|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Nie 1:38, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | ...pooki co nieobecność nieusprawiedliwiona ... |
A awaria sprzetu jest wystarczajacym powodem?
Padl nam komp, zawirusowal sie i byl chory. Juz mu lepiej, ale z kolei ja za tydzien sie wyprowadzam na beznecie Czasowe, mam nadzieje...
Pooki co halloween za zakretem .... Strach sie bac Jak nie zapomne, to jakies zdjecia porobie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pon 22:43, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | nieważne kto napisał: | ...pooki co nieobecność nieusprawiedliwiona ... |
A awaria sprzetu jest wystarczajacym powodem?
Padl nam komp, zawirusowal sie i byl chory. Juz mu lepiej, ale z kolei ja za tydzien sie wyprowadzam na beznecie Czasowe, mam nadzieje...
Pooki co halloween za zakretem .... Strach sie bac Jak nie zapomne, to jakies zdjecia porobie |
Teoretycznie powód jest wystarczający, ale bez zaświadczenia od serwisanta usprawiedliwienia raczej nie będzie ...
Avatar i "podpis" specjalnie for you ... <ozór w prawo>
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Wto 2:22, 30 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | Avatar i "podpis" specjalnie for you ... <ozór w prawo> | Bardzo pieknie sie "ubralas", choc prawde mowiac nieco juz mi sie przejadly te wszechobecne dynki i duchy Ale zaszczyconam wielce <ozor w lewo>
Moje dziecko mnie zaskakuje swoja znajomoscia angielskiego - w domu mowi normalnie, po polsku, nawet jak odrabiamy lekcje, to wydawaloby sie, ze robi wprawdzie postepy, ale nie jakies tam znowu porywajace. Tymczasem dzis bylam w szkole (koniec pierwszego "semestru") i coz sie okazuje? Mlody tak nawija z nauczycielkami, ze mi kopara opadla Jeszcze troche i sie z nim nie dogadam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Wto 16:32, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
pogoda napisał: | NWK mam tylko nadzieję, że inforamcja o Buni tym razom prawdziwa jest |
Prawdziwa Limit wkrecania na ten kwartal juz NWK wyczerpala
Ja co prawda dzis jeszcze "na goscinnych wystekach", ale juz niebawem... [zaciera lapki] ... z wlasnej klawiatury bede klikac [hurrra!!!]. Znaczy klawiatura juz w uzyciu [pierwsza instalacja kompa zakonczyla sie potokiem lez, bo zaczelam natychmiast i zachlannie ogladac zdjecia nasze wszystkie, zabrane na plytach z Polski] tylko czekam na neciarzy
Donos ze swiata kultury amerykanskiej (o ile mozna to tak ujac):
American Idol wszedl juz w faze decydujacej rozgrywki. Dzis kolejny koncert finalowy, a jutro dowiemy sie kto bedzie w scislej czolowce. Pewna jestem obu David'ow natomiast trzecia sztuka jest mi kompletnie obojetna: Jason jest sympatyczny i oryginalny (nie wiem czemu przypomina mi Pooki ), ale walorow glosowych specjanych nie posiada a Syesha (Boze, co za imie! ) glosisko ma, ale jakos do mnie nie "mowi". Nie moge sie zdecydowac, kto powinien wygrac te edycje Strasznie zaluje, ze nie mozecie ze mna na biezaco ogladac i komentowac
A jak sie skonczy Idol, to bedzie kolejna edycja amerykanskiego YCD - juz teraz pokazuja migawki z castingow - normalnie szok, co ci ludzie potrafia! Tez bede ogladac, bo tu nic lepszego w telewizji (no, moze oprocz kanalow Discovery) nie ma. Lipa straszna.
Jezu, jak sie pieknie na swiecie porobilo! Codziennie jezdzimy na rowerach (czy ja Wam pisalam, ze pod nosem, po drugiej stronie ulicy mamy las?), podgladamy przyrode, zbieramy do zielnika co ciekawsze i nieznane okazy, karmimy sarenki (teraz to one specjanie nie glodne, ale i tak podchodza) i cieszymy sie wiosna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Wto 2:40, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To znowu ja!
Melduje poslusznie, ze juz jestem zanecona! Tak wiec bede na biezaco sledzic watki (duzo wprawdzie ostatnio do czytania nie ma, ze nie wspomne o wiesciach o zyciu zawodowym Artysty) [nie wspomnialam, prawda? ]
Wiosna, oktorej pisalam ostanio, jakos sie ociaga. Zima byla dluga i meczaca i tak mi sie juz chce sloneczka co najmniej przez kilka dni z rzedu, ze ogladajc prognoze pogody niemal codziennie wypowiadam kilka slow powszechnie uwazanych za obrazliwe, bo albo zapowiadaja deszcz przelotny, albo zimno jak w naszym ulubionym przeremblu...
Zdjec zbyt wielu nie mam, ale kilka godniejszych umieszczenia zawsze sie znajdzie (wszystkie z jesieni ubieglego roku):
Chicago's skyline:
[link widoczny dla zalogowanych]
Bunia na tle rzeczonego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Bunia z Borsukiem przed domkiem kolezanki (troche tam pokoczowalismy):
[link widoczny dla zalogowanych]
Borsuk dekoruje otoczenie na Halloween:
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu nasza "dzicz" (troche niewyrazne, ale sokole oko dostrzeze sarniaka na tle dziczy; po drugiej stronie ulicy regularne miasto Chicago ):
[link widoczny dla zalogowanych]
I na zakonczenie "zlota chicagowska jesien" (roznic optycznych wielkich nie ma):
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kas
Moderator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Wto 8:17, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: |
Melduje poslusznie, ze juz jestem zanecona! Tak wiec bede na biezaco sledzic watki (duzo wprawdzie ostatnio do czytania nie ma,
|
Mam nadzieję, że zanecenie obejmuje również pisanie. Czy wykupiłaś abonament tylko na czytanie?
Fajne zdjęcia, pozwiedzałoby się trochę Stanów. A masz tam jakieś ciekawe muzea? Na przykład z taaakimi amonitami i dinozaurami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
akinomka
moRderator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Wto 8:18, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Buuuuuuuniaaaaaaaaaaaaa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Apsik
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kalisz/Warszawa
|
|
Wysłany: Wto 10:36, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
aaale Wam tam dobrze a może jakieś plany wakacyjne już macie ?
Zdjęcia piękne i fajnie Was zobaczyć, szczególnie mi, także proszę (i wydaje mi się, że nie tylko ja) o więcej i może jakieś w aktualnym wiosennym wydaniu.
A o życiu zawodowym Artysty, to już najstarsi górale nie pamiętają cisza jakaś zapanowała (mam nadzieję, że to cisza przed burzą )
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogoda
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 11:47, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | To znowu ja!
[nie wspomnialam, prawda? ] |
nie wspomniałaś i my też nie wspominamy, ale ...
pooki życia nam starczy
i niech cię zanecenie zanęci do udzielania się we wszystkich wątkach
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Wto 18:52, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
pogoda napisał: | ... i niech cię zanecenie zanęci do udzielania się we wszystkich wątkach |
Niech ... !!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Śro 4:08, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: |
pogoda napisał: | ... i niech cię zanecenie zanęci do udzielania się we wszystkich wątkach |
Niech ... !!!!! |
Sie staram, ale jakos nie moge zlapac rytmu. Wypadlam z obiegu, niestety...
To ja tu Was pozanudzam American Idolem - dzis byl ostatni finalowy koncert, do ktorego, inaczej niz u nas, weszlo tylko dwoch uczestnikow. Rzecza do przewidzenia bylo, ze final rozegra sie David A. vs David C.
No i kurde mam zgryza, o tyle mniejszego, ze nie zamierzam glosowac. To w koncu nie moj IDOL
Tak samo jak u nas (Bartka wezmy w nawias), obaj panowie sa z dwoch roznych bajek - David C. to "rasowy" rocker, z mila dla ucha chrypka, w pelni swiadomy tego, co i jak robi. No i ta fryzura "out of bed"
Natomiast David A. ma przepiekny, melodyjny glos (gdyby jeszcze nie swistal tak glosno biorac oddech ) i jak dzis spiewal "Don't let the sun go down on me" normalnie mialam ciary... Mlode to i ploche, wzrusza sie i widac, ze nie daje sobie rady z popularnoscia, ale spiewa w "amerykanskim stylu", jesli wiecie, co mam na mysli i pewnie wygra. Jedyna nadzieja, ze amerykanski przemysl muzyczny nie da mu zginac marnie, tak jak to sie stalo z Ala Janosz (pamietacie, jaki ta dziewczyna miala swietny wokal?).
No, to tyle. Jutro wielka gala i wielkie emocje. Niech wygra lepszy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 10:04, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | Niech wygra lepszy! |
Niech ... !!!!!
... się rozmowna zrobiłam nieprawdaż?
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Śro 12:50, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | To ja tu Was pozanudzam American Idolem - dzis byl ostatni finalowy koncert |
bunia napisał: | Jutro wielka gala i wielkie emocje. |
Czegoś tutaj nie rozumiem... chyba, że w American Idol, inaczej niż u nas, finał i ogłoszenie wyników są innego dnia?
Tak poza tym to witaj Buniu!
Ostatnio zmieniony przez jakola20 dnia Śro 12:51, 21 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Śro 22:54, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | Niech ... !!!!!
... się rozmowna zrobiłam nieprawdaż? | Prawdaz Paszcza Cie jeszcze nie boli?
jakola napisał: | Czegoś tutaj nie rozumiem... chyba, że w American Idol, inaczej niż u nas, finał i ogłoszenie wyników są innego dnia? |
Ano inaczej - w zasadzie tylko castingi sa porownywalne. Potem wprawdzie jest etap (umownie) teatralny ale klubowego juz juz nie. Do finalu wchodzi 24 uczestnikow, ktorzy potem systematycznie z koncertu na koncert odpadaja parzyscie, az zostanie Top 12. Potem tempo eliminowania spada do jednej sztuki po kazdym koncercie.
Koncerty sa jednego dnia, oglosznie wynikow i takie tam okolicznosciowe bla-bla-bla (wlacznie z wystekami ubieglorocznych idolowych finalistow) nastepnego wieczora.
Kurcze, zapomnialam Wam napisac, ze mamy zwierze domowe pt. rybka - bojownik. Zwie sie Edward I, bo zywot rybek raczej krotki jest i zeby nie wytezac umyslu z wymyslaniem nowego imienia, po prostu nastepna rybka bedzie Edwardem II Nie udalo nam sie zrobic Edwardowi dobrego zdjecia, ale nie ustajemy w wysilkach.
EDIT:
A, i prosze mi w dowolny sposob przeslac numer Waszych ggadulcow, bo mi zadnym sposobem nie chce dziad importowac kontaktow
Ostatnio zmieniony przez bunia dnia Śro 22:57, 21 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Czw 4:25, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Gdyby kogokolwiek to interesowalo, to American Idol AD 2008 zostal David Cook!
Gala byla w typowo amerykanskim stylu - naszpikowana gwiazdami i gwiazdeczkami, duzo choreo (synchroniczny ) i przerywana tysiacem reklam
Zazwyczaj jesli uczestnicy (Top 12) spiewali piosenke jakiegos wykonawcy, to on (lubo ona) pojawiali sie na scenie - i tak mielismy duet z Sael'em, wspolne rockowanie z ZZ TOP, wygibasy z Donna Summer, chorlane (bynajmniej nie goralskie) spiewy z Brianem Adams'em i jeszcze jakies tam mniej mi znane osoby sie przewinely. Pod koniec, tuz przed ogloszeniem wynikow znow cala finalowa dwunastka wykonala... "Freedom" (brakowalo tylko macijasowego "...i nie wiem, nie wiem, nie wiem..."). Pomyslalam, ze: po pierwsze - coz za zbieg okolicznosci z doborem piosenki na La Grande Finale, po drugie: no, George'a Michael'a to chyba nie sciagneli... I co? Oczywiscie, ze sciagneli! Czego ci Amerykanie nie moga? Starszy pan juz z niego sie zrobil (no, mlody wszak to on ci nie jest) i (obym sie mylila) wygladal na chorego. Tfu, tfu, tfu...
Nowy AI w styczniu 2009.
A od jutra zaczynam sie wkrecac w "If you think you can dance"
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakola20
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 1399
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jaksice
|
|
Wysłany: Czw 13:50, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | Pod koniec, tuz przed ogloszeniem wynikow znow cala finalowa dwunastka wykonala... "Freedom" (brakowalo tylko macijasowego "...i nie wiem, nie wiem, nie wiem..."). |
A przypadkiem ktoś nie zapomniał tekstu w połowie utworu?
Jak tak to opisujesz to zaczynam żałować że nie mam dostępu do żadnych amerykańskich kanałów w tiwi Ale z drugiej strony po wczorajszym wieczorze mam serdecznie dosyć wszelkich tego typu programów
Jak u Was z pogodą? Prawdziwa wiosna już zawitała czy jeszcze nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Czw 23:00, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
jakola20 napisał: | Jak u Was z pogodą? Prawdziwa wiosna już zawitała czy jeszcze nie?[/color] |
Wiosna niby jest. Tylko jakas taka niemrawa bardzo. Sloneczka jak na lekarstwo, do tego wiatry duja i raczej chlodno jest. Ale ja tam za tutejszymi upalami nie przepadam - sama temperatura to mikus, najgorsza jest ta dobijajaca wilgotnosc
Ale poki co prognozy umiarkowane. Nie zgrzejemy sie zanadto.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogoda
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Nie 21:10, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Tak w ogołe Chicago na twoich zdjęciach jest przepiękne.
A jak ci sie pracuje i mieszka, masz miłych sąsiadów?
Obszerne relacje z SYTYCD są jak najbardziej pożądane, łącznie ze składem jury i cosik o choreografach, bardzom ciekawa, czy ciągle można zobaczyć układy Wade Robsona, Briana Friedmanna i Alexa Da Silvy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Wto 4:00, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Normalnie kolezanka Pogoda zaskoczyla mnie znajomoscia tematu!
Ja ogladam (na razie byl inauguracfyjny odcinek castingowy) jako totalny amator - znaczy ani nie potrafie dobrze ocenic, ani sie na tym znam, i albo mi sie podoba, albo nie... Jurorow jest troje - dwie baby i facet - jak zapisze sobie naziwska (bo na pewno nie zapamietam, nie ma obawy), to natychmiast doniose. Zatem na jakies rewelacyjne relacje z mojej strony, droga Pogodo, bym na Twoim miejscu nie liczyla
Ha! Musze sie koniecznie pochwalic pierwszymi sukcesami (buahahaha) wedkarskimi na amerykanskim gruncie (no, w zasadzie, to ryby raczej w wodzie sie lowi, tylko nie bardzo wiem, jak w takim razie to okreslic ).
Dzis udalo mi sie zlapac bassa (to taki ichni okon), a nawet dwa. Niezbyt wyrosniete wprawdzie, wiec niejadalne (nawet wieksze sztuki, gdymi sie trafily, tez wrocilyby do domku), ale sztuka sie liczy!
Jak tylko wywolam zdjecia, to zaprezentuje swoja zdobycz (buahahaha).
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogoda
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Sob 4:38, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Trochę świeżych, wiosennych fotek:
Wycieczka do ZOO - my (ciekawe, dlaczego pod knajpą? ):
[link widoczny dla zalogowanych]
Prawie jak safari : (na zdjęciu dodatkowo znajomi królika, czyli moja koleżanka, sprawczyni całego amerykańskiego zamieszania, z mężem i córeczką)
[link widoczny dla zalogowanych]
I to, co tygrysy lubią najbardziej, czyli delfiny! (niezapomniane przeżycie!):
[link widoczny dla zalogowanych]
W ramach atrakcji zoologicznych głaskałam własnoręcznie płaszczkę oraz zostałam niemal siłą zmuszona do przejażdżki na karuzeli. Połowy nie zdążyłam zwiedzić, ale wybieramy się ponownie, więc nadrobię.
A tu Adaś zaprasza wszystkich do naszej dziczy:
[link widoczny dla zalogowanych]
... w której rosną takie oto okazy flory, dotąd mi nie znanej...
coś kwitnie biało:
[link widoczny dla zalogowanych]
tu też na biało, ale przynajmniej wiem, że to się nazywa may apple:
[link widoczny dla zalogowanych]
i dla odmiany raz na niebiesko:
[link widoczny dla zalogowanych]
W lesie można też spotkać... kangura? (a to sarniak się po prostu kamufluje )
[link widoczny dla zalogowanych]
Względem SYTYCD, to na razie pokazuja castingi, na których tradycyjnie już pojawia się stado kosmitów nie z tej ziemi. Są też ludzie-gumy, baletmistrze i inne ciekawe egzemplarze. Myślę, że wkręcę się na dobre, jak zacznie się jakaś solidna rywalizacja.
A szczegóły dotyczące tej edycji (jak i zapewne poprzednich) można znaleźć na [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 10:32, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No, wreszcie coś konkretnego
Osobiście to bym chętnie pooglądała na zdjęciach również samo Sikago, bo ono mi pooki co wygląda jak Puszcza Kampinoska
Czy aby dziecko nie upodabnia się poświadomie do Artysty ... ... wszak kłaczaste jest na potegę i przypomina fryzurą Onego z pewnego okresu świetlanej przeszłości
Ja bym prosiła codziennie do porannej kawusi taką porcyjkę zdjęć ...
P.S. A zdobycz z połowów gdzie? Czyżby koleżanka była w poszukiwaniu szeeeerokątnego aparatu bo normalny nie obejmuje zdobyczy ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radek
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Legionowo
|
|
Wysłany: Sob 15:59, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Adaś cool hair Bunia buziaki zza oceanu
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
Redaktor Strony
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 4532
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
|
Wysłany: Sob 23:33, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nieważne kto napisał: | ... samo Sikago... |
TO jest SAMO SIKAGO Może nie centrum, ale też nie peryferie. Jak będę z wizytą w downtown (na co prędko się nie zanosi, bo pogoda raczej pcha w odwrotnym kierunku), to koleżance zdejmę kilka kontrastowych ujęć. Polska dzielnica podupada - osławione Milwałki są ponure i brudne. Dużo sklepów pozamykano i wieje nędzą. Nic ciekawego. O wiele lepiej prezentują się spokojne "dzielnice", takie jak w moim najbliższym sąsiedztwie.
nieważne kto napisał: | Czy aby dziecko nie upodabnia się poświadomie do Artysty ... ... wszak kłaczaste jest na potegę i przypomina fryzurą Onego z pewnego okresu świetlanej przeszłości |
No może trochę? Pragnę zauważyć, że dziecko jest wyposażone również w rekwizyt pt. kapelutek - może nie tak piękny i szykowny, jak ten Włóczykija, ale równie gustowny. Buahahaha...
A dziecko orzekło, że się zapuszcza, więc nie będę mu truła. Poczekam, aż się zrobi naprawdę GORRRĄĄĄCO! Samo mi wtedy przyniesie nożyczki
nieważne kto napisał: | P.S. A zdobycz z połowów gdzie? Czyżby koleżanka była w poszukiwaniu szeeeerokątnego aparatu bo normalny nie obejmuje zdobyczy ... |
Ironia zupłnie zbędna
Ryby są na drugiej, dopiero co założonej kliszy. Oba "okazy" spokojnie zmieściły się w kadrze, należy zatem tylko cierpliwie poczekać, aż Bunia wycyka kliszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieważne kto
Naczelna Wrona Kracząca
Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 4181
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 0:07, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
bunia napisał: | ... są ponure i brudne. Dużo sklepów pozamykano i wieje nędzą. Nic ciekawego. |
To znak, że uciekać stamtąd trzeba ... przez ocean ... ku cywilizacji ...
bunia napisał: | Ryby są na drugiej, dopiero co założonej kliszy. Oba "okazy" spokojnie zmieściły się w kadrze, należy zatem tylko cierpliwie poczekać, aż Bunia wycyka kliszę. |
... ku aparatom cyfrowym ... i innym zdobyczom techniki
"Jesteśmy na wczasach ...
W tych jankeskich lasach ... "
bunia napisał: | Samo mi wtedy przyniesie nożyczki |
Na starym kompiku znalazłoby się kilka "edukacyjnych" awatarków, wierszyków, piosenek i dziełłł graficznych ... echhhhhh
Coś ostatnio "wredota" drzemała we mnie a teraz chyba się budzi ...
Ostatnio zmieniony przez nieważne kto dnia Nie 0:08, 01 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|