|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Sob 17:04, 03 Wrz 2005 Temat postu: Brovarek wychodzi z cienia...;) |
|
|
Przyszedł czas i na Brovarka.
* Jestem typem introwertyka - mam skłonność do zamykania się w sobie, z czym łączy się często oschłość w kontaktach z ludźmi i tendencja do ich odrzucania.
* Wykazuję skłonność do niepokoju wewnętrznego, przejmowaniem się wszystkim i wszystkimi oraz do depresji.
* Boję się uzależniać uczuciowo.
* Lubię kontrolować sytuację, czuć grunt pod nogami i wiedzieć, na czym stoję.
* Mam bardzo duże wymagania wobec innych, ale największe wobec samej siebie.
* Życie to dla mnie wielka szachownica, na której toczy się bezwzględna gra; wciaż szukam strategii, która pozwoli mi wygrać wszystkie partie.
* Do celu dążę krok po kroku, kontrolując uczucia i emocje.
* Jestem bardzo powściągliwa, uparta, nieufna, cierpliwa, tolerancyjna, z dużymi ambicjami, dokładna.
* Podobno pesymistka, ale ponieważ to pojęcie względne - ja twierdzę, że po prostu realistka.
* Miewam zmienne nastroje. Często bywam roztargniona.
* Idealistka z romantyczną duszą - pragnę, aby moje życie miało wiecej wspólnego z poezją niż prozą.
* Idealistka w każdym calu, która nie rzuca słów na wiatr.
* Nienawidzę obłudy, dwulicowości i chamstwa.
* Ukrywam w sobie duszę dziecka.
* Posiadam emocjonalny kompleks w stosunku do mężczyzn - moja cecha to potrzeba szukania kogoś odpowiedniego i potrzeba odtrącania.
* Z każdym nowym rokiem postanawiam się zmienić, ale już po miesiącu o tym nie pamiętam (podobnie jest z dietą).
* Potrafię słuchać, ale wstrzymuję się od udzielania rad.
* Można mnie zaklasyfikować jako trudny przypadek w kontaktach międzyludzkich i w wyborze partnera. Ale mam nadzieję, że nie wszystko stracone.
* Szybko tracę nadzieję.
* Nie ulegam emocjom, bo nie ufam uczuciom.
* Działanie bez zaangażowania jest mi obce - albo robię coś z pasją, albo wcale.
* Kąpiel w pachnącej piance, maseczki i balsamy sa mi bliższe niż gimnastyka i dieta.
To tyle na razie o mnie.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez MrsBovary dnia Czw 16:44, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
realka
Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
Wysłany: Sob 17:14, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawa i fajna prezentacja Zwłaszcza to ostatnie zdjęcie Buziaki :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laura_90
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
|
Wysłany: Sob 17:15, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
MrsBovary napisał: |
* Wykazuję skłonność do niepokoju wewnętrznego, przejmowaniem się wszystkim i wszystkimi oraz do depresji.
* Mam bardzo duże wymagania wobec innych, ale największe wobec samej siebie.
* Życie to dla mnie wielka szachownica, na której toczy się bezwzględna gra; wciaż szukam strategii, która pozwoli mi wygrać wszystkie partie.
* Do celu dążę krok po kroku, kontrolując uczucia i emocje.
* Jestem bardzo powściągliwa, uparta, nieufna, cierpliwa, tolerancyjna, z dużymi ambicjami, dokładna.
* Idealistka z romantyczną duszą - pragnę, aby moje życie miało wiecej wspólnego z poezją niż prozą.
* Idealistka w każdym calu, która nie rzuca słów na wiatr.
* Nienawidzę obłudy, dwulicowości i chamstwa.
* Ukrywam w sobie duszę dziecka.
* Z każdym nowym rokiem postanawiam się zmienić, ale już po miesiącu o tym nie pamiętam (podobnie jest z dietą).
* Działanie bez zaangażowania jest mi obce - albo robię coś z pasją, albo wcale. |
Och, MrsBovary vel Aniu... Jakbym czytała o sobie....
Wiedziałam, że jesteśmy nieco podobne, ale nie sądziłam, że aż tak...
Musiałam zacytować prawie cały Twój post, aby wymienić wszystkie* nasze wspólne cechy................. (*wszystkich nie wymieniałam, bo mój byłby za długi...)
(Oczywiście, jest jeszcze zauroczenie głosem pana Micheal'a Buble'a )
Serdecznie pozdrawiam!!! :*
Ostatnio zmieniony przez Laura_90 dnia Sob 19:09, 03 Wrz 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
leeloo88
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry (Katowice)
|
|
Wysłany: Sob 17:25, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Oh Bovary! Nawet nie wiesz jak Cię lubię Bardzo fajnie mi się z Tobą rozmawia na czacie Z Twojego opisu wynika, że jesteś bardzo ciekawą i inteligentną osobą, ale to już wiedziałam wcześniej Psa miałaś ślicznego, szkoda że już go nie ma Ja sobie nie umiem wyobrazić co będzie jak mojego Timonka już nie będzie Zdjęcia super Byłaś śliczną dziewczynką, a teraz przydałoby się żebyś umieściła jakieś bardziej aktualne fotki
Buziaki przeogromniaste :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
gato_blanco
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WuWua
|
|
Wysłany: Sob 17:31, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Hehe tsuper zdjęcia i ciekawy opisik:) Fajnie, że wkońcu powiedziałaś coś więcej o sobie:) Też jestem tą "po środku" i dlatego mam OGROMNY problem z wyborem kierunku studiów, ale także coraz bardziej przychylam się ku psychologii... Chociaż nie powiedziałabym, że jestem wielce poukładana Buziaki:**
|
|
Powrót do góry |
|
|
afro_dita
Redaktor Strony
Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Sob 17:32, 03 Wrz 2005 Temat postu: Re: Brovarek wychodzi z cienia...;) |
|
|
Droga Aniu vel. Brovarku:)
Normalnie szczena mi opadla....(jak zapedowskiej kiedy uslyszala slawka w klubie). Poniewaz juz pozbieralam swoje zeby z podlogi moge powiedziec dlaczego:)
Twoj autoportret starsznie wciaga...niesamowity opis:) wciagaja slowa, wciagasz Ty jako osoba i wciaga rozmowa z Toba (tu oczku w strone prętów;)
Zdania-zlote, ktore zrobily na mnie wielkie wrazenie....pieknie powiedzialas te kilka rzeczy o sobie!!
MrsBovary napisał: |
* Życie to dla mnie wielka szachownica, na której toczy się bezwzględna gra; wciaż szukam strategii, która pozwoli mi wygrać wszystkie partie.
* Posiadam emocjonalny kompleks w stosunku do mężczyzn - moja cecha to potrzeba szukania kogoś odpowiedniego i potrzeba odtrącania.
* Nie ulegam emocjom, bo nie ufam uczuciom.
* Działanie bez zaangażowania jest mi obce - albo robię coś z pasją, albo wcale.
|
Zycze ci szczescia (wiesz o co mi chodzi), mam nadzieje ze uporzadkujesz to, co byc chciala miec poukladane, i pragne abys nie tracila tak szybko nadzieii!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wegetacja
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 17:48, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Pani Brovarku czytając niektóre fragmenty wydawało mi się, że opisujesz mnie (następna, która pisze to samo... ;)). Począwszy od tego, że również studiuję marketing i zarządz. na polibudzie i określam siebie jako umysł ścisły z zapędami humanistycznymi ;)
Też planowałam poszerzyć swą wiedzę o psychologię lub socjologię, lecz niestety nie mam takiej możliwości Tym bardziej życzę Tobie powodzenia.
A te cechy:
Cytat: | * Jestem typem introwertyka - mam skłonność do zamykania się w sobie, z czym łączy się często oschłość w kontaktach z ludźmi i tendencja do ich odrzucania
* Jestem bardzo powściągliwa, uparta, nieufna, cierpliwa, tolerancyjna
* Nienawidzę obłudy, dwulicowości i chamstwa
* Potrafię słuchać, ale wstrzymuję się od udzielania rad |
mam identyczne.
Właściwie prawie wszystkie zdania, którymi się opisujesz, są mi bliskie. Wydaje mi się, ze jesteśmy tym samym typem osoby ;)
Od początku Cię lubiłam, a po przeczytaniu tego, co napisałaś, lubię Cię jeszcze bardziej. I jestem pod wrażeniem tego, że Twój pociąg do butelki, mimo iż objawił się w tak młodym wieku, nie miał wpływu na funkcje umysłowe i nie spowodował żadnych zaburzeń. Musisz mieć mocną głowę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malaga
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Sob 22:51, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
MrsBovary slicznego mialas psiaka. bardzo przykro jest, kiedy taki maly pupilek odchodzi. wiem, bo moj jamniczek umarl 13.12.2004r. tak nagle, a byl jeszcze dosc mlody . teraz mam nowego jamnika, ale tamtego mi juz zaden nie zastąpi
przepraszam, nie powinnam o tym tu mowic, przypomnialo mi sie tylko
w twoim opisie widze kilka punktow, ktore moglabym przypisac sobie
szczegolnie te trzy:
MrsBovary napisał: | * Lubię kontrolować sytuację, czuć grunt pod nogami i wiedzieć, na czym stoję.
* Miewam zmienne nastroje. Często bywam roztargniona.
* Z każdym nowym rokiem postanawiam się zmienić, ale już po miesiącu o tym nie pamiętam (podobnie jest z dietą). |
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Nie 0:34, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za te ciepłe słowa... Nawet nie wiecie, jak trudno było mi założyć ten temat...Ale nie żałuję.
Realko - hehe...pomyślałam, że to zdjęcie najlepiej udokumentuje moją słabość.
Lauro - rzeczywiście - czytając wcześniej Twoje posty również muszę stwierdzić, że łączy nas wiele. Ja dodam jeszcze tylko jedno spoiwo - ''ezoteryczny'' Poznań.
Leeloo - ja też Cię lubię. A co do aktualnych fotek - nie posiadam takowych. Od kilku lat bowiem panicznie boje się aparatów fotograficznych...
Gato - heh...w byciu pośrodku tkwi zawsze największy problem, bo obojętnie po której w końcu stronie się znajdziesz, zawsze pozostanie pewien niedosyt i jakaś pustka. Tak jest przynajmniej w moim przypadku...
Afro - mam nadzieję, że wszystkie zęby trafiły na swoje miejsce. Cytat: | Zycze ci szczescia (wiesz o co mi chodzi), |
Tak wiem, ale Ty też wiesz, o co chodzi mnie...
Wegetacjo - Cytat: | również studiuję marketing i zarządz. na polibudzie |
A co do mocnej głowy - Oj...mocna ona, mocna. A jakże Biesiadnicy na czacie mogą potwierdzić w razie jakichkolwiek wątpliwości.
Malago - rzeczywiście - jest ogromnie przykro, gdy odchodzi 13 lat twojego życia...
Cytat: | przepraszam, nie powinnam o tym tu mowic, przypomnialo mi sie tylko |
Nie musisz przepraszać...
Pozdrawiam Was wszystkie. :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 11:39, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Brovarku, ty wiesz że cię Mazoor darzy uczuciem tak wielkim, że słowa tego nie wyrażą. Ty wiesz, że uwielbiam czytać twoje posty i rozmawiać z tobą za pośrednictwem czata.
Po prostu, jesteś niezwykłą osobą.
Bosh, i znowu to wzruszenie
Ale flaszki już razem nie wypijemy. Po weselichu siostry oświadczam - NIGDY WIĘCEJ WODKI
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Nie 12:00, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Mazoorku kochany,
ja też uwielbiam czytać Twoje posty - nikt, tak jak Ty, nie potrafi mnie rozśmieszyć do łez. A nasze rozmowy na czacie są po prostu niezapomniane.
PS Zawsze możemy ''obalić'' wspólnie browara. No tego chyba mi nie odmówisz, prawda?
Buziak dla Ciebie.:*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mazurska Dziołcha
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2444
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Nie 20:07, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
MrsBovary napisał: | PS Zawsze możemy ''obalić'' wspólnie browara. No tego chyba mi nie odmówisz, prawda? |
Czekam na okazję i zaproszenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Pon 11:38, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
MazurskaDziołcha napisał: | Czekam na okazję i zaproszenie |
Na razie musimy zadowolić się wirtualnym biesiadowaniem.
Ale lepsze to, niż nic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowa
Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trudno powiedzieć.
|
|
Wysłany: Wto 20:49, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Brovar napisał: | Ponieważ lubię jasność i przejrzystość, w taki też sposób pozwolę sobie siebie zaprezentować:
* Jestem typem introwertyka - mam skłonność do zamykania się w sobie, z czym łączy się często oschłość w kontaktach z ludźmi i tendencja do ich odrzucania.
* Wykazuję skłonność do niepokoju wewnętrznego, przejmowaniem się wszystkim i wszystkimi oraz do depresji.
* Boję się uzależniać uczuciowo.
* Lubię kontrolować sytuację, czuć grunt pod nogami i wiedzieć, na czym stoję.
* Mam bardzo duże wymagania wobec innych, ale największe wobec samej siebie.
* Życie to dla mnie wielka szachownica, na której toczy się bezwzględna gra; wciaż szukam strategii, która pozwoli mi wygrać wszystkie partie.
* Do celu dążę krok po kroku, kontrolując uczucia i emocje.
* Jestem bardzo powściągliwa, uparta, nieufna, cierpliwa, tolerancyjna, z dużymi ambicjami, dokładna.
* Podobno pesymistka, ale ponieważ to pojęcie względne - ja twierdzę, że po prostu realistka.
* Miewam zmienne nastroje. Często bywam roztargniona.
* Idealistka z romantyczną duszą - pragnę, aby moje życie miało wiecej wspólnego z poezją niż prozą.
* Idealistka w każdym calu, która nie rzuca słów na wiatr.
* Nienawidzę obłudy, dwulicowości i chamstwa. Evil
* Ukrywam w sobie duszę dziecka.
* Posiadam emocjonalny kompleks w stosunku do mężczyzn - moja cecha to potrzeba szukania kogoś odpowiedniego i potrzeba odtrącania.
* Z każdym nowym rokiem postanawiam się zmienić, ale już po miesiącu o tym nie pamiętam (podobnie jest z dietą). Rolling Eyes
* Potrafię słuchać, ale wstrzymuję się od udzielania rad.
* Można mnie zaklasyfikować jako trudny przypadek w kontaktach międzyludzkich i w wyborze partnera. Ale mam nadzieję, że nie wszystko stracone.
* Szybko tracę nadzieję.
* Nie ulegam emocjom, bo nie ufam uczuciom.
* Działanie bez zaangażowania jest mi obce - albo robię coś z pasją, albo wcale.
* Kąpiel w pachnącej piance, maseczki i balsamy sa mi bliższe niż gimnastyka i dieta. Wink |
Zauważyłam, iż wiele cech mamy wspólnych - zaznaczyłam je na czerwono.
Jednak uważam, że najbardziej cierpisz przez Swoją powściągliwość - chociaż jak rozmawiałam z Tobą na chacie to nie wydawałaś mi się taka. Moim zdaniem powinnaś wypuścić tego dzieciaka, którego w Sobie ukrywasz. Pozwól mu troszkę pobałaganić, a przekonasz się jaki ten świat jest wspaniały i, że nie warto się w sobie zamykać.
Pozdro [/code]
|
|
Powrót do góry |
|
|
felicia
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Wto 21:37, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Buziaki dla Bovary od babci. Twoja psinka była prześliczna. <serce>
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Śro 1:19, 07 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
1) Mrówo,
Mrowa napisał: | Zauważyłam, iż wiele cech mamy wspólnych - zaznaczyłam je na czerwono. |
Widzę, że postanowiłaś dodać trochę łooooognia do mojego postu.
Mrowa napisał: | Jednak uważam, że najbardziej cierpisz przez Swoją powściągliwość - chociaż jak rozmawiałam z Tobą na chacie to nie wydawałaś mi się taka. |
Zapomniałam chyba dodać, że drzemie we mnie wiele sprzeczności, więc w ramach zadośćuczynienia robię to teraz:
* Drzemie we mnie mnóstwo sprzeczności.
Co do mojej powściągliwości - nie zaprzeczam, stanowi ona dość duży problem, ale nijak nie mogę się od niej uwolnić...A co do dziecka, które w sobie ukrywam - należy ono do grona dzieci nieśmiałych i dlatego ujawnia się dopiero w zaufanym gronie...
2) Bovary dziękuje za buziaki i przesyła je również Babci :*:*:*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacha
Dołączył: 26 Lip 2005
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
|
Wysłany: Śro 16:06, 07 Wrz 2005 Temat postu: Re: Brovarek wychodzi z cienia...;) |
|
|
MrsBovary napisał: |
Ponieważ lubię jasność i przejrzystość, w taki też sposób pozwolę sobie siebie zaprezentować:
* Wykazuję skłonność do niepokoju wewnętrznego, przejmowaniem się wszystkim i wszystkimi oraz do depresji.
* Boję się uzależniać uczuciowo.
* Lubię kontrolować sytuację, czuć grunt pod nogami i wiedzieć, na czym stoję.
* Mam bardzo duże wymagania wobec innych, ale największe wobec samej siebie.
* Życie to dla mnie wielka szachownica, na której toczy się bezwzględna gra; wciaż szukam strategii, która pozwoli mi wygrać wszystkie partie.
* Jestem bardzo powściągliwa, uparta, nieufna, cierpliwa, tolerancyjna, z dużymi ambicjami, dokładna.
* Podobno pesymistka, ale ponieważ to pojęcie względne - ja twierdzę, że po prostu realistka.
* Miewam zmienne nastroje. Często bywam roztargniona.
* Idealistka z romantyczną duszą - pragnę, aby moje życie miało wiecej wspólnego z poezją niż prozą.
* Idealistka w każdym calu, która nie rzuca słów na wiatr.
* Nienawidzę obłudy, dwulicowości i chamstwa.
* Ukrywam w sobie duszę dziecka.
* Posiadam emocjonalny kompleks w stosunku do mężczyzn - moja cecha to potrzeba szukania kogoś odpowiedniego i potrzeba odtrącania.
* Z każdym nowym rokiem postanawiam się zmienić, ale już po miesiącu o tym nie pamiętam (podobnie jest z dietą).
* Potrafię słuchać, ale wstrzymuję się od udzielania rad.
* Można mnie zaklasyfikować jako trudny przypadek w kontaktach międzyludzkich i w wyborze partnera. Ale mam nadzieję, że nie wszystko stracone.
* Szybko tracę nadzieję.
* Nie ulegam emocjom, bo nie ufam uczuciom.
* Działanie bez zaangażowania jest mi obce - albo robię coś z pasją, albo wcale.
* Kąpiel w pachnącej piance, maseczki i balsamy sa mi bliższe niż gimnastyka i dieta.
| a więc mamy bardzo wiele ze sobą współnego pozdrawiam Brovarku
|
|
Powrót do góry |
|
|
anula
Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Śro 16:17, 07 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Powiem tak- bardzo, naprawdę bardzo mocno bym chciala, żeby kiedyś te nasze wirtualne znajomości, przyjażnie(?) okazały się prawdziwe.
BOVARY - zrobiłaś na mnie wrażenie i jesteś kolejną już osobą, z którą mam wielką ochotę pogawędzić w tzw. realu
Pozdrawiam Cię serdecznie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzik
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Śro 16:33, 07 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Brovary zytajac Twoj opis,i sposob wyrazania sie smiem twierdzic ze jestes bardzo inteligentna i interesującą osoba
Twoj opis jest porazający szczegolowy i taki hmmm dogłębny
Milo mi bedzie Cie kiedys poznac w realu
Buziaki :*:*
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Czw 20:38, 08 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Kacho - rzeczywiście, bardzo wiele nas łączy, a właściwie...wszystko.
Anulo - ja również baaardzo chętnie porozmawiałabym sobie z Wami w realu. Wierzę, że przyjdzie kiedyś taki dzień.
Madziku - dziekuję za te ciepłe słowa. A co do poznania w realu - i vice versa.
Pozdrawiam Was wszystkie i przesyłam mnóstwo buziaków. :*:*:*
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Pon 11:38, 12 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
UWAGA, UWAGA
Mój post jest 13.001 na forum. Zresztą 13.000 też należy do mnie. I jak tu nie wierzyć w ''moc'' 13-stki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pon 11:42, 12 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
nie no ludzie dzisiaj jest jakieś zatrzęsienie jubileuszy. to już trzeci dzisiaj. nie mniej nie więcej - gratuluje
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Pon 12:00, 12 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Zaczynam się już naprawdę bać...Ten 13.000 post, a do tego inne dziwne historie:
1) Dwa dni temu napisałam posta na forum...niby nic dziwnego, ale okazało się, że... 2 minuty wcześniej dokładnie takiego samego posta napisała inna forumowiczka ( chodzi o dział ''Na wesoło'', w którym nigdy wsześniej się nie ''wypowiadałam'').
2) W mojej przychodni nie chcą mnie przyjąć do lekarza, a co więcej wykreślili mnie z niej. Dlaczego? Ano oskarża się mnie o bycie w Warszawie rok temu i przysłanie stamtąd pewnego dokumentu. Najśmieszniejsze jest to, że ja nigdy nawet w woj. Mazowieckim nie byłam. Ale podobno mają na to papiery.
3) Po długiej nieobecności spotkałam się z moją przyjaciółką. Poszłyśmy na spacer i zaczęłyśmy rozmawiać o pewnej znajomej, o której nie rozmawiałyśmy ho ho, a może i dłużej. I nagle dostaję SMSa właśnie od tej osoby. Od osoby, od której ostatniego SMSa dostałam 9 miesięcy temu.
Coś ewidentnie wisi w powietrzu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ol
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2397
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wysłany: Pon 12:07, 12 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
bój sie, bój sie brovarek nie no ale to serio jest dziwne. może to tylko nieszczęśliwy zbieg okoliczności. nie dajmy sie zwariować, ja tam nie wierze w zabobony
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrsBovary
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hidden Place;)
|
|
Wysłany: Pon 12:14, 12 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja również do zabobonnych osób nie należę, ale to po prostu dość podejrzane zbiegi okoliczności...No nic...pozostaje mi tylko czekać na dalszy rozwój sytuacji. Zobaczymy, co przyniesie nowy dzień. Mam tylko nadzieję, że nie zaginie mój akt urodzenia i nie stanę się... człowiekiem- widmo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|