|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Nie 3:58, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | Na starym kompiku znalazłoby się kilka "edukacyjnych" awatarków, wierszyków, piosenek i dziełłł graficznych ... echhhhhh |
Nie mam pojęcia wprawdzie, jakim sposobem nożyczki skojarzyły Ci się z globalną forumową TFUrczością, ale donoszę, że całą zawartość dysku, w tym efekty "natchnienia" artystycznego, zabrałam ze sobą na kilku CD.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Nie 4:22, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wrzucę Wam tu dwa zdjęcia moich mężczyzn, trochę przeze mnie "ozdobionych" (wątpliwej jakości te ozdobniki, ale coś mnie dziś wzięło)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety, zdjęcia (w wersji elektroniczej) najstarszego nie posiadam. Musicie mi na słowo uwierzyć, że z niego też przystojniak
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Wto 3:06, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
W końcu przyszedł czas, że klisza została wycykana i oto efekty:
Mieszkamy w takim oto sobie osiedlu... :
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu moje dziecko pobiera nauki (znaczy aktualnie się wakacjuje ):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zaraz za szkołą mamy przystanek autobusowy, który łączy nas z cywilizacją (autobus znaczy, nie przystanek ). Po przeciwnej stronie ulicy budynek Salvation Army, niestety, nieujęty kadrem :
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu już łykendowy wypad na rybki... Na razie tylko młody wędkarz pozuje na tle pięknego jeziora Grace:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwsze koty (buahahaha) za płoty:
[link widoczny dla zalogowanych]
Trafiają się jednak i takaaaakie ryby (gatunek nieznany, biegłych w amerykańskiej ichtiologii uprasza się o podpowiedź ):
[link widoczny dla zalogowanych]
Zmęczony gość urodzinowy (grill okolicznościowy na cześć znajomego obywatela Ukrainy, a co!), dość nietypowo nie pod a na stole
[link widoczny dla zalogowanych]
I jeszcze kilka fotek z muzeum Lake County:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejna porcja zdjęć niebawem, gdyż to ja osobiście będę chwaliła się wędkarskim sukcesem (o ile moje dziecko stanęło na wysokości zadania i zrobiło zdjęcie nadające się do opublikownia).
Gorąco u nas jest niemożliwie. Temperatury w okolicach 100 F przy dużej wilgotności są nie do zniesienia. Wprawdzie we wszystkich budynkach jest klimatyzacja, ale spacerki nie należą do przyjemności. Nawet nad wodą trudno wytrzymać. A lato dopiero się zaczęło...
Ostatnio zmieniony przez bunia dnia Wto 3:27, 08 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogoda
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Nie 21:15, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Buniu, widzialaś odcinek z tym tańcem?
a tu teledysk z filmu
Sorki, ale nie mogłam się powstrzymać
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pon 0:45, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
pogoda napisał: | Buniu, widzialaś odcinek z tym tańcem?
a tu teledysk z filmu
Sorki, ale nie mogłam się powstrzymać |
Ależ bardzo Cię proszę, nie hamuj swoich instynktów
Niczego nie widziałam, ostatnio kompletnie zarzuciłam oglądanie telewizora z przyczyn bliżej niewiadomych. Może to przez upały , które odbierają mi chęć do życia jako takiego a do wszelkiej rozrywki w szczególności, że o aktywności fizycznej nie wspomnę (do living room'u trzeba przejść, pilotem należałoby pstryknąć a to przekracza moje możliwości). Jedyny wyjątek robię dla obcowania z internetem, bo bez tego to już całkiem kaplica... A i tak prawie bierne siedzenie przed monitorem i surfowanie wyciska ze mnie ostanie poty
Ale skoro już zarzuciłaś przynętę, to sobie chętnie zerknę. Uzbroiłam się baaaardzo zimne <piwojasne>, więc może nie padnę
Dziś zaliczyłam kolejny odcinek przyrodniczego tete-a-tete. Kurde, ludzie, to normalnie nie mieści się w głowie, ile tu w najbliższej okolicy jest różnego zwierza! W zasadzie w samym środku miasta żyją sobie wydry! I jakieś mniejsze gryzonie, pewnie piżmaki, bo też polowały sobie pod wodą na rybki. Wszystko prawie na wyciągnięcie ręki... Dla mnie bajka!
Nieco mniej atrakcyjne są oposy, ale najgorsze są skunksy, których wprawdzie nie widać, ale za to czuć. Niejednokrotnie wyłażą dziady na drogę i dają się gamonie potrącić samochodom. Smród po nich ciągnie się kilometrami...
EDIT:
Obejrzałam i śmiem twierdzić, że oryginał nie umywa się do tego, to zrobili tancerze z YCD!
Ostatnio zmieniony przez bunia dnia Pon 1:02, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogoda
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 22:34, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Powiem tak zazdroszczę spotkań 3ego stopnia z naturą w środku miasta, ta Hameryka na Twoich zdjęciach to piękna jest.
Współczuję upału, na pocieszenie powiem, że u nas po 2 tygodniach ulgi znowu praży, smaży i inne taki sprzyjające udarom atrakcje, czyli jak u was.
bunia napisał: |
EDIT:
Obejrzałam i śmiem twierdzić, że oryginał nie umywa się do tego, to zrobili tancerze z YCD! |
Natomiast ta zniewaga krwi wymaga i aż chyba swoim instynkotom w związku z tym pofolguję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Śro 4:30, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Pogodo kochana, ja się sprowokować nie dam i zachowam odmienność zdania, choćby z przekory
Uwaga, nadchodzi nowa porcja zdjęć!
Na początek jak zwykle trochę tutejszej, niezidentyfikowanej flory, tym razem w pięknym oranżu:
[link widoczny dla zalogowanych]
W takie upały najlepiej sprawdza się basenownia...
(dziecko nie wiedzieć czemu w tiszercie):
[link widoczny dla zalogowanych]
(Bunia w bikini ):
[link widoczny dla zalogowanych]
(zjeżdżalnie, z których za namową dziecka zjechałam po razie z każdej i... wystarczy ; na tym zdjęciu dziecko w akcji, tyle, że troche mało widoczne ):
[link widoczny dla zalogowanych]
Nocne spotkanie z prezydentem Jeffersonem:
("How's going, Mr President?"):
[link widoczny dla zalogowanych]
("Dawaj gościu to pióro!")
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu, bardzo proszę, dla koleżanki NWK trochę architektury (następnym razem bardziej się przyłożę, przysięgam ):
[link widoczny dla zalogowanych]
No, może jeszcze to zdjęcie trochę podchodzi pod temat (w drodze do domu):
[link widoczny dla zalogowanych]
To jest druga strona medalu, czyli widok przez drugie okno samochodu, nieco zasłonięty przez mojego trzeciorodnego (stoimy na światłach):
[link widoczny dla zalogowanych]
Pora w końcu pochwalić się wędkarskim sukcesem (żebym to ja tylko wiedziała, co to za ryba... ):
[link widoczny dla zalogowanych]
... i z innego ujęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Skoro już jesteśmy w wędkarskich klimatach, to prezentuję najświeższą, niedzielną wyprawę nad kolejną wodę...
(moi szykuje się do złowienia taaaakiej ryby):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Moje dziecko jak zwykle przedstawia sobą totalne luzactwo:
[link widoczny dla zalogowanych]
I troszkę widoczków (prawie jak Mazury... )
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Kilka zdjęć zostawim na jutro, bo już mi imageshack się zbiesił a ja ledwo na ślepia patrzę... Przy okazji wrzucę nieco komentarza do niektórych zdarzeń, pokazanych na fotkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Śro 23:23, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
W pierwszych słowach mego listu, chciałam Cię droga Pogodo zapytać, czy Ty tak całkiem serio, serio z tym Bollywoodem? Bo mnie ten teledysk, czy cokolwiek to było, rozśmieszył prawie do łez. Ale dobry humor wart jest wiele, więc bardzo Ci dziękuję za rozrywkę
Wracamy do zdjęć.
W sobotę byliśmy na przeszpiegach na bezpłatnym basenie. Wyprawa okazała się o tyle nieudana co pouczająca, bo basen owszem, funkcjonuje, ale tylko do godziny 3 po południu. Lipa straszna. Nie mniej jednak znaleźliśmy sobie zajęcie zastępcze i karmiliśmy wiewiórki... pizzą
To pierwsze podchody nieśmiałych, ale wiecznie głodnych, zwierzątek:
[link widoczny dla zalogowanych]
Troszkę bliżej... (gołąb w pogotowiu ):
[link widoczny dla zalogowanych]
Koniec był taki, że zbiegły się wiewióry chyba z całego parku (pizzy starczyło dla wszystkich):
[link widoczny dla zalogowanych]
Adam - obserwator...
[link widoczny dla zalogowanych]
... czy podglądacz?
[link widoczny dla zalogowanych]
I na zakończenie prezentacja naszej własnej rybki, Edwarda I, który ostatnio z racji panujących temperatur stał się rybką tropikalną
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wracając do zdjęć niedzielnych, to zaledwie po kilku minutach moczenia kija udało mi się złowić całkiem sporego karpia (nareszcie nie miałam watpliwości, co to za ryba ). Ponieważ nie kupilismy jeszcze podbieraka, na pomoc przy wyciągnięciu zdobyczy z wody został zawołany nasz znajomy Ukrainiec, dzięki któremu tylko przemieszczamy się w takie przyjemne miejsca, niejaki Rusłan (ten od Ludmiły ).
Rybę, owszem, doholował na pomost, ale w trakcie deliberacji, czy sztuka ma wymiar ochronny (18 cali), mój piękny karpik wybrał wolność Nawet zdjęcia nie zdążyłam zrobić... Ale nic to, na pewno uda mi się złowić nie raz cos godnego uwiecznienia
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogoda
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Pią 1:12, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ale żarta ta natura zaoceaniczna, nic szacunku widzę nie mają i jeszcze taki karp zamiast dać się zmierzyć i sprawdzić, czy nadaje się na patelnie myka do wody . No dobra zazdrość przeze mnie przemawia, człowiek się w betonie kisi i świra dostaje, ale już za chwilę naturo...
Zdjęcia świetne i chyba wyrażę opinię pozostałych pisząc prosimy o więcej.
No z tym bolly na poważnie, na szczęście psycholożka wariuje razem ze mną, więc jak ktośby się pytał wszystko jest pod kontrolą
A że teledysk (tak można to nazwać, w komercyjnych filmach są piosenki z jakimś układem, więc w sumie teledyski) Cie rozbawił, to bardzo prawidłowa rekacja, bohaterowie, coby się ogrzać łyknęli szwajcarskiego specjału i jak się okazuje ciekawe rzeczy się po nim czyni.
A wszystko zaczęło się od Fanaa'y. *
*Dodam, że niewinnie, ale to się podobno zawsze niewinnie zaczyna, a potem człowiek kończy zaklepując filmy w kiosku i kupując dwupłytowe dvd, bo nagle koniecznie dodatki musi zobaczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
akinomka
moRderator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pią 9:16, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Buniu, mi się imageshack też zbiesił całkowicie, zresztą wszystko w kompie, który obecnie użytkuję, się chyba zbiesiło i już cierpliwości brak, wrrr Ale, ale... miniaturki obejrzałam, a zdjątko w bikini o t w a r ł a m, no i tylko pozazdrościć takiej figury I jeszcze żem zauważyła, że dziecko Ci się kłaczaste zrobiło
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 23:38, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ooooo widy, e upa kacyastođci nie yasykodyi
Buahahahaha ... coś mi sie z czcionką stało
Może ktoś odgadnie co chciałam powyżej napisać bo nie zamierzam się powtarzać
Idę "wyciągnąć nogi" po podróży
Ostatnio zmieniony przez nieważne kto dnia Śro 23:46, 06 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Czw 1:39, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | Ooooo widy, e upa kacyastođci nie yasykodyi
Buahahahaha ... coś mi sie z czcionką stało
Może ktoś odgadnie co chciałam powyżej napisać bo nie zamierzam się powtarzać
Idę "wyciągnąć nogi" po podróży |
"Ooooo widzę, że upał kłaczastości nie zaszkodził"
Nie ma to jak znajomość Twoich zołzowatych skłonności
Tylko mi tych nóg nie wyciągaj zbyt długo
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pon 3:30, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Całkiem ciepłe jeszcze zdjęcia z dzisiejszego wypadu nad Michigan.
Prawie jak morze:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A tak wyglądam na tle, jeszcze w suchych portkach:
[link widoczny dla zalogowanych]
Polowanie na fale w pełnym wymiarze uprawiał młody, bo nie wiedząc co zastanę na miejscu nie wzięłam ani kostiumu ani ręcznika , w związku z czym włażąc do wody (bo jakże się oprzeć?) zmoczyłam całe szorty (na szczęście nie ma na to dowodów ):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na tym zdjęciu w oddali gościu uprawia ślizg na desce z czymś w rodzaju latwaca - super!:
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu szybka akcja ratowników po zgłoszeniu zaginięcia dziecka. Wszystkich wygonili z wody, po czym szli tyralierią do czasu odwołania alarmu. Na szczęście dziecko się znalazło na suchym lądzie (na pierwszym planie jedno w wielu przecudnych meksykańskich dzieciaków):
[link widoczny dla zalogowanych]
Reszta zdjęć znad Michigan w następnym odcinku, bo klisza przy ratownikach mi się skończyła.
Mam za to w zapasie kilka fotek z nie tak odległej przeszłości, większość zdominowana przez faunę (ryby, bo jakże inaczej) i florę (malwopodobną).
Bardzo proszę, dziecko przezentuje bullhead'a (trochę podobny do suma):
[link widoczny dla zalogowanych]
A to jest "blugil" (piszę, jak się mówi, bo nie wiem jak się pisze ), wersja mini (większa na poprzednich zdjęciach ze mną w roli głównej):
[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwsza poważna ryba mojego dziecka, złowiona na kukurydzę (po moim tekście "a co ty na kukurydzę tu chcesz złowić?" ):
[link widoczny dla zalogowanych]
I pożegnalny buziak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Karpików było więcej, nie będę Was nimi zanudzała Przejdę więc do flory, z drobnymi wyjątkami, jak na przykład ten... - w drodze na basen:
[link widoczny dla zalogowanych]
... lub ten - w parku pt. "no rób mi to zdjęcie, bo moknę!":
[link widoczny dla zalogowanych]
Kazałam dziecku wsadzić paszczę w obiektyw, bo chciałam zrobic zdjęcie pięknie kwitnących petunii czy surfinii czy innych niecierpków (teraz ani pamiętam, ani ze zdjęcia wnoszę), a nie życzyłam sobie wzywania policji czy innych strzałów zza firanki :
[link widoczny dla zalogowanych]
Zaczynam prezentację malwopodobnych - tu znalezione na rogu ulicy, pielęgnowane przez właściciela i sfotografowane za jego zgodą, ale dziecko profilaktycznie obok :
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu zaś cały krzak malwopodobnych rosnący na naszej ulicy. Jesienią zbiorę nasiona, bo koniecznie muszę wyhodować własny!:
[link widoczny dla zalogowanych]
I jeszcze tylko zbliżenie, nieco niepełne, bo to początek kliszy był i pół zdjęcia było prześwietlone:
[link widoczny dla zalogowanych]
Już.
Ostatnio zmieniony przez bunia dnia Pon 3:56, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Pon 8:45, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
To takie wysokie rośnie u mnie pod blokiem, tata mówi, że to róża abisyńska.
Widziałam w okolicy w dwóch kolorach, białym i różowo-fioletowym.
A ta ryba wg googla to bluegill sunfish czyli okoń błękitnoskrzeli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Sob 3:58, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze donoszę, że w Szikago jest ciągle piątek, 29 sierpnia, godz. 8:58. Nie bez przyczyny ten donos, jako że dziś minął właśnie rok odkąd siedzę, leżę, chodzę, jeżdżę i uprawiam inne aktywności tudzież wprost przeciwnie, po drugiej stronie oceanu.
W zasadzie przydałby się na tę okoliczność jakiś bilansik zysków i strat, ale ponieważ miałam potwornie ciężki zawodowo (i nie tylko) tydzień, więc może jak nieco odsapnę, to przymierzę się do czegoś bardziej na miarę rocznicowego podsumowania.
Jedno mogę w każdym razie stwierdzić już teraz - z ogromną chęcią wróciłabym nawet jutro....
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Pią 0:56, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ekhm.... Chcialam zawiadomić szanowne koleżeństwo, że Amerykę już odkryłam i wracam
Jeszcze nie znam konkretnej daty, ale do listopada muszę być w kraju!
Rozumiem, że wszyscy się cieszą
|
|
Powrót do góry |
|
|
kitty
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
|
Wysłany: Pią 13:10, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ps. to moj pierwszy post w tym temacie chyba.....
wiedzialam kiedy tu zajrzec,ech, ta moja intuicja...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogoda
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Pią 14:11, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Buniu, świetna wiadomość, mam tylko nadzieję, że i ty się cieszysz z powrotu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radek
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Legionowo
|
|
Wysłany: Pią 23:00, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wracaj do nas! jupi jupi jupi
|
|
Powrót do góry |
|
|
szczesliwa
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
|
Wysłany: Sob 16:30, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wracaj!
Czekamy!!!!!
Buziaki
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 17:04, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | Rozumiem, że wszyscy się cieszą |
Prywatnie to ja się już ucieszyłam ... ale niech będzie ...
... odżałuję jednego posta i ucieszę się jeszcze raz - publicznie ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gania
Dołączył: 08 Lis 2005
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
|
Wysłany: Pon 10:15, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No, jasne, Buniu!!! - też się dołączam, a co!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Śro 22:54, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Oczekuję komitetu powitalnego 21 października o upiornej 8:10 na lotnisku w Warszawie
A tak poważnie, to im bliżej wylotu, tym bardziej czuję, że za tą Ameryką będę jednak trochę tęskniła
Ostatnio zmieniony przez bunia dnia Śro 22:55, 17 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radek
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Legionowo
|
|
Wysłany: Czw 13:48, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
komitet zostanie zorganizowany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Czw 14:21, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Radek napisał: | komitet zostanie zorganizowany. |
Proszę nie zapomnieć o bannerze
Oczywiście myślami będę z komitetem ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|