby jem)
- jajka na miękko
- wątróbki
- pietruszki
- chrzanu

I na pewno innych rzeczy, które mi teraz wyleciały z głowy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cameylou



Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rawa Mazowiecka

PostWysłany: Sob 23:30, 17 Wrz 2005    Temat postu:

 

ja bym nigdy ale to przenigdy nie spróbowała ;)

-owoców morza
-mleka (blee)
-wszelakiego rodzaju podrobów
-rosołu
-niedogotowanego jajka
-chińskiej kuchni
-sera białego i twarogu

no to chyba na tyle...chociaz mam wątpliwosci czy czegos nie zapomniałam Surprised
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania



Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dębno

PostWysłany: Nie 14:24, 18 Wrz 2005    Temat postu:

 

A oto moja lista czego nie lubie:
owoce morza
kaszanka
sok pomidorowy i zupa pomidorowa
zupa jarzynowa
pietruszka
wątróbka
boczniaki
szpinak
wódka
rodzynki
tatar
brukselka

Pewnie jeszcze coś jest, ale przypomnieć se nie moge Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshia



Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LA

PostWysłany: Nie 15:17, 18 Wrz 2005    Temat postu:

 

Ja nie nawidzę ziemniaków pod każdą postacią, a przede wszystkim:
- placków ziemniaczanych
- klusek ziemniaczanych
- ziemniaków z koperkiem
- ziemniaków w mundurkach
Inne potrawy to:
- spaghetti (generalnie makarony)
- małże
- jabłka
- pożeczki
- szpinak
- parówki
- pierogi z serem
Nie cierpię też margaryny i żadnych zup
.............i wielu innych rzeczy..........
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akyrah



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:04, 18 Wrz 2005    Temat postu:

 

realka napisał:
Ogórek, pomidor, (...) grochówka i wiele, wiele innych rzeczy Razz Bo ja z natury b. wybredna jestem pod tym wzgledem ;)


ja ani pomidora, ani keczupu nie tknę! ale juz zupkę pomidorową lubię ;) z warzyw lubię wyłącznie marchewkę <3 brokuły i kalafior Razz
tak jak realka jestem cholernie wybredna RazzRazz szczerze, to mam swoj okreslony zestaw potraw i cos wykraczajacego poza liste probuje ze 'strachem' ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrowa



Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trudno powiedzieć.

PostWysłany: Wto 8:27, 20 Wrz 2005    Temat postu:

 

Miss Brightside napisał:
Wegetacja napisał:

nie zjem żadnego mięsa, które nie jest drobiem. W ogóle każdą wędlinę lub mięso przed wzięciem do ust oglądam, żeby sprawdzić, czy nie ma na nich jakiegoś tłuszczu, żyłek, plamek i innych obrzydliwości.


Mam identycznie. W sumie jestem obiektem drwin ze strony mojej rodziny, bo oni nie mogą wprost patrzeć jak wacham, oglądam, wykrajam plastry wędliny co zazwyczaj konczy się jedzeniem kromki chleba z samym masłem.


Mam identycznie - zawsze oglądam kawałek szyneczki albo czegoś innego, co jest mięchem, a jak coś znajdę to to jak najszybciej wycinam i oddaje mojemu pieskowi, który jest wtedy bardzo uchachany!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zovka



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 10:50, 22 Wrz 2005    Temat postu:

 

Odkąd powstał ten temat, myślałam jak tylko najintensywniej o tym, czego ja tak nie lubię, nie przepadam za czymś bardziej. A słynąc ze swojego wcinania co popadnie, to nie było to takie łatwe. Ale już wiem! Kiełbasa, nie lubię kiełbasy, szczególnie z grilla.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pooki Looki



Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pruszków

PostWysłany: Czw 11:49, 22 Wrz 2005    Temat postu:

 

Znają tylko jedną stronę:
- wszelkie podroby (wątróbki, serca, nerki, mózgi, jęzory itp)
- owoce morza
- wszystko co surowe, a mięsne
- rodzynki, skórka pomarańczowa
- oliwki
- kaszanka, kawior
- większość grzybów (chyba że zmielone)
- co widziałam jeszcze żywe
- płazy, gady, owady, mięczaki
- flaki
- konina (ideologicznie)
- od jakiegoś czasu mam obrzydzenie do jajek chyba, że są na twardo i z majonezem Sad

Narazie tyle, to takie najgorsze chyba, ogólnie jem wszystko, nie znoszę niczego zostawiać na talerzu, ale nie do wszystkiego zmuszę. Grzyby z tego jeszcze ujdą, już ze szpinakiem bylo by gorzej. Napewno wole jeść prosto niż wykwintnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrowa



Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trudno powiedzieć.

PostWysłany: Czw 23:39, 22 Wrz 2005    Temat postu:

 

zovka napisał:
Odkąd powstał ten temat, myślałam jak tylko najintensywniej o tym, czego ja tak nie lubię, nie przepadam za czymś bardziej. A słynąc ze swojego wcinania co popadnie, to nie było to takie łatwe. Ale już wiem! Kiełbasa, nie lubię kiełbasy, szczególnie z grilla.


Też nie cierpię kiełbasy, bo ma w sobie takie okropne białe oczka - one mnnie odstraszają, a do tego jakieś inne paskudztwa i do tego ona jest we flaku, czy jakoś tak. A fuuuuuu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.slawekuniatowski.pl Strona Główna -> Fani o sobie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 

Style Created Freely By